Traderzy z KGB
Kto dzisiaj zarabia na długoterminowych dostawach rosyjskiej ropy dla Polskiego Koncernu Naftowego Orlen? Analitycy giełdowi i polskie służby specjalne próbują odpowiedzieć na to pytanie od połowy lipca br., gdy PKN ogłosił, że podpisał kontrakt ze spółką KD Petrotrade FZE na dostawy ropy typu REBCO rurociągiem „Przyjaźń” do Płocka.
Jest to tym bardziej intrygujące, że podpisany pod kontraktem wiceprezes PKN ds. wydobycia i handlu ropą Cezary Filipowicz w jednym z wywiadów stwierdził, że nie wie, kto jest właścicielem KD Petrotrade.
Firma nowego dostawcy Orlenu ma wprawdzie siedzibę w Szardża, na terenie raju podatkowego (FZE – Free Zone Establishment) Hamriya w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, ale – według źródeł zbliżonych do kierownictwa płockiego koncernu – KD Petrotrade jest klonem szwajcarskiej spółki traderskiej o tej samej nazwie.
Okazuje się, że w rejestrze handlowym w Szwajcarii figurują dwie spółki akcyjne KD Petrotrade, obie z siedzibą pod tym samym adresem we Fryburgu. Pierwsza firma pierwotnie używała nazwy KD Trading. Zajmowała się do niedawna handlem ropą naftową i zbożem. Ostatni wpis do jej akt pochodzi z 6 lipca br. Informuje on o wykreśleniu spółki z rejestru w Genewie i przeniesieniu jej do Fryburga, gdzie wpisano ją już pod nazwą KD Petrotrade.
Druga firma o tej samej nazwie wcześniej również handlowała ropą naftową. W dniu 28 czerwca br. wykreślono ją z rejestru we Fryburgu, a jej aktywa i pasywa przejęła wspomniana wyżej spółka, która do początku lipca używała jeszcze nazwy KD Trading.
Obie firmy szwajcarskie są spółkami typu societe anonyme (SA). Łączy je także osoba Giennadija Lyakh z Kijowa, który w rejestrze handlowym występuje jako prezes obu KD Petrotrade. Lyakh jest kolejnym kluczem do wyjaśnienia zagadki pochodzenia kapitału spółek noszących nazwę KD Petrotrade. Ze źródeł ukraińskich wynika bowiem, że skrótu „KD” używają spółki związane z holdingiem Kliringovy Dom z Kijowa. Jego menedżerem – jak informuje BIZsearch.com – jest właśnie Giennadij Lyakh. Kliringovy Dom za pośrednictwem sieci swych przedstawicielstw w Rosji i na Ukrainie handluje jęczmieniem i pszenicą dostarczając je na rynki Ameryki Północnej drogą morską poprzez porty czarnomorskie. Ze spółką handlową Kliringovy Dom związany jest kijowski bank o tej samej nazwie, który kontrolują kapitałowo Promyszliennaja Gruppa Monier (49,98 proc.) i przedsiębiorca Iwan Fursin (24,98 proc.), znany szerzej jako właściciel Misto-Banku z Odessy, głównego akcjonariusza wytwórni filmowej w tym mieście. Potwierdzałoby to pojawiające się od dłuższego czasu podejrzenia, że za spółką, która podpisała kontrakt z Orlenem kryje się wpływowy biznesmen z Ukrainy, posiadający rozległe kontakty w Rosji i republikach Azji Środkowej.
Iwan Fursin – według mediów kijowskich – należy do najbogatszych ludzi na Ukrainie. Jego głównym partnerem biznesowym jest Dymitro Firtasz. W Polsce obaj kojarzyli się głównie z handlem turkmeńskim gazem ziemnym. Ich spółki na zasadzie podobnej do praktyki rozpowszechnionej na rynku naftowym znalazły sobie lukratywną niszę w obrocie gazem pomiędzy środkowoazjatycką republiką, rosyjskim Gazpromem i koncernem Naftohaz Ukrainy. Firtasz, który zamieszkał w Budapeszcie, był – jak donosiła prasa – pomysłodawcą założenia spółki Eural Trans Gaz (ETG), która sprzedawała gaz turkmeński m.in. Polskiemu Górnictwu Naftowemu i Gazownictwu (PGNiG).
Bezpośrednim założycielem ETG był natomiast Zeev Gordon, izraelski prawnik, wynajęty przez Siemiona Mogilewicza, bossa rosyjskiej mafii z Sołncewa, którego poszukuje FBI. Z powodu konfliktu o udział w zyskach firma ETG została kilka lat temu odsunięta od gazowych interesów. To samo przydarzyło się wcześniej spółce Itera, z którą również łączone było nazwisko Dymitro Firtasza. Ostatecznie skłóceni partnerzy wypracowali kompromis i ustalili, że kontrolę nad eksportem gazu z Turkmenii na Zachód sprawować będzie spółka RosUkrEnergo (RUE), założona 22 lipca 2004 r. w szwajcarskim kantonie Zug. Połowę udziałów w nowej firmie objęła spółka Centragas Holding z Wiednia. W kwietniu 2005 r. szef Służby Bezpieczeństwa Ukrainy Ołeksandr Turczynow wywołał sensację stwierdzając, że za Centragasem stoją trzy osoby: były prezydent Ukrainy Leonid Kuczma, gangster Siemion Mogilewicz i przedsiębiorca Dymitro Firtasz. Z kolei należąca do Gazpromu moskiewska gazeta „Izwiestia” doniosła, że 90 proc. udziałów w Centragas Holding ma Firtasz, natomiast 10 proc. należy do Iwana Fursina. „Izwiestia” powoływała się na audyt przeprowadzony przez Pricewaterhouse Coopers. Wśród biznesowych partnerów Fursina oprócz Dymitro Firtasza jest też Brytyjczyk Robert Shelter-Jones, którego nazwisko pojawiało się w niejasnej strukturze właścicielskiej spółek Eural Trans Gas i Centragas Holding, utożsamianych przez służby specjalne USA i Ukrainy z mafią rosyjską o sieci rozciągającej się od Moskwy poprzez Odessę, Budapeszt.
Nietransparentność
Podobnie jak w przypadku obrotu gazem ziemnym, w handlu ropą rosyjską trudno jest rozeznać się, kto jest faktycznym beneficjentem kontraktów na dostawy surowca, podpisywanych przez środkowoeuropejskie rafinerie. Struktura właścicielska spółek traderskich zarejestrowanych najczęściej w Szwajcarii jest bowiem niejawna, tak jak w przypadku jednej i drugiej KD Petrotrade SA z Fryburga czy ich bliźniaczej firmy ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Tropy, które można prześledzić na podstawie jawnych dokumentów, pozwalają jedynie wydedukować, że za ostatnim kontraktem długoterminowym PKN Orlen stoi Iwan Fursin lub ktoś blisko z nim związany interesami. Kim zatem jest osoba, która – według źródeł zbliżonych do traderów ropy naftowej z Genewy – pojawia się w dokumentach banków szwajcarskich jako „ultimate beneficial owner” KD Petrotrade? Jest nim rzekomo obywatel Ukrainy Siergiej Janczukow. Jednak w ukraińskiej prasie biznesmena, który nosiłby to imię i nazwisko, można szukać ze świecą. Występuje w niej jedynie kierowca rajdowy, Rosjanin z Moskwy, jeżdżący w barwach Ukrainy. Startował on w rajdzie, w którym jedną z załóg rosyjskich sponsorowała wspomniana wyżej spółka Itera, handlująca gazem z Turkmenii.
Przykład ten ilustruje, jak trudno ustalić fakty w przypadku interesów prowadzonych przez pośredników w handlu surowcami energetycznymi ze Wschodu.
Traderzy z KGB
Dlatego tak cenna jest informacja, którą podano w jednym z ostatnich wydań prestiżowego magazynu „Energy Compass”. Obwieścił on – na co praktycznie nikt nie zwrócił uwagi – kto zarabia na tym, że spada przesył ropy rurociągiem „Przyjaźń” przez Polskę (traci na tym państwowe Przedsiębiorstwo Eksploatacji Rurociągów Naftowych – PERN). To spółka Gunvor International z Brytyjskich Wysp Dziewiczych, z filią w Genewie. Kieruje nią niejaki Gienadij Timczenko, zaufany człowiek prezydenta Rosji Władimira Putina jeszcze z czasów petersburskich.
Podobnie jak Władimir Putin Timczenko w czasach ZSRR służył w I (Wywiadowczym) Zarządzie Głównym (Pierwoje Gławnoje Uprawlenije) KGB.
W 1994 r. uwłaszczył się na majątku Kirishineftekhimexport (KiNEX), spółki zależnej od koncernu naftowego Surgutnieftiegaz. Według Iwana Rybkina, byłego przewodniczącego Dumy (izby niższej parlamentu rosyjskiego), Putin prowadził niejasne interesy razem z Timczenką, który miał przejąć faktyczną kontrolę nad Surgutnieftiegazem. Ostatni „Energy Compass” donosi, że kierowana przez Timczenkę spółka Gunvor International kontroluje już ponad połowę strumienia ropy naftowej, eksportowanej za pośrednictwem rosyjskiego terminala bałtyckiego w Primorsku pod Petersburgiem.
Wiemy więc przynajmniej bezspornie, kto zarobi na kontraktach z Orlenem, gdyby spółka KD Petrotrade któregoś dnia z powodu siły wyższej, np. wyłączenia rurociągu przez Rosjan, nie mogła dostarczyć zakontraktowanej ropy Orlenowi. Płocki koncern w pierwszej kolejności sięgnie wówczas po ropę ze spotów realizowanych via Primorsk. Będzie to uzasadnione m.in. identycznymi parametrami fizykochemicznymi surowca.
Jarosław Jakimczyk
Autor jest dziennikarzem tygodnika „Wprost”
http://biznes.onet.pl/traderzy-z-kgb,18495,1436289,0,prasa-detal
- Zaloguj się, by odpowiadać
2 komentarze
1. http://www.tvn24.pl/-1,1536862,wiadomosc.html
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Duze sumy