Unia Europejska - refleksja!
pionek, pon., 08/02/2010 - 15:23
Kiedyś żył taki gościu który zjednoczył german, stworzył Niemcy - Bismarck się zwał. Nie głupi człowiek (on wymyślił min. ZUS). Po zjednoczeniu wpoił w naród niemiecki pewną idee, uwierzyli. Powiedział im że są wielkim narodem, z wielkimi tradycjami.
Od wieków udowadniali wyższość swojej rasy nad innymi. Marzył o Wielkiej Rzeszy, o władzy nad innymi. wpoił to w niemiecki naród, a oni Niemcy to naród solidny, uwierzyli powtarzając to z pokolenia na pokolenie. Wierzyli i realizowali marzenie - testament Bismarcka o ....
Próbowali siłą (I i II wojna światowa) nie udało się, wpadli na ciekawy pomysł zorganizowali się po obaleniu muru Berlińskiego i postanowili wykorzystać Wspólnotę Europejską do realizacji Testamentu Bismarcka.
Wymyślili Unię Europejską, dla siebie przecież, aby ta Unia stanowiła tę Wielką Rzeszę jaką wymarzył ich wielki wódz.
Dawno, dawno temu Bismarck po zjednoczeniu Niemiec, podpisał swoisty traktat z Wielkim Księciem Moskiewskim o projekcie przewidującym sąsiedztwo Wielkiej Rusi i Wielkiej Rzeszy, ten Traktat cały czas jest aktualny, wprowadza się jeno od czasu do czasu małe poprawki (chociażby Ribentrop - Mołotow za Hitlera), a dzisiaj są to Niemiecko - Rosyjskie spółki w przemyśle wydobywczym i zbrojeniowym. Realizacja umowy o jedynym właściwym sąsiedztwie Wielkiej Rzeszy z Wielką Rusią trwa ...
A nam przecież wystarczy to co jest - Wspólnota Europejska, to wieloletnia tradycja współpracy europejskich państw, to rozwój tych państw, ale dlatego tak wysoki rozwój ponieważ Państwa te były wobec siebie niezależne politycznie, jednoczyła je natomiast współpraca gospodarcza.
Bo tam gdzie wkrada się polityka w gospodarkę, gdzie przestaje być wyraźnie widoczna granica pomiędzy biznesem a polityką zaczynają się przekręty, i te przekręty coraz jaśniej widać chociażby w temacie tzw. globalnego ocieplenia - gdzie powyższa się składkę państw członkowskich. Gdzie wspólnota uchwala roczny wydatek na ten cel w wysokości 60 miliardów euro,a "pod stołem" Parlamentu Europejskiego podwyższa się go dwukrotnie, a Polska z tego nie dostanie nic - bo nie przekraczamy tzw progów cieplarnianych, mało tego musimy wydać ponad 120 miliardów złoty z własnego budżetu na zabezpieczenia emisyjne w kraju, a zabezpieczeniami tymi zajmować się będą tylko specjalistyczne zachodnie koncerny - cwaniacy wiedzą jak wyciągać, grabić i kantować ....
Kiedy powstanie UE czyli upolitycznimy Wspólnotę i stworzymy nowe państwo staniemy się, tak jak to mówią politycy dawni i dzisiejsi Unii Wolności po prostu jeno województwem mającym jako główny cel realizować politykę "Centrali" - czyli staniemy się ponad 40 milionowym landem Wielkiej Rzeszy.
Czy nam jest potrzebne bycie województwem w nowym państwie - nie, w obecnej sytuacji mamy tę przewagę że jesteśmy atrakcyjni (jak każde nowe państwo we wspólnocie) jako rynek zbytu, miejsce inwestycji (tania siła robocza), mało tego jesteśmy państwem "środka" jak gdyby uzależniającym jednak kontakty Rosyjsko - Niemieckie, Niemcy z Ruskimi prowadzą poważne biznesy (przemysł wydobywczy i zbrojeniowy), my stoimy im na drodze więc kupa pieniędzy idzie na marketing i ogłupianie ludzi Unią - ale dobrze jest jak jest - Wspólnota Europejska to rozwój - Unia Europejska i Traktat to cofnięcie się do 1945 roku i złożenie w ofierze tym razem innym ciemiężycielom (choć nie do końca) naszej Ojczyzny.
Czy o taką Polskę walczyli i ginęli nasi przodkowie - w tym roku mamy 90 rocznicę wybuchu jedynego zakończonego pełnym sukcesem Polskiego Powstania Narodowego - Powstania Wielkopolskiego - zdobądźmy się więc na refleksje i odpowiedzmy sobie czy wolno nam oddać bez walki Niemcom naszą Ojczyznę za którą walczyli i ginęli Polacy i którą przez wieki siłą, mordując i gwałcąc, paląc i burząc wspólnie z Rosjanami chcieli zawłaszczyć Niemcy
Przemysław Kudliński
Próbowali siłą (I i II wojna światowa) nie udało się, wpadli na ciekawy pomysł zorganizowali się po obaleniu muru Berlińskiego i postanowili wykorzystać Wspólnotę Europejską do realizacji Testamentu Bismarcka.
Wymyślili Unię Europejską, dla siebie przecież, aby ta Unia stanowiła tę Wielką Rzeszę jaką wymarzył ich wielki wódz.
Dawno, dawno temu Bismarck po zjednoczeniu Niemiec, podpisał swoisty traktat z Wielkim Księciem Moskiewskim o projekcie przewidującym sąsiedztwo Wielkiej Rusi i Wielkiej Rzeszy, ten Traktat cały czas jest aktualny, wprowadza się jeno od czasu do czasu małe poprawki (chociażby Ribentrop - Mołotow za Hitlera), a dzisiaj są to Niemiecko - Rosyjskie spółki w przemyśle wydobywczym i zbrojeniowym. Realizacja umowy o jedynym właściwym sąsiedztwie Wielkiej Rzeszy z Wielką Rusią trwa ...
A nam przecież wystarczy to co jest - Wspólnota Europejska, to wieloletnia tradycja współpracy europejskich państw, to rozwój tych państw, ale dlatego tak wysoki rozwój ponieważ Państwa te były wobec siebie niezależne politycznie, jednoczyła je natomiast współpraca gospodarcza.
Bo tam gdzie wkrada się polityka w gospodarkę, gdzie przestaje być wyraźnie widoczna granica pomiędzy biznesem a polityką zaczynają się przekręty, i te przekręty coraz jaśniej widać chociażby w temacie tzw. globalnego ocieplenia - gdzie powyższa się składkę państw członkowskich. Gdzie wspólnota uchwala roczny wydatek na ten cel w wysokości 60 miliardów euro,a "pod stołem" Parlamentu Europejskiego podwyższa się go dwukrotnie, a Polska z tego nie dostanie nic - bo nie przekraczamy tzw progów cieplarnianych, mało tego musimy wydać ponad 120 miliardów złoty z własnego budżetu na zabezpieczenia emisyjne w kraju, a zabezpieczeniami tymi zajmować się będą tylko specjalistyczne zachodnie koncerny - cwaniacy wiedzą jak wyciągać, grabić i kantować ....
Kiedy powstanie UE czyli upolitycznimy Wspólnotę i stworzymy nowe państwo staniemy się, tak jak to mówią politycy dawni i dzisiejsi Unii Wolności po prostu jeno województwem mającym jako główny cel realizować politykę "Centrali" - czyli staniemy się ponad 40 milionowym landem Wielkiej Rzeszy.
Czy nam jest potrzebne bycie województwem w nowym państwie - nie, w obecnej sytuacji mamy tę przewagę że jesteśmy atrakcyjni (jak każde nowe państwo we wspólnocie) jako rynek zbytu, miejsce inwestycji (tania siła robocza), mało tego jesteśmy państwem "środka" jak gdyby uzależniającym jednak kontakty Rosyjsko - Niemieckie, Niemcy z Ruskimi prowadzą poważne biznesy (przemysł wydobywczy i zbrojeniowy), my stoimy im na drodze więc kupa pieniędzy idzie na marketing i ogłupianie ludzi Unią - ale dobrze jest jak jest - Wspólnota Europejska to rozwój - Unia Europejska i Traktat to cofnięcie się do 1945 roku i złożenie w ofierze tym razem innym ciemiężycielom (choć nie do końca) naszej Ojczyzny.
Czy o taką Polskę walczyli i ginęli nasi przodkowie - w tym roku mamy 90 rocznicę wybuchu jedynego zakończonego pełnym sukcesem Polskiego Powstania Narodowego - Powstania Wielkopolskiego - zdobądźmy się więc na refleksje i odpowiedzmy sobie czy wolno nam oddać bez walki Niemcom naszą Ojczyznę za którą walczyli i ginęli Polacy i którą przez wieki siłą, mordując i gwałcąc, paląc i burząc wspólnie z Rosjanami chcieli zawłaszczyć Niemcy
Przemysław Kudliński
- pionek - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
2 komentarze
1. ...czy staniemy się ponad 40 milionowym landem Wielkiej Rzeszy?
2. tak do "wolności" jak napisałeś...
...po prostu człowiek