"Przybicie żółwika". Sojusz Tuska i salonu.

Przerażające są te olbrzymie pokłady społecznej nadziei wobec "ładnie opakowanego" rządu Platformy Obywatelskiej. Przerażające, bo większość Polaków wspiera władze skorumpowaną, skompromitowaną, nieudaczną. Choroba. To nieco podobne do sytuacji w Rosji; tam Putin jest najpopularniejszym politykiem, nie musi uciekać się do fałszerstw wyborczych by wciąż dzierżyć władzę. Prawda jest taka, że zarowno w Rosji, jak i w Polsce społeczeństwo obywatelskie prawie nie istnieje (w Polsce "raczkuje"). I mamy efekty. Straszak w postaci kaczyzmu wciąż świetnie działa. Salon tak bardzo przeraziły rządy Braci Kaczyńskich, że dziś musi wspierać Tuska za wszelką cenę. Dzięki temu Tusk może spać spokojnie. A fakty są brutalne. Okazuje się, że trzecia postać PO, M. Drzewiecki jest poważnie zamieszany w nielegalny lobbing na rzecz swojego znajomka- potentata branży hazardowej. Gdy na początku października wybuchała afera Zbycha, Mira i Grzesia, premier zapewniał o zaufaniu do swoich podwładnych. Nawet dymisjonując Drzewieckiego, Tusk nie wspominał o utracie zaufania, etc. Dziś okazuje się, że skarbnik PO oszukał dziennikarzy, Polaków, Prokuratora Generalnego -Czumę i samego premiera. Pisze o tym dziś "Rzepa". http://www.rp.pl/artykul/15,394022_Drzewiecki_sklamal.html Co z tego? Ano nic. Drzewiecki, mówiąc metaforycznie, nasrał opinii publicznej na twarz, kompromitując nie tylko swoją formację, premiera Tuska i polski rząd. Efekt- Tusk powołuje komisje śledczą, której prace bez żadnej żenady i ukrywania sabotują jego jego koledzy. Polacy to kupia? Kupią. Dziennikarze kupują? Kupują. To się nazywa miłość bezwarunkowa. Jaki interes ma Janusz Rolicki, by mówić, że afery hazardowej nie było? Dlaczego część publicystów porównuje spotkania Gleba na cmentarzu do słynnej afery z taśmami posłanki Beger? A są jeszcze "sukcesy" ministra Grada, owoce pracy Pitery, Radziszewskiej i komisji "Przyjazne Państwo".Nie zapominajcie o Jacku Rostowskim i jego dziurze... Niech symbolem cudownej komitywy będzie "przybicie żółwika": http://www.dziennik.pl/polityka/article485706/Boni_przybil_zolwika_z_Olejnik.html