Co jest grane?

bo S24 to dla nich jakięs miejsce niemal świete no i to parcie ich na S24 ma cos z tzw.parciem na szkło robią jakies wygibasy,osmieszja się, bo zachowuja się jak dzieci, tata Janke ich nie chce a oni na siłę tylko tak to moogę wyjaśnic, nie rozumiem tych ludzi, tego ich lamentu, tej chęci bycia przytulonym przez Jankego za wszelką cenę nie rozumieją, że im bardziej się uzalają nad sobą tym bardziej są pogardliwie traktowani przez Janke/kasa, panie kasa/ i są po prostu śmieszni.

Fakt, dziwne to postawy. Jeśli chcę dać do zrozumienia kupcowi, ze nie jestem zadowolony z jego oferty handlowej to... więcej u niego nie kupuję. Jeśli pojawię się u kogoś w roli gościa, a ten ktoś potraktuje mnie nie tak jak przystoi gospodarzowi, to...tyle mnie widział. Więcej już go nie odwiedzę. Jednak wielu blogerów widzi ten temat inaczej. Widocznie jest jakieś uzasadnienie takiego wyboru.

Jak dla mnie to zalatuje masochizmem.. No ale co kto lubi... tylko troszkę to smieszne że Y und K pokazują FUCKA , a im to nie przeszkadza... Nie wiem czy piszący na SH24 nie zdają sobie sprawy że teraz to miejsce to KANALIZATOR ? Tak jest od wygranych przez Partię OSzustów wyborów 2007.

No właśnie... A tu ... i ten płacz i organizowanie "ruchu oporu"... ;)

dziecinada, ale cóż jak dla nich Janke to niemal jak GURU

albo udaja, że to deszcxz pada a Jankes im pluje w twarz, żal mi ich, bo zachowują sie jak dzieci trzeba umieć z honorem ze sceny zejść

;)) dla idealistów coś w wiaderku : http://gps65.salon24.pl/140214,salon24 http://jotesz24.salon24.pl/140212,historia-kolem-sie-zatacza

coś jest pewnikiem na rzeczy z tym GRUrowaniem Yankesa...

Jestem na BM24, na S24, na Niepopkach, (rzadko) w TXT i jedynie S24 zapewnia taką "masowość", bym mógł do wielu ludzi dotrzeć z tym, co mam do powiedzenia. Pytanie dlaczego FYM wziął moje "klastry" i zrobił mi u siebie w Polisie z tego przedruk i skąd to wziął? Właśnie z S24, bo tam to pierwsze zauważył. Jeśli BM24, Niepopki i TXT zapewnią tak samo liczną "publikę" co S24, to ni dnia mnie tam nie będzie dłużej. BTW, niech BM24 wprowadzi choćby możliwość wykopywania tekstów do Wykopu, na Tweeta itp., to czym prędzej się stamtąd wyniosę. Niech BM24 zrobi przyzwoitego RSS'a na wpisy umieszczane na BM24, bym mógł swoim znajomym zalinkować tutaj swój blog, i by oni stąd ściągali moje wpisy, to ni dnia dłużej mnie nie będzie na S24. Niech BM24 umożliwi mi tworzenie listy "ulubionych", śledzenia wpisów w ulubionych, kalendarz wpisów, pogląd odpowiedzi w innych blogach, w których byłem itp., to ni dnia dłużej mnie na S24 nie będzie. Niech BM24 sfunkcjonalizuje mi pocztę wewnętrzną, to ni dnia dłużej mnie na S24 nie będzie. Itd. itd. Naprawdę, jak to jutro będzie, to jutro likwiduję swojego bloga na S24. I to jest jasne, Pani Marylo. To jest kwestia pomyślenia o swoim (tj. o Pani) interesie, by jak to mówią Anglosasi być user-friendly. To w Pani interesie jest, by np. moi znajomi, którzy mnie czytają RSS'owali mój blog z BM24 a nie z S24. Bo to w końcu u Pani ten licznik (kolejna rzecz, której brak na moim tutaj blogu) byłby nabijany a nie u Jankego. I proszę mi wierzyć, iż to wszystko mnie powstrzymuje przed likwidacją tam bloga. Chce mieć Pani, jako podstawowy host provider, mojego bloga i nie chce bym nabijał Jankemu kasę, to ja mówię OK lecz pod tym warunkiem, że technicznie będzie Pani miała podobne jak Janke możliwości. To jest w końcu jakiś tam "rynek". Przecież dzisiaj to właściwie każdy agreguje blogi. I to żadna rewelacja, że tak się robi. Jeśli technicznie nie zapewni Pani alternatywy dla Jankego, to nie wiem kto stamtąd będzie chciał odejść za cenę tych funkcji, których u Pani nie ma a tam są, nawet jeśli weźmie się pod uwagę to, w jaki sposób Janke, Krawczyk i admini tam traktują blogerów. Będzie Pani miało to wszystko co tam, to będzie mogła Pani powiedzieć tamtejszym blogerom, "Rzućcie Jankego, mam technicznie taką samą obsługę jak on. Chodźcie do mnie. Ja was nie będę traktowała jak Janke, Krawczyk i tamtejsi admini. Od dzisiaj ja jestem Sprite a S24 pragnienie." Sądzę, że będzie jakiś odzew.

Witam, ten cały elaborat do mnie? .."to będzie mogła Pani powiedzieć tamtejszym blogerom, "Rzućcie Jankego, mam technicznie taką samą obsługę jak on. Chodźcie do mnie"... A skąd Panu przyszło do głowy, ze Stowarzyszenie (bo nie ja jestem włascicielem portalu) chce u siebie mieć wszystkich blogerów z Salon 24? Nie odnosze sie do reszty Pana tekstu, bo j.w. Pozdrawiam

Wygląda na to, że nastąpiło dość poważne nieporozumienie... http://www.blogmedia24.pl/node/10797 I chyba tyle na ten temat :)

"Jeśli technicznie nie zapewni Pani alternatywy dla Jankego, to nie wiem kto stamtąd będzie chciał odejść za cenę tych funkcji, których u Pani nie ma a tam są..." Zna Pan ten dowcip o kliencie na stacji benzynowej? Proszę benzynkę, pełniutko,pod koreczek wlewku, szybciutko,uzupełnić olejek,sprawdzić filterek... Na to właściciel stacji: a może pierdnąć w oponkę? Pozdr.

jest dla mnie zrozumiałe, że to nie Pani jest właścicielem portalu lecz szefową Stowarzyszenia, którego ten portal jest własnością. Myślę jednak, że jako szefowa ma Pani na tyle znaczący wpływ na to, jaki ten portal będzie i jednocześnie jakie on mógłby spełniać funkcje i cele, że to, o czym mówię, jest z tym zbieżne. Im więcej dobrych użytkowników (aka komentatorów/blogerów) portalu, tym lepsza jego kondycja i tym również lepszy napęd do jego rozwijania. Tym większa również jego popularność, a zatem tym większa szansa na "zagospodarowywanie" dobrych użytkowników.... Rzecz jasna nie twierdzę, że obecni takowymi nie są. Czasami jednak, by wejść w takie perpetum mobile, to trzeba przekroczyć, tzw. punkt przełamania. I może nim być np. dokonanie udoskonaleń technicznych. Aha, byłbym zapomniał. Im więcej Pani przejmie użytkowników (rzecz jasna tych dobrych, lepszych i najlepszych) od Jankego, to tym bardziej wpłynie to na S24. Pani będzie miała np. lepszą pozycję do walki z Janke, z kolei, portal BM24 wzmocni się znacznie i to w różnym zakresie. Właściwie, to taki zespół naczyń połączonych. Naprawdę, nie mówię tego wszystkiego, by z Panią w jakikolwiek sposób walczyć. Wręcz przeciwnie, by to było zarówno w moim, Pani i wszystkich pozostałych dobrze pojętym interesie.

Foxxie,

a to, co napisałem jakoś kłóci się ze Wspieraniem dziennikarstwa obywatelskiego poprzez promocję treści tworzonych przez blogerów i komentatorów internetowych? Bo mnie się jakoś wydaje, że raczej wychodzi temu naprzeciw. Wszak wpisuje się to w sposób realizacji określony ppkt. 1., pkt. 2. § 4 Statutu.

to jakies nieporozumienie. Ja nie walcze z p.Janke, ja żądam od Niego czegos zupełnie prostego, o czym pisze w notce "Do Pana Igora Janke". Nie rozumiem, dlaczego ma to sie wiązać z prowadzeniem walki w czyimś interesie, jak prawie nikt (poza Foxxem, Nurni, ellenai i Unicornem) nie zaprotestował przeciwko niezgodnemu z Regulaminem S24 usunieciem blogów mojego i Franka razem z zawarością. A co z solidarnością? To działa w dwie strony. Pisze o tej konkretnej sprawie - pomówienia mnie przez I.Janke na portalu Salon24.

z jednym drobnym wyjątkiem. Mianowicie, jeślibym miał do wyboru dwie staje benzynowe obok siebie. Jedna, w której benzyniarz może mi pierdyknąć w oponkę, tzn. gdzie jest kompresor, i mogę sprawdzić ciśnienie w kołach i je podpompować. I drugą, w której benzyniarz mi nie może pierdyknąć w oponkę. To zawsze wybrałbym tą pierwszą. Zwyczajnie. Z dobrze napompowanymi kołami bezpieczniej i wygodniej się jeździ. Zabronisz mi?

daj radę, jak tak kochaja Jankesa i jego portal to niech robia komedyjki z piwnicami a on ich i tak olewa, tym bardziej

Ładne :) Zrobi Pan karierę. Bez wątpienia... Pzdr.

to, co mówicie, i jakie ma cele Stowarzyszenie BM24, wcale nie stoi w sprzeczności z tym, co mówi MF. Zastanówcie się nad tym. I to zupełnie serio. Oczywiście, że wcale nie chodzi o jakąś wydumaną walkę z S24 ( tak to pewnie oni odbierają ), ale jeśli więcej ludzi będzie odwiedzało BM24, to, co przecież oczywiste, do większej liczby ludzi się dotrze z celami Stowarzyszenia. Zastanówcie się nad tym.

Czy Pani nie zrozumiała tego, co napisałem? Tu nie ma mowy o żadnej miłości lecz o ocenie zysków z bycia tu i tam i kalkulacji kosztów z tym wiążących się. Ja jak najlepiej życzę BM24 i mówię, że wtedy, kiedy BM24 będzie tak samo dobry technicznie jak S24, to mnie w tym drugim następnego dnia nie będzie. Ja jestem człowiek praktyczny, więc powiem tak. Jeśli np. w moim blogu tutaj byłoby np. RSS'owanie, to ja bym mógł pisać, jako blog podstawowy tutaj. Moim znajomym podesłałbym właśnie link do mojego blogu tutaj, by stąd ciągnęli wszystko, co napisałem. Jeśliby oni uznali, że to im się podoba, to podesłaliby link do mojego bloga innym swoim znajomym. Sami również weszliby nie tylko na mój blog, a też i na pozostałe (w tym SG). I być moze BM24 by się im na tyle spodobał, żeby częściej do niego zaglądać. Być może byłoby podobnie w przypadku znajomych moich znajomych, jeśli nie wszystkich to jakiejś ich części. I tak, to by się jakoś powielało. W efekcie liczba kliknięć w BM24, nie tylko w mój blog, lecz także w SG i inne również, sukcesywnie wzrastałby, co poprawiłoby indeksowanie tego portalu w różnych globalnych statystykach, w tym m.in. w guglu. BM24 zacząłby coraz mocniej iść do przodu, by po jakimś czasie dobrnąć do obrzeży mainstreamu. To natomiast mogłoby zachęcić innych blogerów (w tym także z S24) do tego, by BM24 stało się ich podstawową przystanią. Nie mówię, rzecz jasna, że zmiany wyłącznie w przypadku mojego bloga mogłyby doprowadzić do takiego skoku, lecz dopiero wtedy, kiedy dotyczyłyby wszystkich obecnych na tej witrynie. I tak się to wszystko zazębia i jedno wynika z drugiego. I jeszcze jedno. Czy, kiedy ktoś chce dać jakieś rozsądne rozwiązania, które mogą pomóc generalnie każdemu, kto choćby czuje krztynę sentymentu do czegoś, w sumie, wspólnego, to temu komuś trzeba od razu zawsze wyrypać pałą w łeb? Dlaczego Pani nie wpadła na to wcześniej, co ja napisałem, by dać losowi choćby odrobinę szansy na coś, co byłoby z pożytkiem dla wszystkich? Zazdrość, zawiść czy coś jeszcze? Nie, nie kochają lecz z wielu ważnych dla nich powodów nie mają wystarczającej alternatywy, by stamtąd odejść. Bo, gdy cała plejada najlepszych prawackich piór (siebie skromnie nie zaliczam) tam siedzi, i intensywnie wymyśla swoje teksty pro publico bono, to chce żeby im towarzyszył jak najszerszy wydźwięk. By teksty te trafiały do jak najszerszego grona czytelników, nie po to, by się samemu kreować na jakąś gwiazdę lecz po to, by do wielu innych trafić jak najszerzej. Czy uważa Pani, że te osoby: Alga Anna antypasterz Artur M. Nicpoń Bieszczadnik bosa bożena brat-olin bravor Bumelant cirk ckwadrat Czarna Limuzyna Delilah Deżawi dodam dorcia blee dzik elear elig eska euromir follow Freeman grześ hrabia Pim de Pim Ida Marcowa ironiczny anglosas iskier Jacek Jarecki Jacek Michał jalens Junona Katrine Koteusz kosmolud.k Kozik Kuki Lagriffe Lchlip Leica Lemoniadowy leszek.sopot lewy MarkD Milton Ha Mimochodem V mmkkmmkk mohairhead Mustrum natenczas niewolnik Novalijka Observatory Outsider Paco Mega Cox Panna Wodzianna Parakalein partyzant Piotr+ Prof. Maryan Rasowa Kobieta rebeliantka roko romank Rzepka samaslodycz Sowiniec styx Synergie ŚpiEwka Świt Teresa Bochwic tichy Timmy torpeda.wulkaniczna Traube Trichloroaldehyd Octowy Ulpian Venissa Voit Wychodźca Xipon Jan Itor Zebe robią komedyjki, by nie dać się stamtąd wypchnąć, jeśli chcą mówić tak, by nawet najgłupszy leming mógł je przeczytać? Szansa na to, że najgłupszy leming tam wejdzie i coś z tych ludzi przeczyta jest większa niż, że wejdzie na BM24 lub inną prawacką witrynę. Może przeczyta? Moze coś zrozumie? Może zacznie myśleć? Może zmieni poglądy? Może...? A może się tak nie zasklepiać we własnej skorupie?

no w końcu ktoś coś rozsądnie i do rzeczy. A nie z najeżaniem się.

to może jakaś aluzyjka?

no parę osób z Piwnicy S24, to rzeczywiście komedyjki robi.:))) Palcem wskazywać nie będę, ale Maryla, Foxx i Franek, doskonale wiedzą. o kogo chodzi. I to o wiele lepiej ode mnie.:) Co do zasady - wpisałem się wyżej.

Otóż opozycja jest dość oczywista i wskazała na nią Marylka. Jeżeli zaś chodzi o sprawy techniczne - wrócimy do tematu po postawieniu nowego portalu (do końca roku myślę). Pozdrówka.

to super. Myślę, że MF-owi dokładnie też o to chodzi. I to właśnie napisał - że w dupie ma S24 i wojnę z nimi etc etc. Tak, jak Wy. Cieszę się.:)) Pozdrówka również.

Aluzyjka ? Hmm,czy ja wiem,może ? Jakieś rozczarowanie sprawą "integratora"? Myślę,że tam,na salonach ma Pan bardzo wielką szansę być KIMŚ> Tu jest portal niszowy,czy warto w niego inwestować swój talent ? Z Pana wypowiedzi można wysnuć taki wniosek. Zastanawia się Pan zapewne,dlaczego nie jest w centrum zainteresowania ? Zazdrość przemawia ? Właściwie po co ja to piszę,Pan zna siebie i innych najlepiej. Dobranoc,rano do pracy... Pzdr.

a o co Ci chodzi? Po kiego prowokujesz? S24 tu robisz?

Jakieś rozczarowanie sprawą "integratora"?

Ależ ja serdecznie rypię tego "Integratora". Byłbym niedyskretny, gdybym Panu napisał (i tego nie zrobię) skąd mam akurat takiego meijla:

Gratuluje, został Pan "Ojcem chrzestnym"  kolejnego Okrągłego stolu. (Pani Marylo przepraszam, ale jeden link muszę tutaj wkleić.) Zaś załącznikiem do tego był ten link http://www.blogpress.pl/node/1423 I doprawdy, jeśli część z mojego "Integratora" jest w Konfederacji, to Pańską uwagę uważam za mi uwłaczającą.
 

Reszta wypowiedzi jest również, w nawiązaniu do powyższego, dla mnie obelżywa. Stąd, mam wątpliwą przyjemność z Panem dyskutowania. W tak zwanych "normalnych" warunkach wnosiłbym do Admina o wykasowanie Pańskiego komentarza lub do zbanowania Pana.

prosze nie przenosic wojny salonowej na Blogmedia24. MF - Pana pierwszy wpis, zapewne Pan tak nie uwaza, ale był naładowany emocjami i pretensjami, stąd czytelnicy mogą pobrać "emocje" i w tym samym odpowiadać.

Ale nie ma co dalej ciagnąc sprawy, bo nie o kłótnie tu chodzi. Wszystko zostało wyjasnione wyzej w Foxxa i moich odpowiedziach.

Portal buduje sie i do końca roku zostanie oddany.

Wtedy wszyskie dane techniczne beda wiadome, a chetnych oczywiście zaprosimy.

Pozdrawiam

 

ps. prosze tez nie przenosic linków z tego portalu, nie robimy im reklamy, sami sie reklamuja wystarczająco wyraziście.

 

zostaję przy swoim zdaniu a to użalanie i skarżenie się uważam za śmieszne, na chamstwo odpowiadać należy honorem i godnością a nie skowytem odpowiedzią na wasz skowyt jest póki co pogardliwe milczenie Panów i Władców Jankesa i Krawczyka, to tyle i tylko tyle uważam, że trzeba mieć szacunek do siebie, Maryle Jankes wautował bez podstaw i co jeczała, skowyczała? taki sam stosunek mam do blogerów wdających się w dyskusje na blogu RRK, która pomiata nimi,ubliża im a oni dzielnie wchodzą do jej ścieku pt. "Kaczyści faszyści i całe zło" i robią jej publikę.

 zostaję przy swoim zdaniu a to użalanie i skarżenie się uważam za śmieszne, na chamstwo odpowiadać należy honorem i godnością a nie skowytem

A tam się ktoś użala, skarży? Nie, tam jest tylko próba zbiorowego przewalczenia chamstwa. Oczywiście, gdy Janke będzie chciał z tego zrobić drugie Kontrowersje, to to zrobi. I pewnie nikt tego nie będzie specjalnie żałował.

odpowiedzią na wasz skowyt jest póki co pogardliwe milczenie Panów i Władców Jankesa i Krawczyka, to tyle i tylko tyle

Być może. A być może także, że teraz zastanawiają się czy nie zabrnęli za daleko. Nie wiem. W ich głowach nie siedzę.

uważam, że trzeba mieć szacunek do siebie, Maryle Jankes wautował bez podstaw i co jeczała, skowyczała?

OK. Z tym "jęczeniem" i "skowytem", to takie fajne rudecko-kalinowskie pobrzękiwanie... Uważa Pani, że tamci blogerzy, którzy również są tutaj, jęczą i skowyczą?

taki sam stosunek mam do blogerów wdających się w dyskusje na blogu RRK, która pomiata nimi,ubliża im a oni dzielnie wchodzą do jej ścieku pt. "Kaczyści faszyści i całe zło" i robią jej publikę.

Się nie wdaję. Nie wiem, czy zauważyła to Pani? Więc to nie do mnie. Co do "kaczystów", to ja mam swoje poglądy.

Co do prawicowości S24 świadczą najnowsze wyniki sondy na tym portalu na temat pałacu kultury i nauki im. Józefa Stalina w Warszawie. http://www.salon24.pl/survey/125 I to tyle na temat tego serwisu.

W blogosferze są jak widać możliwe rzeczy, o których nie śniło się najstarszym blogerom. Ja się tylko cieszę, że zdążyłem odejść z BM24, zanim przyszłoby mi się integrować z Azraelem, MadDogiem, grzesiem, Igłą, RRK, Starym i innymi o podobnych poglądach i wrażliwości. http://www.blogpress.pl/node/1423

Miałem praktycznie dziób trzymać na wodzy ale jak ja tu czytam o takich osobnikach jak "Igła" to przyznaję że mam mieszane uczucia co do czystości owego miejsca .Pamiętam moje wcześniejsze "przejścia " z tym osobnikiem jeszcze na "prawica.pl". Po opublikowaniu ostatnio mojego artykułu na "textowisku" jako jedyny pierwsze co "wyrzucił z siebie" to niczym jęzor węża stek słów nienawiści pod adresem "Kaczyńskiego i Edgara" już to widzę jak będzie tu trollował i rozbijał wszelkie konstruktywne polemiki. Mówiąc szczerze nie wiedziałem że ów belzebub i tu zawita ..

oczywiście, że nie wszystko do Waści, ja zawsze znajde Pana teksty i czytam czyli dla chcącego nic trudnego

Jak ktoś mi przypisuje "parcie na szkło", to mam prawo jemu na to odpowiedzieć. Ja nie jestem blogerem "skoszarowanym" w jakimś serwisie, by można było np. mnie tak oceniać, szczególnie w kontekście takim, że jednak w życie BM24 coś tam od siebie wniosłem, inaczej niż w przypadku S24. P.S. Przepraszam, ale tamten link musiałem wstawić z oczywistych względów.

Bardzo prosze nie wnosić nam tu gnoju - czyli opinii ludzi z BLOGPRESS. Nie ma w tym ani krzty prawdy, ale to norma. Prosiłam juz wyzej MF. Nie wstyd Panu? Czytał Pan, co wypisywali na Salon 24 na temat Foxxa, mój i Franka? Nie, to niech Pan poczyta i żeby mi to byl ostatni wpis z tamtego miejsca ;)))

Czy Wyście powariowali? A po co te dyskusje o Salonie24? Po raz kolejny piszę o Salonie - bo już nie chcę czytać o Salonie - niech tam robią co chcą. Piwnice, strychy, salony i przedpokoje. A tu niech zostanie, kurna, chata.

ależ oczywiście, ze Pan wniósł i nikt Panu tego nie odbiera. Pozdrawiam

dziękuję !

chyba mam większe prawo do składania uwag nt. serwisu niż, dajmy jakiś kolo, który się tutaj poraz pierwszy loguje. Nie?

jak Rybak słusznie zauważył, to nie problem BM24 czy ktos podpisze lojalke, czy nie. Kazdy ma wybór, a naszego czasu szkoda na to,co tam sie dzieje.Wszyscy chętni z prawej strony sa mile widziani, Jak ktos ma wymagania specjalne, na dzisiaj nie spełnimy.

ta napierdalanka w stylu S24? Poczekajcie na to, o czym pisał Foxx, wtedy możecie spróbować z pomysłem MF-a, i tyle. Po kiego ta awantura? Konwent Św. Katarzyny się tu robi?:))

Za pozwoleniem jedyne co zaczerpnąłem z "owego" miejsca to kawałek tekstu z którym i ja się zgadzam a dotyczył konkretnej osoby o której to miałem okazję w poprzednim wpisie napomknąć . Prawdę mówiąc całe to "szarpanie się" jest na rękę tylko i wyłącznie ludziom nam nieprzychylnym .Widać to jak na dłoni że ktoś tu miesza i to "dużą" chochlą .. Zna pani zapewne tą rzymską maksymę "Dziel i rządź" . Tak właśnie zaczyna się dziać w całej praktycznie prawicowej (?) bloggosferze . Wielu z "nich" jak to czyta już tylko łapska zaciera z radości ..ot znów się dali "wydmuchać" bez mydła . Jak ja to widzę to rzeczywiście zgadzam się z moimi znajomi którzy z dużą szczerością mówią mi to wprost ,,, "Bismarck miał chyba rację" .. - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - Dajcie Polakom rządzić a sami się wykończą. * Autor: Otto von Bismarck - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

nie zna Pan "historii choroby" więc stawia Pan mylne diagnozy. Kto miesza, to juz zostało zdefiniowane i rozpoznane. A prosba jest na serio. Konfederacje Pan chyba zna? Jest Pan na NN, tam jest na Forum Temat, moze Pan przeczytac. Konfederacja to BM24,NN i TXT. I nikt nam nic nie miesza, wspólpracujemy na polach, które sa wazne dla nas wszystkich. Podział z S24 juz nastapił wczesniej, a nowe portale powstały po to, zeby robic coś sensownego, a nie tylko sie promować ze swoimi tekstami. Jak z S24 COS POWSTANIE NASTĘPNEGO, to tylko "plus". Niech sie ludzie organizują. Pozdrawiam

:D)))))) I to chyba jako "chlebowy".

tylko "plus". Kto wie? http://piwnica.tkm.cc/feeds Dlatego Piwnica potrzebuje teraz jak najwięcej wsparcia, by nie pękła. By przetrwała, okrzepła, rozrosła się i oderwała sie od S24. Zostaną tam tylko lojaliści. W dobrze rozumianym taktycznym rozegraniu jest, by Piwnicę wesprzeć również z zewnątrz, by wiara mogła dojrzeć do przesilenia. Przyspieszyć rozbudowę i modernizację BM24, dać Piwniczanom "azyl" i przez czas jakiś pomagać w rozwoju Piwnica24.pl.

Oczywiście proszę nie traktować mnie jako "ambasadora" stamtąd.

na S24 jest w tej chwili na "1" SG Infidel z flaszką. Kto ma resztki honoru, powinien sie nad tym zastanowić. Koniec tematu, szkoda naszego czasu.

No cóż nie będę się upierał przy własnej "diagnozie" chciałem niniejszym poddać pod wątpliwość sens owego "dyskursu" jaki tu nie tak dawno miał miejsce. Natomiast co do moich obiekcji w stosunku do pewnych osobników takich jak "Igła" bądź mu podobnych o których już wcześniej wspominałem podtrzymuję wcześniejszą moją opinię w całości. Pozwolę sobie na ostatnią uwagę iż mam taką zasadę że to ja sam dobieram sobie podle własnych kryteriów znajomych bądź przyjaciół z którymi mam ochotę przebywać w realu bądź w necie . Jak na razie nikt nie przekonał mnie że nie mam racji w tej kwestii.

ale, jakie "koniec tematu"? W Krawczyka się bawisz?:)))

nie ;) realizuję słuszny postulat wiekszości. Do roboty, a nie bawić sie w ploty! ps. do Andrucha Igłę znam z S24 - to, co wypisywał o mnie, nie robiło na mnie wrazenia, co nie oznacza, ze nie wejdę do wspólpracy z TXT, bo tam jest Igła. To nie ma znaczenia, tam sa tez i inni blogerzy, którzy okazali chęc współpracy w ważnych dla Polski sprawach. Jestem w necie na forach (zaczynałam od Co z tą Polską) i poznałam juz na wylot wielu blogerów. Spotykałam ich w róznych miejscach, a S24 ściągnął naprawdę wszystkich czynnych blogerów w 2007 roku. Obserwowanie i próby współpracy to moje doswiadczenie, nie zasłyszane opinie - kto, z kim i dlaczego - wiele mnie tam nauczono. Pozdrawiam

By było wszystko jasne podaję do wiadomości nie zasłyszane gdzieś tam czyjeś z drugiej ręki info ..to tak gwoli ścisłości. Jeśli pisze to akurat o tej sprawie opieram to wyłącznie na własnych doświadczeniach m.in. z portalu "prawica.pl". Dlaczego tam nie bywam właśnie , nie cierpię "zoologicznie" prawie że wszelkiej odmiany lewactwa bądź podobnego buractwa.. Przebywanie w jednym prawie że "otoczeniu" z takimi "osobnikami" przez dłuższy okres a było to kilka miesięcy , póki nie dałem sobie z tym miejscem definitywnie spokój, na trwale wyleczyło mnie z podobnych ciągotek poznawczych. Ot taki efekt "współpracy" przez grzeczność ..i źle pojmowaną tolerancję ... Nie znaczy to że mam jakieś obiekcje w ogóle do "waszego " projektu . Prawdę mówiąc sam tu jestem gościem stąd i moje "5 groszy" na pewno niczego nie zmieni w dodatku nie takie były moje zamiary by kogokolwiek z was namawiać do jednej bądź innej opcji . Daleki jestem od tego i może niech to tak pozostanie jak napisałem . A kto się nie uczy na co dzień ?..Bloggi to kopalnia wszelkiej wiedzy jeśli tylko się z niej umiejętnie zechce skorzystać to tyle naszego .. ;)

dlatego portal Stowarzyszenia nie jest publicznym miejscem, ale tylko dla tych, którzy chcą cos wnieść, podzielic sie własna wiedzą i pracowac wspólnie nad projektami dla Polski. Nie ma tu miejsca na bijatyki netowe ani na lanse. Dlatego nie zabiegamy o nikogo,nie idziemy na ilośc, ale na jakość.Zapraszamy tych, którzy chcą sie realizować dla dobra swojego i innych Polaków. Statut Stow. jasno to okresla. pozdrawiam

W odróżnieniu od Marylki, cieszę się, że wrzuciłes ten cytat z Blogpressu. Dlaczego? Ano dllatego, że nieświadomie zilustrowałeś mechanizm, który jest istotą całej kwestii. Otóż: 1. RRK, Azraela, czy Mad Doga na TXT nie ma 2. W konflikcie między BM24 a administracją S24, ludzie z Blogpressu bardzo zaangażowali się po drugiej ze stron, pisząc dokładnie to samo, co RRK (i cały tłumek tamtejszych lewych trolli) i w takim samym stylu - co ciekawe, wszyscy poza nimi (o poglądach prawicowych) zwykle dystansowali się od sporu (np. ludzie z Niepoprawnych - a było to przecież przed konfederacją) 3. W tym samym konflikcie ludzie z TXT również zachowali neutralność 4. Igła. Żeby się przekonać, jaki jest jego status obecnie, wystarczy spojrzeć np. tu: http://tekstowisko.com/foxx/60597.html 5. Jak już wielokrotnie było pisane - konfederacja, to nie integracja Reasumując - my stoimy niezmiennie tam, gdzie staliśmy, mówiąc to, co mówilismy... A teraz można cytat z Blogpressu przeczytać jeszcze raz. Nie ukrywam, że wolę szczerego i wyważonego Grzesia - i nie muszę się z nim zgadzać. Wystarczy mi, jeżeli komuś o innych poglądach, niż nasze uda mi się podrzucić temat pod rozwagę... Pozdrawiam. PS Co do meritum zaś - powtarzam: poczekajmy do chwili odpalenia nowego portalu ;)