Interwencja policji na Polskiej Akademii Umiejętności (ks.Isakowicz-Zaleski)

avatar użytkownika Redakcja BM24

Z ostatniej chwili:  Aby usunąć protestujących w czasie sesji "ku czci" Szeptyckiego władze PAU wezwały policję, !

Pikieta rozpoczęła się pod siedzibą PAU punktualnie o 10.30. Były trzy transparenty i jedna tablica. Wszyscy wchodzący musieli pod tymi transperantami przejść.

Po przemówieniach przedstawicieli organizacji kresowych i patriotycznych (był megafon) pikietujący pomimo protestów ochroniarzy weszli na aulę, która była pustawa. Później dopchano trochę studentów z ukrainistyki.

Po wstępnym przywitaniu protest w imieniu środowisk kresowych i patriotycznych wygłosił przez wniesiony megafon Ryszard Bocian. Następnie mówiłem ja, choć cały czas osoba prowadzaca sesję starała się mnie zgałuszyć. Nie udało się to jej jednak. Powiedziłaem wszystko o kolaboracji Szeptyckiego z Hitlerem i SS Galizien, Także o poświęceniu przez jednego z patronów sesji, ukraińskiego arcybiskupa Ihora Wozniaka pomnika Bandery we Lwowie.

Na sali z hierarchów był tylko greckokatolicki biskup Włodziemierz Juszczak z Wrocławia, który widząc transparenty wszedł do gmachu bocznym wejściem. Ks. kard. Stanisław Dziwisz i abp. Jan Martyniak z Przemysla w ogóle nie przybyli, choć był zapowiadany.

Zobacz koniecznie zdjęcia. Link:

http://krakjw.wordpress.com/2009/11/25/protest-przeciwko-sesji-pau-ku-czci-szeptyckiego/

Link do kolejnej, jeszcze lepszej serii zdjęć:

http://krakjw.wordpress.com/2009/11/25/migawki-z-protestu/

Rozwinięto transparent "Szeptycki popierał Hitlera i SS Galizien". Protestujący skandowali "Hańba!". Ogłoszono 20-minutowa sesję, w czasie której władze PAU wezwały policje, aby nas usunąć rodziny pomordowanych Kresowian. Wobec wezwania policji protestujący opuścili aulę, która natychmiast zamknięto od wewnątrz. Co za hucpa!

"Hańba" - wołali kresowianie

Rzeczpospolita, Ewa Łosińska 25-11-2009, ostatnia aktualizacja 25-11-2009 14:23

Z transparentem "Szeptycki popierał Hitlera i SS Galizien” wkroczyli kresowianie na sesję poświęconą greckokatolickiemu metropolicie do siedziby Polskiej Akademii Umiejętności w Krakowie. Po spokojnej interwencji policji protestujący wyszli z konferencji.

Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski
autor zdjęcia: Michał Walczak
źródło: Fotorzepa
Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski

- Hańba! — krzyczeli kresowianie pod wodzą ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego, przerywając międzynarodową sesję, zorganizowaną w Krakowie m.in. przez Fundację Rodu Szeptyckich, pod patronatem krakowskiego metropolity kardynała Stanisława Dziwisza i zwierzchnika Ukraińskiego Kościoła Greckokatolikiego kardynała Lubomyra Huzara. - Polska Akademia Umiejętności fałszuje historię - stwierdzili.

Zdaniem ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego, sesja jest tendencyjna i przygotowana „jak za PRL”, mówi bowiem tylko o zasługach Andrzeja Szeptyckiego, a niewygodne informacje o jego działalności w czasie wojny przemilcza. — To był kolaborant, który wysyłał kapelanów do SS Galizien — mówi ks. Isakowicz-Zaleski.

— Dlaczego takie spotkania obywają się za państwowe pieniądze? — pytał Witold Listowski, prezes Towarzystwa Miłośników Lwowa, który przyjechał z Kędzierzyna-Koźla.

Mimo emocji, otwierający konferencję prezes PAU prof. Andrzej Białas powitał także ks. Isakowicza-Zaleskiego. Obiecano kresowianom udział w debacie po pierwszym panelu.

W końcu, na prośbę organizatorów, ochrona imprezy i policja — po negocjacjach — wyprowadziły pikietujących. — Nasz protest spełnił już swe zadanie — mówi ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski. Na blogu kapłan namawia, by wysyłać do Watykanu protesty przeciwko beatyfikacji metropolity Andrzeja Szeptyckiego.

"Do kongregacji watykańskiej może pisać każdy wierny. Na szczęście w swojej mądrości Kościół przewidział przy procesie beatyfikacyjnym instytucję „advocatus diaboli”, która zbiera tego typu informacje, aby człowiek niegodny nie został wyniesiony na ołtarze" - czytamy na blogu.

Próby beatyfikacji metropolity były wcześniej podejmowane już dwukrotnie.

Rzeczpospolita OnLine

 

http://www.isakowicz.pl/index.php?page=news&kid=8&nid=2383&PHPSESSID=affa3ff54340310e85ec862743c9ede6
Etykietowanie:

1 komentarz

avatar użytkownika nurni

1. To prawda

"Do kongregacji watykańskiej może pisać każdy wierny. Na szczęście w swojej mądrości Kościół przewidział przy procesie beatyfikacyjnym instytucję „advocatus diaboli”, która zbiera tego typu informacje, aby człowiek niegodny nie został wyniesiony na ołtarze". Łatwiej zostac kardynałem czy chocby i Papiezem, niz Świetym.