Niech Mamusia na razie siedzi na tej Białorusi, bo tu szaleje eutanazja…

avatar użytkownika Maryla

http://wirtualnapolonia.com/2010/02/24/niech-mamusia-na-razie-siedzi-na-tej-bialorusi-bo-tu-szaleje-eutanazja/

Etykietowanie:

3 komentarze

avatar użytkownika Beta

1. Po odłożeniu rezolucji Unii

Po odłożeniu rezolucji Unii Europejskiej w sprawie Białorusi ad calendas graecas, powinniśmy się poważniej zastanowić nad naszą polityką wobec tego państwa. Polska jest chyba jedynym krajem,który tak realnie wspiera białoruskich dysydentów. Znamy nazwiska najbardziej znanych takich,jak Kazulin i Milinkiewicz, ale czy naprawdę wiemy,jakie rozmiary ma oddolny, społeczny ruch sprzeciwu wobec ,,reżimu" Łukaszenki? Nasze wtrącanie się w sprawy Białorusi ma wymiar ,jak wspomniałam,bardzo realny. Od kilku lat działa prowadzone przez Agnieszkę Romaszewska-Guzy Radio Biełsat. Przypomnę teraz program mniej znany,pochodzący z roku 2006.który jest aktualnie kontynuowany . ,,Kandydatami Programu mogą być studenci uczelni białoruskich relegowani ze studiów z przyczyn politycznych". To cytat (część II,pkt1) z dokumentu podpisanego 30 marca 2006r. przez K.Marcinkiewicza, A.Milinkiewicza ,przedstawicieli Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich(KRASP) i Konferencji Rektorów Uniwersytetów Polskich(KRUP).Dziś, po kilku latach działania projektu, dowiadywałam się u źródła (w biurze realizującym projekt,siedziba w UW),kryteria złagodniały,student nie musi być relegowany,wystarczy przedstawić zasługi rodziny. Czy projekt miał być zachętą dla działalności wywrotowej młodych Białorusinów? Bo w dokumencie w części IV Zasad Programu ,pkt.2 czytamy: ,,Studenci zwolnieni zostaną z opłat za naukę na wyższych uczelniach polskich" . Pkt.3: ,,Studenci otrzymają stypendium na koszty utrzymania i zamieszkania w wysokości 1240zł. miesięcznie". Pkt.4:,,Studenci otrzymają jednorazowy zasiłek w wysokości 400zł na koszty dodatkowe". W pkt.5 i 6 jest mowa o zagwarantowaniu miejsc w akademikach i dostarczeniu gratis książek słownikowych i encyklopedycznych. W pkt.7 zagwarantowano opiekę specjalnych tutorów wyłonionych spośród kadry akademickiej (w I semestrze). Ten ostatni punkt tak mnie wzruszył ,że odbiegnę od tematyki polsko-białoruskiej. Wiedzą polskie władze uczelniane, te Konferencje Rektorów, czego potrzeba studentowi - opieki i pieniędzy na studia. Tymczasem w sprawie zapowiedzi stypendialnych dla tych najtrudniejszych kierunków tzw. kierunków zamawianych -cisza. Pełny tytuł projektu o którym pisałam brzmi:,,Program stypendialny Rządu RP im.Konstantego Kalinowskiego dla 300 studentów z Białorusi". Nasz Rząd ma gest, bo podejrzewam,że to tylko jeden skromny przejaw szerokiego gestu, mojego skąpego dla polskiej młodzieży, zadłużonego Państwa. Podejrzewam nie bezpodstawnie, bo w internecie znalazłam wiadomość o finansowaniu, jakiejś działalności na rzecz Ukrainy. Co roku wpłacam na Fundusz Papieski na naukę dla dzieci z polskich rodzin. A przecież zapłaciłam już rządowi podatki. Codziennie martwią mnie wiadomości o prześladowaniu Polaków na Białorusi i zastanawiam się, czy są tam inne mniejszości, które Łukaszenka prześladuje.
avatar użytkownika Jagna

2. Czy aby nie jest tak ,że

że mamy podwójne "związki" , te które prowadzone pod opieką Kremla , firmowane przez A. Borys, które notabene stanowią nawet nie 10% ogólnej ilości polaków na Bialorusi, i te w imię tzw. ekscesów , zatrzymań , robią za za opozycję na pasku Putina , czerpią garściami z kasy nie tylko polskiego podatnika , przy widocznym braku takiego działania dla polskich studentów. Pozdrowienia Beta . Jagna
avatar użytkownika Beta

3. Czy doczekamy się

Czy doczekamy się obiektywnych badań wśród Polonii białoruskiej ? Nie , to za duże wymagania, więc, czy doczekamy się obiektywnego reportażu, obiektywnych doniesień dziennikarskich? Czy to możliwe w kraju, gdzie ścierają się tak przeciwstawne wpływy propagandowe. Jest jeszcze jedno pytanie, czy Polacy , ci prounijni , zdają sobie sprawę,że Unia jest z założenia antynarodowa. Po znakomitym artykule polecanym przez p.Marylę po kilku godzinach nie było śladu. Pozdrawiam Jagienko, Ciebie i Twoją patriotyczną nieustępliwość.