ZBYCHU na prezydenta !

Nie wiem jaki problem ma partia lodziarzy z wysunięciem kandydata na prezydenta. Ja nie mam i uważam, że Zbychu godnie zastąpi patrona kręcących lody, Donalada, który postanowił TRWAĆ na fotelu premierowskim i to dłużej niż obecna kadencja. Jeśli postępowi Polacy zaufają Donkowi to to jego TRWANIE będzie trwało może nieskończenie a przynajmniej do końca świata a nawet jeden dzień dłużej i to z pożytkiem ogromnym dla nas. Proponuję, głosujmy na Zbycha, wielkiego męża opatrznościowego, troskliwego ojca narodu, dbającego jak nikt inny o budżet państwa a tym samym o nasze kieszenie. Zbychu to przebojowy gość jest, ma układy i układziki, potrafi wiele i zna się z Sobiesiakiem i innymi jemu podobnymi właścicielami IIIRP. A to już dobrze rokuje i tak musi być. Przekonywał o tym nawet cyngiel Gadomski na łamach GW. Sam kandydat Zbychu przecież nic innego nie robił z Rychem, jak tylko martwił się o Polskę i jej budżet. - "Przyznał, że zna biznesmenów z branży hazardowej: Ryszarda Sobiesiaka i Jana Koska. Według niego ich wspólne rozmowy poświęcone zmianom w ustawie hazardowej dotyczyły sygnałów o niebezpiecznych dla budżetu państwa skutkach, jakie nowela mogła nieść. - W tych kontaktach zasygnalizowano mi niebezpieczeństwa wynikające z ustawy hazardowej, mające wpływ na dochody budżetu państwa. Jako przewodniczący sejmowej komisji finansów publicznych musiałem te sygnały traktować bardzo poważnie - dodał. Podkreślał, że jako szef komisji finansów publicznych był zobligowany dbać o interesy państwa" -. Rodacy! Toż to przecież brylant z tego Zbycha. Nie ma co szukać innego kandydata. Zbychu na prezydenta a Rychu na szefa kancelarii Zbycha. I jeszcze do tego Zbychu słusznego wzrostu jest i kosmetyków używa, lubi się podobać kobitkom a przede wszystkim wyborcom. Zbychu lubi się przebierać w ciągu dnia. Nie, nie / oj, wy świntuszki / w sukienki moi kochani, Zbychu koszule zmienia, by zawsze być ekstra, normalnie - ganz pomada. I co ważne jeszcze jest? Zbychu języki obce zna i biegle nimi włada i rozumie jak sobie po obcemu z Rychem przy lodach gadają. Moi drodzy, nie przegapmy tej szansy, wybierzmy Zbycha ! Bedzie więcej lodów i lepiej będzie się żyło. Popatrzcie sami, czyż to nie prawdziwy mąż stanu jest, ten Zbychu? http://fakty.interia.pl/news/news/chlebowski-1-p...