Adam Michnik czci pamięć ojca-komunisty (Palestrina2005)
Redakcja BM24, pt., 20/11/2009 - 16:22
IPN ma przeprosić Adama Michnika za podanie nieprawdziwej informacji, że jego ojca skazano w II RP za szpiegostwo na rzecz ZSRR. Okazuje się, że ojciec Michnika został skazany za przynależność do partii komunistycznej a nie za szpiegostwo. Michnik poskarżył się sądowi, iż godzi to w jego prawo do kultywowania pamięci ojca.
„W 2008 r., w przypisie książki IPN o Marcu'68 podano, że ojciec Michnika - jednego z bohaterów tamtych wydarzeń - Ozjasz Szechter był skazany w 1934 r. przez Sąd Okręgowy w Łucku (dziś Ukraina) na 8 lat więzienia za szpiegostwo na rzecz ZSRR.
Michnik uznał, że godzi to w jego prawo do kultywowania pamięci ojca, którego w latach 30. skazano nie za szpiegostwo, ale za działalność w Komunistycznej Partii Zachodniej Ukrainy i "próbę zmiany przemocą ustroju Państwa Polskiego". Pozwał IPN o ochronę dóbr osobistych, jakimi jest m.in. prawo o dobrej pamięci o bliskich.”
W sensie prawnym być może sąd ma rację – ojciec Michnika nie został wprost skazany za szpiegostwo.
Ale szczerze mówiąc nie bardzo rozumiem rozterki Michnika. Szpieg ZSRR czy członek partii komunistycznej w tamtych czasach to właściwie prawie to samo. Przecież większość (jeśli nie wszystkie) komunistycznych partii w Polsce (jeśli nie w całej Europie) była w jakiś sposób finansowana/popierana przez ZSRR i dużym stopniu reprezentowała ZSRR. Będąc więc członkiem partii komunistycznej w pewien sposób ojciec Michnika służył interesom komunistycznego, totalitarnego ZSRR. Bo przecież propagował idee komunistyczne w sąsiednich dla ZSRR państwach, co było celem ZSRR.
Poza tym nie rozumiem jak Adam Michnik może kultywować pamięć ojca dlatego, że nie był szpiegiem a był komunistą.
Przecież bycie członkiem partii komunistycznej to popieranie komunizmu - ustroju totalitarnego, mordującego miliony ludzi. Przecież to wstyd nad wstydy i hańba dla ojca Michnika. Gdybym był na miejscu Adama Michnika siedziałbym cicho, nie nagłaśniając tej sprawy i wstydząc się, że ojciec popierał ustrój totalitarny.
Moim zdaniem bycie członkiem partii komunistycznej nie różni się niczym od bycia członkiem np. NSDAP czy zwolennikiem Mussoliniego.
Tym bardziej zachowanie ojca Michnika i jego członkostwo w partii komunistycznej uważam za haniebne i moim zdaniem Adam Michnik powinien siedzieć cicho, nie nagłaśniać sprawy, w ciszy wstydząc się za swojego ojca.
http://moherykontrauklad.salon24.pl/139404,adam-michnik-czci-pamiec-ojca-komunisty
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
napisz pierwszy komentarz