57%

avatar użytkownika kokos26
Można zżymać się na efekty poczynań pisowskiego rządu, kpić z Kaczyńskich, Ziobry, Gosiewskiego i peronu we Włoszczowej czy Włoszczowie, (jak kto woli). Można mówić, że z dużej chmury mały deszcz i oprócz szumnych zapowiedzi nic za bardzo nie udało się zrobić....

7 komentarzy

avatar użytkownika Selka

1. @kokos

Gorszy - od walącego po oczach pajacowania pajaców i (udawania) nic-nierobienia - jest stały, konsekwentny do bólu - DEMONTAŻ PAŃSTWA, które JESZCZE nazywa się Polska. Bo nic-nierobienie - jest UDAWANE: pod dywanem, zasłanym na wierzchu bitą każdego dnia i godziny -pianą, dzieją się ZŁE RZECZY !!! Tak bardzo ZŁE dla Polaków i ich państwa, że nie ma chętnych prawie - aby to wywlekać na jaw i pokazywać, równocześnie wskazując SPRAWCÓW! Uśpieni jak chochoły, spauperyzowani jak niewolnicy - za chwilę będą chcieli JUŻ TYLKO...PRZEŻYĆ !!! I przestaną wogóle zauważać, czy jeszcze mieszkają u siebie, czy od dawna im się tylko tak wydawało....

Selka

avatar użytkownika Winston

2. Niechże Pan nie wierzy w te procenty!

Nie ma w POlsce sondażowni, która nie podlegałaby POrąbańcom. Jedyna, która działała poważnie, a nie była narzędziem propagandy, to Estymator, który po przewidzeniu, że Lech Kaczyński zostanie prezydentem, została usunięta z rynku. Bo te badania opinii publicznej to jest pewien... hm... opis pewnych hm... faktów: Nie zgadzają się FAKTY? Tym gorzej dla FAKTÓW! Tak naprawdę jednak liczy się, na ile będziemy darzyć wiarą tę propagandę, na ile będziemy ją powtarzać i powielać. Ja uważam, że należy owe "badania opinii" na każdym kroku deprecjonować. To demagogia. Nic, tylko demagogia na usługach PR'u ciemniaków.
avatar użytkownika nurniflowenola

3. 57%

Mimo tego, że wszystkie te sondaże można o kant de potłuc, to i tak ogromna liczba Polaków popiera PO. Tak więc ostatnie pytanie tekstu ("Jak się nazywają rządy służące tylko wąskiej grupie obywateli pod fasadą demokracji?") jest nie na miejscu. Rządy PO służą ogromnej liczbie Polaków, gdyż dla ogromnej liczby naszych rodaków "kręcenie lodów" jest esencją funkcjonowania. Bohater "Murów Hebronu" Stasiuka mówi: "Chodzi tylko o to by zarobić, a się nie narobić". Kapitalna charakterystyka przeciętnego polskiego wyborcy. "Prawda jest mało heroiczna" jak mawia mój ulubiony pisarz... Pozdrawiam serdecznie
avatar użytkownika basket

4. Powtarzam:

57% popiera PO, ponad 60% negatywnie ocenia rząd składający się w przygniatającej większości z jej członków!

basket

avatar użytkownika Franek

5. Wielu mówi - nie wierz w sondaże

I ja nie wierzę - ale wiem to z "otoczenia" że jest w Polsce sporo ludzi co "nie chce powrotu PIS" i jest im wszystko jedno co teraz wyczyniają. A czekanie że "przejrzą na oczy" może być nieuzasadnione i nie nastąpi szybko - do wyborów - niestety :(
avatar użytkownika kazef

6. 57 % prawie jak 97 % za komuny

Sondazownie dostały wscieku tyłka. Widac, rządy miłosciwie nam panującego Donalda Piłkarza pomału Polakom zaczynają brzydnąc. Nie wiem na czym to polega. Może ktos mnei uszczypnie, albo powie ze bredzę. Ale za kazdym razem jak widze takei sonadażowe wytryski, to mi sie wydaje, że koniec reżimu Tuska jest coraz bliższy.
avatar użytkownika Winston

7. Badania opinii

Nie namawiam nikogo do przeczekiwania, przeciwnie. Uważam jednak, że podkręcanie sondaży to czyszczenie przedpola dla cudu nad urną. I dlatego właśnie uważam, że należy pilnować urn, każdy może się tym zająć. Ale oczywiście akcja PiS jako partii byłaby skuteczniejsza, zwłaszcza, że ludzi trzeba przeszkolić. Jak na razie ORMO i WSIoki są najsilniejszą grupą do pilnowania "uczciwości" wyborów.