Księża Patrioci Reaktywacja (Johnny Pollack)
Nic zatem dziwnego, że aktualne słowa ks. biskupa Pieronka mogą wywołać szok u nieprzygotowanego polskiego odbiorcy, karmionego jedynie słuszną wizją dziejów. Ale spokojnie, proszę państwa, proszę nie popadać w panikę. Wchodzimy po prostu w nowy etap a szokujące przemyślenia ks. biskupa to po prostu wytaczanie nowego kierunku.
W PRL, jak pamiętamy, państwo Izrael utożsamiane było zarówno przez społeczeństwo polskie, jak i władzę z zachodnim (czyt. amerykańskim) imperializmem. Z tą różnicą, że władza żydowskie państwo potępiała a społeczeństwo cieszyło się z jego zwycięstw nad Arabami (wspieranymi przez ZSRS). Dlatego niejako sprawująca „rząd dusz” nad Polakami Gazeta Wyborcza miała w latach 90. ułatwione zadanie związane z prożydowską tresurą tubylców. Sporo tej sympatii pozostało. Niestety postęp w świecie jest nieunikniony. Nic nie zatrzyma koniczności dziejowej. Kiedy u nas społeczeństwo w temacie żydowskim w najlepsze kształciło się ustawicznie na kursach doszkalających, pod okiem instruktorów z centrum edukacji kierowanej przez red. Michnika, świat postępowy potępiał już zbrodnie żydowskie dokonywane na bezbronnych Palestyńczykach. Co bardziej ambitni mówili nawet o palestyńskim holokauście. Jakoś te informacje niby do nas docierały, ale jednak nie nadawano im zbytniego rozgłosu. Trudno byłoby z jednej strony wmawiać potomkom polskich chłopów wysysającym antysemityzm z mlekiem matki, że krytyka Żydów jest „be” a jednocześnie pokazywać obrazki przedstawiające członków zachodniej lewicy w awangardzie antyizraelskich nagonek. Z jednej strony uświadamiać polskiemu ciemnogrodowi, że Żydom należy się od niego pieniężna rekompensata za wojenne straty materialne a drugiej pokazywać męczeństwo palestyńskich bojowników o wolność i demokrację. Przyznają wszyscy, że jak na jeden etap to stanowczo za dużo.
Ale oto poprzedni etap kończy się na naszych oczach. Być może kwestia płacenia haraczu przedsiębiorcom holokaustu jest przesądzona, zatem można wdrażać etap drugi. Na razie powolutku, nieśmiało, ale konsekwentnie. „Nie za wiele od razu, mamy czas” jakby powiedział przypalający ogniem Kmicica płk Kuklinowski.
Pewne jaskółki nowego etapu odkryłem w (nomen omen) marcu roku 2009, oglądając program pierwszy TVP, kierowanej wówczas przez „byłego neonazistę” Piotra Farfała. W czasach krótkiej prezesury dawnego publicysty pisma „Szczerbiec”, telewizja lubiła puszczać rosyjskie kino „neoradzieckie”, czyli filmy produkowane przez naszych wschodnich przyjaciół po rozpadzie ZSRS, ale odwołujące się do nieśmiertelnego mitu o dzielnych sowieckich bojcach walczących za wiarę i ojczyznę. Za wiarę w Stalina i komunizm oczywiście. Kilka godzin przed emisją jednego z takich dzieł – notabene świetnie zrobionego filmu pt. „Dziewiąta kompania” przeprowadzono wywiad z palestyńskich dziennikarzem (nazwiska niestety nie pomnę), który wprowadzić miał widzów TVP w „temat” problematyki afgańskiej. Ponieważ rzeczony film opowiada o sowieckiej agresji na Afganistan, wydawałoby się, że rozmowa dotyczyć będzie tego właśnie okresu. Ale był to tylko wstęp do właściwej tematyki rozmowy, którą okazała się „inwazja USA na Afganistan” dokonana po słynnych zamachach z 11 września 2001 w ramach walki z terroryzmem. Zwróciło wówczas moją uwagę użycie przez rozmówcę terminu „inwazja” i nie oponowanie przez przeprowadzającą z Palestyńczykiem wywiad dziennikarkę programu pierwszego. Było to chyba pierwsze tego typu stwierdzenie określające dzisiejszą wojnę w Afganistanie w publicznej (i nie tylko) telewizji w Polsce. Tym bardziej zastanawiające, że Polska brała i bierze w tej wojnie udział. Nigdy, mówiąc o wojnie czy to w Iraku czy to Afganistanie, polscy komentatorzy nie mówili mieszkańcom naszego kraju, że są agresorami i dokonują inwazji na Bogu ducha winne państwa. Tym razem kontekst był inny. Zwłaszcza, że podczas rozmowy nie dotknięto problematyki terroryzmu ani owych zamachów z 11 września. Palestyński dziennikarz rozczulał się wówczas tylko nad losem żołnierzy, traktowanych przez swoje władze jako mięso armatnie. Po wysłuchaniu tej rozmowy sądziłem, że telewizja kierowana przez Piotra Farfała pójdzie o krok dalej i zacznie piętnować holokaust Palestyńczyków na całego. Niestety nie doczekałem się wówczas takich aktów. Aż do słynnego wywiadu ks. biskupa Pieronka…
Trudno odmówić słuszności w wielu stwierdzeniach wypowiadanych przez ks. biskupa. To prawda, że w obozach nie ginęli tylko Żydzi, ale również Polacy i Cyganie. To prawda, że niektóre wpływowe środowiska żydowskie zawłaszczają holokaust dla swoich komercyjnych celów. To prawda, że Żydzi tworzą swoje silne lobbies i zajmują się propagandą. To prawda, ale… No właśnie, gdy te same słowa padały w Radiu Maryja organizowano przeciwko niemu seanse nienawiści. W tych seansach uczestniczył także sam ks. biskup i odebrał nawet za to wspomnianą na wstępie nagrodę. Nikt wtedy nie zwracał uwagi na kontekst wypowiadanych na falach tego medium opinii, wręcz przeciwnie manipulowano nimi aż do obrzydzenia. Nie „niuansowano”, jakby powiedział Wojciech Mazowiecki, walono maczugą i patrzono czy równo puchnie. Kamieniowano a ks. biskup Pieronek nie oponował tylko podawał co większe bryły. A teraz…Skąd taka zmiana? Można by powiedzieć „co wolno wojewodzie to nie tobie smrodzie!”.
Odpowiedź wydaje mi się, dają zawarte w wypowiedziach ks. biskupa kwestie palestyńskie. Palestyńczycy jako ofiary żydowskiej agresji to obraz kreowany przez współczesnych pogromców zachodniego (czytaj amerykańskiego) imperializmu. Prześladowani przez izraelskich siepaczy ku obojętności ogłupionej przez propagandę żydowskich lobbies zachodniej opinii publicznej. W tym obrazie nie mówi się o islamskim terroryzmie, a jeśli już to rozgrzesza się „wspaniałych chłopców” (określenie Aleksandra Małachowskiego wobec zamachowców z 11 września), którzy walczą w nierównej wojnie o swoje narodowe i socjalne prawa. Biskup Pieronek wyznacza nam dziś kierunek właściwego myślenia. Niedawno pisałem o prawicy konserwatywnej zmierzającej do Natolina. Czyżby następowała również powolna reaktywacja formacji Księży Patriotów?
http://www.wprost.pl/ar/185349/Biskup-Pieronek-wywiad-nie-byl-autoryzowany/
http://dejavu.salon24.pl/154366,ksieza-patrioci-reaktywacja
- Zaloguj się, by odpowiadać
3 komentarze
1. Abp Głódź: antysemityzm w Polsce?
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Jaskolka
3. co za różnica