Herman Rompuy, Catherine Ashton, Jerzy Buzek i Janusz Lewandowski – czyli rzecz o marnych europolitykach

avatar użytkownika lesiu
Herman Rompuy, Catherine Ashton, Jerzy Buzek i Janusz Lewandowski – czyli rzecz o marnych europolitykach

8 komentarzy

avatar użytkownika MarkD

1. Zaproszenie

do agregacji (przekierowań do) tego bloga z Nieznudzonych Polską lub innego miejsca jeśli istnieje jakieś główne. Własna strona lub blog. Trochę informacji i zapisy tu MarkD PS.Przepraszam że nie w temacie.
avatar użytkownika hrabia Pim de Pim

2. Brawo Lesiu

Ale tak właśnie w Unii miało być - UE to dekoracja dla realizacji interesów najsilniejszych państw. Nie po to Niemcy płacą aby nie odbić sobie poniesionych nakładów w przyszłości. Pozdrawiam -

hrabia Pim de Pim

avatar użytkownika pawellesiak

3. zgadzam się

Niemcy mają największy wkład w powstanie UE i to wkład finansowy, a więc nie można być naiwnym i wierzyć w bajki, że ładują kasę bezinteresownie. Nie ma nic za darmo.
LESIU
avatar użytkownika Maryla

4. Buzek w "debacie" o nowych "naszych" urzędnikach

http://www.blogmedia24.pl/node/21826 To warto posłuchać i propagowac. Pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Figa

5. Wielkie i szumne zapowiedzi

teraz jakiś Rympałko w rolinaczelnika UEi cudnej urodylewaczka jako minister od zagranicy , kompletna żenada i kpina wobec tych ktorzy partzyli w Brukselę jak w bóstwo, dla myslących powód do uciesznego wyzłośliwiania sie , wszak.... a nie mowilismy hehehehehe

Figa

avatar użytkownika Dominik

6. to się naprawde dzieje. To nie sen...

Może zostanę źle odebrany, może powinienem się cieszyć z naszych przedstawicieli we władzach tego eurokołchozu. Może. Ale nie potrafię - bo się wstydzę. Gdy słyszę bełkoczącego w murzyńskim narzeczu pana profesora Buzka, gdy widzę i słyszę jak eurodeputowany Anglik obnaża unijne fałszerstwa, na które niejaki Barozzo tylko głupawo się uśmiecha, to mam dosyć. I za tym angielskim politykiem zawołam: ludzie - domagajmy się referendum! Nie może być, aby w sumie garstka ludzi, rzucała na kolana około 540 milionów ludzi. Konstytucja Europejska, zwana Traktatem Lizbońskim, nawet nie została u nas wydana w formie ustawy! Jak każda inna umowa międzynarodowa. Dlaczego? Aby społeczeństwo nie mogło się w niej doczytać "tego i owego"? Gdzie jest opozycja! Śpi od 10 października?!
tede
avatar użytkownika Maryla

7. "Naprawiać sądy zgodnie z

"Naprawiać sądy zgodnie z konstytucją" Profesor Buzek dodał, że obawia się nastroju, który wprowadza się poprzez konflikt rządu z Komisją Europejską. - Serce się kraje, jak słyszę w zasadzie podważanie naszych relacji z Unią Europejską - powiedział. Jak mówił, kiedy był premierem w latach 1997-2001, rząd przeprowadził "naprawdę solidne reformy". - Żadna z tych reform to nie był projekt poselski. To były projekty rządowe dyskutowane miesiącami - wskazał. - Jeśli chcemy naprawiać sądy, to powinniśmy (robić to - red.) zgodnie z naszą konstytucją, zgodnie z regułami prawa, które nas w Polsce obowiązują. Ta reguła jest jasna: rozdzielenie władzy ustawodawczej, wykonawczej i sądowniczej - skomentował profesor Buzek. - Jeśli wprowadzamy tak dalece idącą zależność władzy sądowniczej, w zasadzie niemal sterowanie sądami, to to sobie zaprzecza - dodał. (http://www.tvn24.pl)
"Niemal szyderstwo" Jerzy Buzek odniósł się również do opinii premiera Mateusza Morawieckiego na temat polskiego wymiaru sprawiedliwości zamieszczonych w artykule opublikowanym w portalu tygodnika "Washington Examiner". W artykule tym premier Morawiecki napisał, że w czasie obrad Okrągłego Stołu gen. Wojciechowi Jaruzelskiemu pozwolono na obsadzenie w sądach postkomunistycznych sędziów z czasów PRL. "Sędziowie ci dominowali w naszym wymiarze sprawiedliwości przez kolejne ćwierć wieku. Niektórzy z nich wciąż pracują" - wskazał. - Można powiedzieć, że to niemal takie szyderstwo, że twarzą tej przemiany (zmian w sądownictwie - red.) jest pan poseł Piotrowicz, człowiek, który był prokuratorem stanu wojennego. To zaburza pozytywne myślenie (dotyczące tego - red.), co do zaproponowania mają dzisiaj rządzący - ocenił profesor Buzek. "Powinniśmy robić wszystko, aby uniknąć sankcji" 9 stycznia premier Mateusz Morawiecki ma spotkać się z szefem Komisji Europejskiej Jean-Claude Junckerem. Profesor Buzek pytany, czy premier przekona Junckera do tego, że Komisja się myli, nakładając art. 7 na Polskę, odparł: - Trzeba mieć konkretne argumenty na stole, trzeba pokazać coś, co może przekonać szefa Komisji do tego, że polski rząd ma rację, reformując w ten sposób polskie sądownictwo. (http://www.tvn24.pl)

https://www.tvn24.pl/profesor-jerzy-buzek-w-faktach-po-faktach,802077,s....

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika gość z drogi

8. Jerzy Buzek o sądach :(

no to ja sie pytam pana,panie Buzek,za co pan odwołał ś.p profesora Lecha Kaczyńskiego,gdy jako minister sprawiedliwości jechał na Slask,by sie osobiście przyjrzeć pewnej "super aferze"aferze nad którą sądy roztoczyły szczególny "parasol ochronny"
a że TAK było to wiem,bo sama prosiłam o pomoc i to właśnie Kancelaria Ministra powiadomiła mnie,ze Buzek odwołał Ministra,gdy ten był w drodze
ciekawe,czego bał sie Buzek

gość z drogi