Kościół bezwstydny

avatar użytkownika kryska
III RP to dziwny kraj. Ubeccy kapusie wybierani zostają na fotel Prezydenta Polski, ubecki donosiciel piastuje stanowisko doradcy i prawej ręki Premiera, kapusie są autorytetami salonowymi i wreszcie kapuś dostępuje zaszczytu bycia Prymasem Kościoła Polskiego. A właściwie dlaczego NIE. W kraju, gdzie zdrajcę narodu, sługusa sowietów nie można nazwać po imieniu a wręcz przeciwnie salon czyni z niego bohatera i wyzwoliciela Polski, w kraju, gdzie w rocznicę stanu wojennego nie mówi się nic albo niewiele o ofiarach zbrodniarza Jaruzelskiego a sam sługus generał jest twarzą ekranu w tym dniu, w takim kraju już nic nie może zaskoczyć. Dopóki zbrodni nie nazwie się zbrodnią a zbrocdniarze nie zostaną ukarani będzie tak jak jest, czyli wszelkiej maści bandziory i donosiciele będą nazywani ikonami, diamentami czy perłami i ludżmi honoru. I oto Kościół również doczekał się swojego człowieka "HONORU". Dziś inauguracja posługi prymasowskiej abp. Henryka Muszyńskiego. Blisko 50 kardynałów, arcybiskupów i biskupów będzie uczestniczyć w dzisiejszej inauguracji posługi prymasowskiej abp. Henryka Muszyńskiego. Uroczystość rozpocznie sesja naukowa w gnieźnieńskim Teatrze im. Aleksandra Fredry, po której w Bazylice Prymasowskiej sprawowana będzie Msza św. pod przewodnictwem i z homilią nowego Prymasa. Do Gniezna przyjadą m.in.: dotychczasowy Prymas Polski kard. Józef Glemp, metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz oraz emerytowany arcybiskup Krakowa kard. Franciszek Macharski, emerytowany metropolita wrocławski kard. Henryk Gulbinowicz, nuncjusz apostolski w Polsce abp. Józef Kowalczyk. Obecny będzie także wiceprzewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki oraz sekretarz generalny KEP bp Stanisław Budzik. Henryk Józef Muszyński (ur. 20 marca 1933 w Kościerzynie) – arcybiskup metropolita gnieźnieński. Przebieg posługi duchowej 23 lutego 1985 mianowany biskupem tytularnym Villa Regis i sufraganem chełmińskim. 25 marca 1985 otrzymał sakrę biskupią w Pelplinie. 19 grudnia 1987 mianowany biskupem diecezji włocławskiej. 25 marca 1992 (po rozwiązaniu unii personalnej archidiecezji gnieźnieńskiej i warszawskiej) mianowany arcybiskupem gnieźnieńskim, pierwszym ordynariuszem rezydującym na stałe w Gnieźnie po 173 latach. W latach 1989 – 1994 pełnił też funkcję Przewodniczącego Komisji Episkopatu Polski do Spraw Dialogu z Judaizmem. 2 stycznia 2008, w związku z osiągnięciem wieku emerytalnego zgłosił gotowość do odejścia na emeryturę[1]. Benedykt XVI rezygnację rozpatrzył nunc pro tunc (przyjęcie rezygnacji nastąpi w momencie mianowania następcy), równocześnie prosząc metropolitę o kontynuowanie posługi co najmniej do 20 marca 2010. Zgodnie z decyzją papieża Benedykta XVI z dniem 19 grudnia 2009 abp Muszyński objął urząd Prymasa Polski, zastępując Prymasa Seniora, kardynała Józefa Glempa. Abp Muszyński zdecydował, że mimo iż nie jest kardynałem, przywdzieje kardynalską purpurę, wykorzystując przywilej nadany arcybiskupom gnieźnieńskim przez papieża Benedykta XIV w 1749 roku. [2][3][4][5][6][7][8]. Za zasługi w swojej działalności abp Muszyński został odznaczony komandorią Missio Reconciliationis. http://pl.wikipedia.org/wiki/Henryk_Muszyński Sprawa współpracy ze Służbą Bezpieczeństwa Badania Kościelnej Komisji Historycznej potwierdziły, że Służba Bezpieczeństwa zarejestrowała ks. Henryka Muszyńskiego w 1975 roku najpierw jako kandydata na współpracownika, a w 1984 roku jako tajnego współpracownika o pseudonimie Henryk. Wykreślenie z ewidencji tajnych współpracowników nastąpiło w 1989 roku. Według arcybiskupa Muszyńskiego SB zarejestrowała go bez jego wiedzy i zgody, z funkcjonariuszami SB spotykał się za wiedzą przełożonych, a spotkania miały charakter konieczny lub wymuszony. http://www.rp.pl/artykul/204271_Arcybiskup_Henryk_Muszynski_zarejestrowa... Abp Muszyński i inni biskupi uznali, że niegdysiejszy status TW nie jest przeszkodą do objęcia godności prymasa. Były TW otrzymuje dziś tytuł, który wielu Polaków wiąże z najwyższymi standardami moralnymi. Jesteśmy świadkami precedensu, wstydliwego i żałosnego spektaklu pięcia się zdrajców po szczeblach katriery bez najmniejszych choćby oporów. III RP to naprawdę dziwny kraj. To kraj, w którym aby robić karierę trzeba mieć w papierach niechlubną kartę kapusia PRLowskiej ubecji. Dziwna ta Polska, dziwny jest ten świat....

22 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. KRYSKO ! nie Kosciół, bo my wierni jesteśmy Kościołem

bezwstydni sa ci, którzy przyjmuja NIE NALEŻNE im grzesznym funkcje. Pan Bóg patrzy i odpowiednio "podziękuje" grzesznikowi, co sieje zgorszenie wśród owieczek. Pozdro

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika kryska

2. Maryla - jacy hierarchowie taki i kosciół

http://lustronauki.wordpress.com/2009/12/17/henryk-muszynski/
pozdrawiam -Przeciwność uczy rozsądku,dobrobyt go odbiera- SENEKA Młodszy
avatar użytkownika Koteusz

3. > Krysiu: "mieć w papierach niechlubną kartę kapusia"

Ta ja się na karierę żadną nie załapię. A chciałem premierem zostać! Trudno! :) pozdr
Krzysztof Kotowski
avatar użytkownika kryska

4. Krzysiu

dla tych zapasionych purpuratów to widocznie chlubna karta, Krzysiu po prostu mi żal , żal mi Polski
pozdrawiam -Przeciwność uczy rozsądku,dobrobyt go odbiera- SENEKA Młodszy
avatar użytkownika joanna

5. .......Az razu jednego (

.......Az razu jednego ( majak szczegolnie byl przerazajacy) sie krzyknelo przez sen i sie uslyszalo ten krzyk, doszedl do uspionych uszu i obudzil je, a one uszy obudzily reszte spiacego ciala... .....Kiedy zdarza sie cos, co moze byc wykorzystane do straszliwej czlowieka z demonami wojowniczej walki wrecz - i wszem i wobec - trzeba zdac sobie z tego sprawe, trzeba to zobaczyc, nie wolno tego przegapic, trzeba probowac zrobic sobie z tego bron. W tym przypadku to jest ucieczka, rejterada, ale w tym przypadku, w przypadku calkowicie bezbronnego snu, to jest wlasnie pierwsza bronia: obudzic sie. / Edward Stachura/
joanna
avatar użytkownika Tymczasowy

6. Kabelek czy steropian

Nieslusznie utarlo sie powiedzenie, ze w dzisiejszej Polsce kariery robi sie za spanko na steropianie. A przeciez jest mnostwo faktow empirycznych zadajacych klam tej tezie. dlugie uszko, kabelek, okazuja sie najlepsza legitymacja. Nawet w Kosciele.
avatar użytkownika tu.rybak

7. Styropian?

To przykrywka. Niestety (tag) kabel.
Rybak
avatar użytkownika Krzysztofjaw

8. @Kryska

Witam Nie chce mi się nawet pisać na ten temat... Przykro mi jest i zgadzam się z Marylą: Kościół to MY! A "purpuraci" w większości dzisiaj to raczej nie piewcy nauki Zbawiciela... Pozdrawiam

Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)

avatar użytkownika dodam

9. kryska

"Były TW otrzymuje dziś tytuł, który wielu Polaków wiąże z najwyższymi standardami moralnymi." Zapewne. Mam problem jednak z kard. Franciszkiem Macharskim i kard. Henrykiem Gulbinowiczem. Wiek przeszkadza im w rozpoznaniu sytuacji?
avatar użytkownika Maryla

10. człowiek światły i symbol Kościoła otwartego i dialogującego

"To smutne, że TW został prymasem" 2009-12-20 12:11 Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Aleksander Szczygło komentując wybór abp. Henryka Muszyńskiego na prymasa stwierdził, że Muszyński ma "rysy na życiorysie z punktu widzenia moralnego". Chodzi o teczkę Tajnego Współpracownika, którą SB miała założyć Muszyńskiemu bez jego wiedzy. Szczygło powoływał się przy tym na artykuł Piotra Semki. REKLAMA Semka napisał w "Rzeczpospolitej" m.in., że niedobrze jest iż "były TW otrzymuje dziś tytuł, który wielu Polaków wiąże z najwyższymi standardami moralnymi". Historycy twierdzą jednak, że Muszyński został zarejestrowany przez SB bez swojej wiedzy. Z kolei Joachima Brudzińskiego z PiS martwi fakt, że tak mało uwagi poświęca się odchodzącemu Józefowi Glempowi. - Chylę przed nim czoła stwierdził poseł PiS. Ze sceptycyzmem PiS nie zgadzają się inne partie zasiadające w polskim parlamencie. - Nie można porównywać tego, że ktoś bez wiedzy i zgody odnotował obecnego prymasa, że był TW, z jednym z biskupów, który miał bardzo bogatą teczkę. Dziwię się poważnemu dziennikowi, że takie rzeczy publikuje - stwierdził Stanisław Żelichowski z PSL-u komentując artykuł w "Rzeczpospolitej". Zdaniem rzecznika rządu Pawła Grasia z PO "prymasem został człowiek światły i symbol Kościoła otwartego i dialogującego". http://www.wprost.pl/ar/182347/To-smutne-ze-TW-zostal-prymasem/

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

11. Największa zbrodnia komuny

http://michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=1063

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika hrabia Pim de Pim

12. Abp Muszyński

był bohaterem krytycznej mojej notki: http://pimdepim.salon24.pl/52591,szpagat-w-sutannie-albo-reka-w-nocniku Z drugiej strony ks. prof. Chrostowski wypowiada się o nim bardzo pozytywnie w kontekście kompetencji i dialogu polsko- żydowskiego. Pozdrawiam -

hrabia Pim de Pim

avatar użytkownika andruch2001

13. Krysko

Gdybym w to nie wierzył że masz szlachetne serce pomyślałbym że te "pomyje" wylałaś i na mnie ..bo mnie z jakiegoś powodu nie lubisz .. Krysiu mów co chcesz i myśl sobie również jak ci się żywnie podoba ale nie zmieni to faktu że celując w "pasterza" rozpraszasz całe stado .. Zwłaszcza w obecnym czasie gdy wiadome siły uzyskują wyraźną przewagę tak w mediach jak i w innych dziedzinach ...dowalanie choćby i nawet były ku temu merytoryczne powody , działa na korzyść tych którym nasz Kościół Święty stoi wyraźnie na drodze do zawładnięcia tym razem i naszymi duszami ... W związku z tym nie bierz mi proszę tej uwagi za złe ale poprę z całych swych sił Marylę w jej apelu o rozsądne szafowanie informacją ..

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
A .K "Andruch"
http://andruch.blogspot.com

avatar użytkownika Pelargonia

14. To wszystko służy destrukcji Kościoła Katolickiego:

O takich, jak TW Henryk śpiewał Bułat Okudżawa: Na podwórku, tuż za bramą, czarnej sieni czarny wlot. W sieni dzień i noc tak samo rezyduje Czarny Kot. Uśmiechając się pod wąsem czai się w ciemnościach, łotr. Drą się koty wniebogłosy, ale milczy Czarny Kot. Myszy dawno już nie łowi, stroszy wąs i śmieje się – łapie wszystkich nas za słowo i kiełbasę naszą żre. Ani żąda, ani prosi, kryje w ślepiach żółty blask. Każdy sam mu coś wynosi jeszcze mu się kłania w pas. Nie zamiauczy ani razu, ale z sieni - ani rusz; o framugę ostrzy pazur, jakbyś miał na gardle nóż! Stąd też wszyscy przygnębieni, wszystko w domu - byle jak... Światło by założyć w sieni... Ale jakoś chętnych brak! Pozdrawiam

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika Summa Ri

15. trzy grosze

część hierarchów musiała wchodzić w te buty, najprawdopodobniej za wiedza swoich przełzonych. Ktos po prostu musiał, i lepiej było, zyby był to ktos o mocnej pozycji. Poza tym, moze trochę mniej emocji, cały ten epizod "seksota" (sekstot - sekrietnyj sotrudnik) to raptem 1984 - 1989. Ile tam było tej "współpracy"? I jakiej? Nie podzielam opinii, że każdy zarejestrowany TW to bez wyjatku kanalia i "zbrodzień" .
avatar użytkownika Pelargonia

16. Summa Ri,

W 50% zgadzam się z Tobą - mam w pamięci sprawę abpa Wielgusa. W przypadku abpa Muszyńskiego - bronią go historycy (którzy?) oraz PSL, któremu nie ufam. Pozdrawiam

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika SpiritoLibero

17. Przypomniały mi sie

ustępy z pewnej carskiej fałszywki... § 4. Złoto i wiara W naszych czasach miejsce władców liberalnych zajęła władza złota. Były czasy, kiedy rządziła wiara. § 3. Wolność i wiara Wolność mogłaby być nieszkodliwą i istnieć w państwie bez uszczerbku dla pomyślności narodów, gdyby oparta była na zasadach wiary w Boga, na braterstwie ludzkości lecz poza obrębem myśli o równości, której przeczą podstawy tworzenia, jakie ustaliły podległość. Naród, posiadający wiarę podobną, byłby rządzony przez rady parafialne i kroczyłby naprzód spokojnie, kierowany dłonią swego pasterza duchowego, posłuszny Boskiemu podziałowi na ziemi. Oto przyczyna, dla której musimy podkopać wiarę, wyrwać z umysłu gojów zasady Bóstwa i ducha, zmieniwszy wszystko przez wyliczenia arytmetyczne i potrzeby materialne. § 1. Religia przyszłości Kiedy już zaczniemy królować, istnienie innej religii będzie dla nas niepożądane, poza naszym kultem jedynego Bóstwa, z którym losy nas łączą wskutek tego, że jesteśmy narodem wybranym i przez które losy nasze związane są z losami świata. Dlatego też powinniśmy zburzyć wszelkie wierzenia. Jeśli z tego powodu powstaną ateiści współcześni, to jako stopień przejściowy nie przeszkodzą naszym zamiarom, będą zaś przykładem dla tych pokoleń, które będą słuchały naszych kazań o religii mojżeszowej. Religia ta, będąca systemem trwałym i ściśle obmyślonym, doprowadziła do podboju przez nas wszystkich narodów. Podkreślać będziemy również jej prawdę mistyczną, na której jak to będziemy głosili, polega cała jej siła wychowawcza! § 2. Dyskredytowanie (psucie opinii) kleru gojów Postaraliśmy się już zdyskredytować duchowieństwo gojów i w ten sposób uniemożliwić posłannictwo jego, które obecnie mogłoby nam bardzo przeszkadzać. Wpływy duchowieństwa maleją z dniem każdym. § 3. Wolność sumienia Wolność sumienia jest teraz głoszona wszędzie, a więc lata jedynie dzielą nas od chwili zupełnego upadku chrześcijaństwa. Z innymi wyznaniami damy sobie radę jeszcze łatwiej lecz mówić o tym byłoby przedwcześnie. Klerykalizm i klerykałów ujmiemy w takie karby, żeby ich wpływy zwróciły się w kierunku odwrotnym do ich ruchu poprzedniego. § 4. Plany syjońskie odnośnie dworu papieskiego Kiedy nadejdzie chwila ostatecznego zniszczenia dworu papieskiego, wówczas palec niewidzialnej ręki wskaże narodom w stronę dworu tego, kiedy zaś narody rzucą się tam, wystąpimy w charakterze obrońców jego, by nie dopuścić do znacznego upuszczenia krwi. Przy pomocy dywersji tej wedrzemy się do wnętrza tego dworu, którego nie opuścimy, nie zniszczywszy uprzednio całej jego siły. § 6. Sposoby walki z istniejącym Kościołem Dopóki nie wychowamy młodzieży w zasadach nowych wiar przejściowych, a następnie - naszej, nie zaczepimy jawnie Kościoła istniejącego, który będziemy zwalczali przez krytykę, wywołującą schizmy. Aż dziw bierze jak carscy specjaliści od dywersji propagandowej potrafili być przewidujący. Tajemnice Fatimskie tak prorocze nie były....

http://polacy.eu.org/

avatar użytkownika Maryla

18. SpiritoLibero

Witam, dokładnie tak to sie odbywa. Aresztować Papieża za „zbrodnie przeciwko ludzkości”, jak Miloszevicia Do zatrzymania papieża Benedykta XVI w czasie jego najbliższej pielgrzymki do Wielkiej Brytanii zaapelował do brytyjskiego rządu jeden z sędziów Międzynarodowego Trybunału Karnego przy Organizacji Narodów Zjednoczonych Geoffrey Robertson. http://fronda.pl/news/czytaj/oenzetowski_prawnik_aresztowac_papieza_za_zbrodnie_przeciwko_lud

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika nielubiegazety2

19. "Odzyskana" TVP

jeszcze bardziej :( To jest dopiero wiocha.
nielubiegazety2
avatar użytkownika benenota

20. Szkoda,ze...

http://messageboards.aol.com/aol/en_us/articles.php? boardId=544758&articleId=980441&func=6&filter Hidden=true&filterUnhidden=false&filterRead=false sedzia Geoffray Robertson jest wrazliwy jedynie na problem kosciola katolickiego. Gdyby byl obiektywny,mialby pelne rece roboty w Stanach-niedaleko siedziby UN,gdzie pracowal. Pzdr.
Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika benenota

21. Kolejny raz nie

wiadomo z jakiego powodu wyswietla sie jedynie czesc linku.Czy to jakas forma cenzury? Pzdr. http://www.theawarenesscenter.org/clergyabuse.html

Ostatnio zmieniony przez benenota o sob., 10/04/2010 - 08:30.
Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika benenota

22. Druga proba

http://messageboards.aol.com/aol/en_us/articles.php?boardId=544758&articleId=980441&func=6&filterHidden=true&filterUnhidden=false&filterRead=false
Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.