Znowu światu coś nie wyszło....

avatar użytkownika 1Maud
Wykonano. Wyrok śmierci na 53-letnim Akmalu Shaikha - Brytyjczyku, pochodzenia pakistańskiego. W Chinach za przemyt narkotyków jest jedna kara-kara śmierci. Akmal w 1996 roku przyjechał do Polski. Był ożeniony z lublinianką, która rozwiodła się z nim z powodu...

1 komentarz

avatar użytkownika Gaspar

1. dostaliśmy wskazówkę.

Teraz trzeba namówić Jaruzelskiego na wycieczkę do Chin . Pokazać generałowi jak rozwinęło się komunistyczno - socjalistyczne państwo w potęgę militarno - ekonomiczną , bo generał szedł przecież podobną drogą do szczęścia . I do walizki niepostrzeżenie podrzucić mu tak ze dwa kilo hery. I cześć. Dostałby kule w łeb przy okazji za zdradę komunistycznych idei. A ten Brytyjczyk , to nie ma problemu , wróci do Europy w postaci narządów i organów do przeszczepów , taka reinkarnacja . I nikomu to nie będzie przeszkadzało. Chińczycy wymordowali juz Tybetańczyków , a światu wystarczy jeden Dalajlama do lepszego samopoczucia. Jak pan Dalajlama przyjechał do czołowego noblisty Wałęsy, ten bez obciachu pochwalił się ,że jego następca tronu w polityce i naprawianiu świata syn Jarek kręci lody znaczy handluje mieszkaniami w Chinach razem ze swoim wujkiem i opiekunem rodziny ministrem Wachowskim. Światu nie przeszkadza ,że handluje z feudalnymi Chinami ludzkimi płodami do wyrobu francuskich kosmetyków , które lansuje w swoim programie nasza Jolanta Beza . Ten świat obiegły nie dawno zdjęcia płodów ludzkich z aborcji z zupie , jako afrodyzjak , bardzo tam popularne i nie tylko tam . Ale mną wstrząsnął film na którym pokazali jak produkuje się chemiczne jajko poza hodowlą kurzą. Może to właśnie jemy. Nigdy nie fascynowałem się tą barbarzyńska kulturą wschodu, zawsze była taka sama.