Polski, polityczny Van

jak żywa. Ale w rzeczywistości nie jest tak liczna. Tylu baranów nie wyhodowali. Same emerytki komunistyczne ziejące nienawiścią i jeden emerttowany zupak czytający z kartki ;) Pozdrawiam

Nie jestem pewien. Wkrótce się dowiemy. Wydawało mi się,że dostrzegam przy drogowskazie Sobiesiaka, który to już dokładnie policzy swoją niezawodną armię. Trochę więcej mogę opisać ,oczywiście jeżeli cię to zainteresuje, niestety w trochę innym terminie. Wróciłem właśnie ze szpitala. Musiałem zgłosić się na punkt pierwszej pomocy, w celu założenia gipsu na palce .Tak to się jakoś nieszczęśliwie złożyło,że podczas transmisji skoków narciarskich A.Małysza,trzymając za niego zaciśnięte kciuki,doszło do ich zmiażdżenia. Nie byłoby to jeszcze takie straszne gdyby nie fakt ,że przy okazji połamałem sobie jeszcze i palce wskazujące, tak że kończę tą notkę przymocowanymi do łokci, zapałkami. I tu waśnie jest pies pogrzebany,gdyż z jednej strony muszę uspokajać tarzającą się ze śmiechu po parkiecie żonę, a z drugiej muszę uważać aby od zapałek nie zajeła się rozgrzana do czerwoności klawiatura. . Na razie więc skończę, gdyż pora i tak już późna. Serdecznie Pozdrawiam.

;)) dobrej nocy !

http://razviedka.wrzuta.pl/audio/0HMnkXAl4Kv/easyhi-q_2010-02-14_22_37_23