do Michnika Adama dołączył Lis z małżonką - nie można o nich krytycznie pisać

avatar użytkownika Maryla

W uzasadnieniu wyroku sędzia Bożena Jaskuła powiedziała, że to jednostka decyduje, jaką część wiedzy o sobie udostępnić innym, a wolność prasy nie jest absolutna. Choć powodowie są osobami publicznymi, także mają prawo do ochrony prywatności i można pisać o tym tylko jeśli ma to związek z ich zawodowymi obowiązkami - podkreślił sąd.

Za naruszenie praw powodów sąd uznał m.in. publikacje zdjęć ich domu, robienie im zdjęć bez ich zgody nawet w miejscach publicznych; artykuły o tym, że "Lis jest kiepski w łóżku"; że jego programy są stronnicze; że Hanna Lis "walczy o alimenty"; że rzekomo "staranowała" auto (którym jechali śledzący ją i dzieci paparazzi). Według sądu, "SE" miał na celu "rozrywkę dla czytelników poprzez ośmieszanie powodów", a "dla celów komercyjnych zasady prawa nie były przez pozwanych przestrzegane".

Wyrok jest nieprawomocny. Adwokat "SE" Paweł Podrecki zapowiedział apelację od wyroku. Pełnomocnik powodów mec. Maciej Ślusarek był zadowolony z orzeczenia.

 

http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/hanna-i-tomasz-lis-wygrali-proces-z-super-expressem#

Etykietowanie:

2 komentarze

avatar użytkownika Errata

1. Lis jest kiepski w łóżku"

Lis do żony: - Nie rozumiem dlaczego nosisz biustonosz. Przecież nie masz co w niego włożyć. Na to żona: - Przecież ty nosisz slipki, nieprawdaż ?! Przychodzi Lis do domu , a tam żona krzyczy: - Tomasz, kontakt jest zepsuty , krzesło połamane, napraw to !!! a Tomasz na to: - A co ja - elektryk albo stolarz ? Następnego dnia Lis wraca do domu żona sobie siedzi na kanapie i mówi : - Tomasz,przyszedł sąsiad i naprawił krzesło i kontakt... chciał za to sexu albo ciasteczek domowej roboty. - I jakie mu upiekłaś? - pyta Tomasz - A co ja - kucharka ???!!! - odpowiada żona
Ostatnio zmieniony przez Errata o pt., 05/03/2010 - 22:27.

Errata

avatar użytkownika faxe

2. Ach te sady i sedziowie i ta

Ach te sady i sedziowie i ta nasza demokracja, to juz lepiej niz Ameryce, czlowiek nie wychodzi ze stanu zadziwienia juz permanentnie, po tych pysznych orzeczeniach! Kafka to pikus przy tych jurystach. Pozdrawiam
Faxe