Dywersyfikacja dostaw ? Przeciek politycznie umorzony. Dorzynanie watah.
Pakiet Antykryzysowy za środki UE nie działa
"Dziennik Gazeta Prawna" pisze, że nie sprawdza się Pakiet Antykryzysowy Ministerstwa Rozwoju Regionalnego za środki Unii Europejskiej. »
Fiskus czeka na Grasia
Już czwarty miesiąc urząd skarbowy nie może podjąć decyzji, czy wszcząć postępowanie podatkowe wobec rzecznika rządu Pawła Grasia - wynika z informacji "Rzeczpospolitej". »
Kaspijska ropa może się nie opłacać
Wygląda na to, że ropociąg Odessa–Brody nie będzie na razie przedłużony do Polski. Ten jeden z kluczowych rządowych projektów, który miał uniezależnić nas od dostaw z Rosji, może się okazać nieopłacalny. »
W bitwie o gaz Pawlak uległ Rosjanom
Gazowe negocjacje między Polską a Rosją wyglądały jak za starych czasów - twierdzi "Polska". Według gazety wicepremier Waldemar Pawlak zgodził się na wszystko, czego chciała Moskwa. Nie dość, że weźmiemy więcej surowca, to podpisano długoterminową umowę, która praktycznie sprawia, że gazoport i gaz z Kataru przestają nam być potrzebne.więcej »
PGNIG I GAZPROM NIE UJAWNIAJĄ, JAKI JEST FINAŁ ROZMÓW
Koniec rozmów na gazowym szczycie
Największe gazowe spółki Polski i Rosji zakończyły rozmowy na temat dodatkowych dostaw gazu. Negocjatorzy Polskiego Górnictwa...czytaj dalej »
PGNiG i Gazprom zakończyły rozmowy
Zakończyły się rozmowy między Polskim Górnictwem Naftowym i Gazownictwem ( PGNiG ) a Gazpromem na temat dodatkowych dostaw gazu. Negocjatorzy polskiej spółki wracają dziś z Moskwy do Warszawy - poinformowała rzeczniczka PGNiG Joanna... »
Jak ujawnił, strony nie uzgodniły stanowiska w sprawie opłat tranzytowych dla rosyjskiego gazu przez polskie terytorium; Polska strona proponowała stawkę między 1,5 USD a 2 USD za przesył 1 tys. m sześc. gazu na odległości 100 km. Udało się natomiast uzgodnić przedłużenie kontraktu jamalskiego do 2037 roku oraz łączną wielkość dostaw na poziomie 11 mld m sześc. rocznie.
SCHETYNA I PAWLAK: NIE MA POWODÓW DO OBAW
"UE trzaśnie ręką w stół i konflikt się skończy"
- UE musi powiedzieć Rosji, że nie ma produkcji i eksportu rosyjskiego gazu bez odbioru w Europie. Europa jest kluczem dla Rosji i Rosja zdaje sobie z tego sprawę - mówił w "Kontrwywiadzie" RMF FM Grzegorz Schetyna....czytaj dalej »
http://www.rzeczpospolita.pl/teksty/wydanie_061017/ekonomia_a_4-1.F.jpg
Fatum ciążącym nad polską polityką jest zarzucanie działań rozpoczętych przez poprzedników. Rząd PiS pozostawia następcom zaawansowane projekty, które należy dokończyć – piszą odchodzący ministrowie
Przypomnijmy, co Polska pod rządami Jarosława Kaczyńskiego i pracy dyplomatycznej Prezydenta Lecha Kaczyńskiego zrobiła w kwestii dywersyfikacji dostaw surowców energetycznych do Polski:
http://maryla.salon24.pl/46784,index.html
http://maryla-maryla.blogspot.com/2008_01_01_archive.html
Czytaj blog Aleksandra Gudzowatego
Czyli okazało się, że nie jesteśmy żadnym pomostem wschód-zachód, jak powiadali ongiś nasi politycy. Jesteśmy pasmem „ziemi niczyjej”? Na razie! Przecież niepodlegli byliśmy tylko 40 lat. 20 lat międzywojennych i 20 lat posolidarnościowych.
Jakie plany mają Rosjanie?
Podejrzewam, że chodzi tu o przejęcie całego EuRoPol GAZu. A jak to zrobić? To trudne, ale proste. Trzeba przejąć PGNiG.
To już nie jest państwowa firma, a spółka akcyjna z udziałem pracowników PGNiG. Ktoś po cichu skupuje te akcje. I tak dalej i tak dalej.
Po Danii Finlandia zgadza się na budowę Gazociągu Północnego
Kto zatrzyma Nord Stream? |
Niemiecko-rosyjskie konsorcjum Nord Stream, nie zważając na sprzeciwy krajów europejskich, forsuje projekt Gazociągu Północnego. Jako pierwsza z pięciu państw bałtyckich na budowę gazociągu zezwoliła Dania. Pomoc dla konsorcjum zapowiedziała również Finlandia. |
||
> Więcej < |
SKARB PAŃSTWA MA WŁADZĘ NIEZGODNĄ Z PRAWEM UE
Unia skarży Polskę za "złote weto"
Komisja Europejska postanowiła w czwartek zaskarżyć do Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu polską ustawę o szczególnych...czytaj dalej »
Ławrow proponuje spotkanie z szefami polskiego i litewskiego MSZ
Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow zaproponował na spotkaniu w Moskwie ze swym litewskim odpowiednikiem Vygaudasem Uszackasem zorganizowanie na początku roku 2010 w rosyjskim obwodzie kaliningradzkim trójstronnego spotkania ministrów spraw zagranicznych Litwy, Polski i Rosji. »
SIKORSKI O SZCZYCIE: FIASKO JEST REALNE
|
"Prezydent i premier są razem na sali"
W Brukseli trwa szczyt poświęcony ochronie globalnego klimatu. A jak wygląda klimat między obecnymi na nim prezydentem i...czytaj dalej »
WNIOSKI KOŃCOWE NA SZCZYT W BRUKSELI
Polska nie przeforsuje swojej wizji na szczycie?
Projekt wniosków końcowych rozpoczynającego się w czwartek szczytu UE nie przewiduje postulowanych przez Polskę propozycji -...czytaj dalej »
Najlepiej było... równo dwa lata temu
HISTORYCZNY REKORD GPW - 29 PAŹDZIERNIKA 2007
To był ten dzień. Równo dwa lata temu, 29 października 2007 roku polscy inwestorzy obserwowali historyczną sesję na Giełdzie...czytaj dalej »
Koniec świata cegielszczaków » aktualizacja 29-10-2009 20:37
"Rodzina na swoim" wesprze deweloperów »
Pierwsza taka strategia w historii Unii Europejskiej
Dzisiaj wchodzi w życie stworzona przez Komisję Europejską Strategia dla Regionu Morza Północnego. To pierwsza w historii unijna strategia na poziomie makroregionu. To także duże wyzwanie dla Polski, która za półtora roku obejmie prezydencję... »
A IZRAEL POWINIEN PRZESTAĆ BUDOWAĆ OSIEDLA
Szef NATO: Palestyna powinna istnieć
Państwo palestyńskie powinno powstać, żeby uspokoić sytuację na Bliskim Wschodzie - powiedział sekretarz generalny NATO Anders...czytaj dalej »
Porozumienie ws. ratyfikacji Traktatu, UE ustąpiła Klausowi
Vaclav Klaus
Informację tę potwierdziły także źródła w szwedzkim przewodnictwie w UE. - Wygląda na to, że jest porozumienie - powiedziały źródła.
Szwajcaria nie chce być rajem dla samobójców
Nie tylko bankierzy upodobali sobie ten kraj. »
95 proc. Polaków popiera protest kibiców
Badanie opinii publicznej powinno wstrząsnąć PZPN-em. »
Przeciek politycznie umorzony
Bejda wskazuje na Kaczmarka |
Były wiceszef CBA Ernest Bejda, zeznając wczoraj przed komisją śledczą badającą rzekome naciski na organa wymiaru sprawiedliwości za rządów PiS, stwierdził, że jest duże prawdopodobieństwo, iż źródłem przecieku w aferze gruntowej był Janusz Kaczmarek. Miał on spotykać się z Ryszardem Krauzem, jednak o tym Bejda może mówić tylko na posiedzeniu zamkniętym komisji. |
||||
> Więcej < |
CO MÓWI O SŁYNNEJ KONFERENCJI PRASOWEJ Z 2007 R.
|
Prokurator Engelking liczy na lepsze występy
- Mam nadzieję, że w swoim życiu będę miał lepsze występy – oświadczył b. zastępca prokuratora generalnego Jerzy Engelking...
czytaj dalej »
Rozbieżne opinie o umorzeniu sprawy przecieku z afery gruntowej
Umorzono śledztwo w sprawie przecieku z akcji CBA w tzw. aferze gruntowej w 2007 r. Przyczyna to "brak danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie przestępstwa". Prokuratura działa na zlecenie polityczne i kpi z inteligencji Polaków - ocenia... »
Witold Marczuk przekroczył uprawnienia
Zarzut dla byłego szefa ABW za Blidę
Witold Marczuk stawił się rano w łódzkiej prokuraturze. Szef ABW za czasów rządu PiS wchodził tam jako człowiek bez skazy. Wyszedł m.in. z zarzutem przekroczenia uprawnień. Śledczy zarzucili mu, że kazał filmować zatrzymania dokonywane przez ABW. Tak było też w przypadku Barbary Blidy.więcej »
POLITYK: TEN WYROK JEST BEZ PRECEDENSU
|
Ziobro kontra doktor G.: przeprosiny za 300 tys. zł
- Ten wyrok jest zagrożeniem dla wolności słowa w Polsce - ocenił Zbigniew Ziobro, który - po dzisiejszej decyzji Sądu...czytaj dalej »
SPRAWA BYŁEGO SZEFA MSW WRACA DO I INSTANCJI
Kiszczak może jeszcze zostać skazany
Sprawa byłego szefa MSW gen. Czesława Kiszczaka, oskarżonego o przyczynienie się do śmierci 9 górników kopalni "Wujek" w 1981...czytaj dalej »
Macierewicz: Sądy swoje, a PAP swoje |
Za tendencyjny uznał Antoni Macierewicz, poseł PiS, sposób relacjonowania przez Polską Agencję Prasową procesów wytoczonych mu przez żołnierzy, których nazwiska znalazły się w raporcie z likwidacji Wojskowych Służb Informacyjnych. W ocenie posła, depesze Agencji dotyczące np. wygranych przez niego procesów utrwalają w społeczeństwie fałszywe przeświadczenie, że urzędnicy, a w szczególności Macierewicz, nie ponoszą odpowiedzialności karnej za sporządzane dokumenty urzędowe. Poseł zwrócił się do PAP z prośbą o sprostowanie depesz zawierających nieprawdziwe informacje, redakcja jednak nie zareagowała. Niewykluczone, że sprawa trafi do sądu. |
||||
> Więcej < |
Prezydent: powinniśmy być wdzięczni tym, którzy oddali życie za Polskę
Bohaterom, którzy nie zawahali się poświęcić swojego życia w służbie niepodległej Polsce winni jesteśmy najwyższą wdzięczność i pamięć - napisał prezydent Lech Kaczyński w liście odczytanym w Wyszkowie (mazowieckie) podczas czwartkowych uroczystości odsłonięcia pomnika ofiar terroru komunistycznego w latach 1944-52 na Ziemi Wyszkowskiej. »
Homoseksualiści szykują się na Wawel |
Do krakowskiej kurii kierowane są liczne listy protestacyjne w związku z planowaną na sobotę paradą homoseksualistów, która ma zostać zakończona na Wawelu. Mieszkańcy Krakowa obawiają się, że uczestnicy imprezy dopuszczą się profanacji katedry, stąd apelują do władz kościelnych o interwencję. |
||
> Więcej < |
Dwóch mężczyzn może mieć dziecko? Płeć już nie gra roli
Naukowcy pokonali ograniczenia natury. Dokąd nas zaprowadzi genetyka? »
Stworzą sztucznego człowieka
Amerykańscy naukowcy wyhodowali z embrionalnych komórek macierzystych prymitywną ludzką spermę i komórki jajowe oraz gamety, które je tworzą. Eksperyment daje nadzieję na nową terapię niepłodności. Odkrycie wreszcie pozwoli naukowcom dokładnie prześledzić rozwój ludzkiego systemu reprodukcyjnego. Co więcej, już potwierdziło znaczenie kilku genów w tworzeniu komórek jajowych i spermy.»
- Maryla - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
2 komentarze
1. Fiasko Polski w negocjacjach gazowych z Rosją
Ustępstwa Polski w negocjacjach gazowych z Gazpromem to praktycznie fiasko programu dywersyfikacji dostaw gazu do naszego kraju. Zobowiązujemy się kupować gaz od Rosjan aż do 2037 roku, i to w większych ilościach, niż potrzebujemy. W takiej sytuacji sensowność budowy gazoportu czy poszukiwanie dostawców gazu w Katarze pod względem ekonomicznym tracą sens.
Alternatywne źródła gazu są potrzebne już tylko ze względów politycznych i uniezależnienia się od ewentualnego szantażu Rosji, która może grozić zakręceniem kurka. Pytanie, czy po takich zakupach w Rosji będzie nas na te alternatywne źródła stać.
Trudno za tę sytuację winić jeden rząd. To wina wszystkich ekip rządowych, które nie potrafiły skutecznie zacząć i doprowadzić do końca programu dywersyfikacji dostaw gazu. Najbliższą datą, o jakiej mówi się w kontekście gazoportu na Bałtyku, jest dopiero rok 2013.
Przez tę nieudolność rządów każdy polski obywatel płaci teraz Gazpromowi z własnej kieszeni. I przez to nie mieliśmy dziś praktycznie żadnego pola manewru w obecnych negocjacjach z Rosjanami. Wiadomo było, że dziś i jeszcze przez długie lata jesteśmy i będziemy skazani na gaz z Rosji.
To, co się dzieje na świecie, też obróciło się przeciwko nam. Dzisiaj w porcie przeładunkowym Małaszewicze przy wscho-dniej granicy Polski rozpoczął się protest aktywistów Greenpeace przeciwko importowi węgla z Rosji. Węgiel, którego sami mamy pod dostatkiem, mógłby być alternatywą dla gazu. Ale nie w czasie, gdy świat - z Unią Europejską na czele - żąda od wszystkich krajów ograniczenia emisji dwutlenku węgla aż o 20 procent do 2020 roku.
Tymczasem nawet w powijakach nie jest jeszcze projekt budowy polskiej elektrowni jądrowej. Jedynym paliwem, które emituje stosunkowo mało dwutlenku węgla, jest dziś w naszych warunkach gaz. I koło się zamyka. To dlatego Rosjanie mogli stawiać tak twarde warunki, wiedząc z góry, że musimy je przyjąć.
Dwa tygodnie temu Rosja podpisała gigantyczny kontrakt z Chinami na dostawy gazu wart 2,5 miliarda dolarów. Rosjanie długo się opierali Chińczykom, bo nie narzekali na zbyt w czasach prosperity. Gdy zaczął się kryzys i Europa Zachodnia ograniczyła swoje zapotrzebowanie, musieli przyjąć ofertę Chin i sprzedać im gaz dużo taniej niż teraz Polsce. Może to właśnie na nas odbijają sobie ostatnie straty zysków.
http://www.polskatimes.pl/komentarze/179359,fiasko-polski-w-negocjacjach-gazowych-z-rosja,id,t.html
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. nie chciałam byc Kasandrą - resztki z archiwum zajetego blogu
Dla osób zainteresowanych problemem polecam wywiad Igora Janke z Piotrem Naimskim , fragmenty wkleję, całośc tu:
Rozmowa z byłym wiceministrem Gospodarki Piotrem Naimskim na łamach „Rzeczpospolitej” m.in. o konieczności dywersyfikacji dostaw gazu do Polski oraz o dążeniach Rosji do zbudowania monopolu opartego na koncentracji przez Gazprom dostaw, przesyłu i dystrybucji surowców energetycznych i energii
cały wywiad
Dlaczego rosyjsko-niemiecki projekt gazociągu północnego jest uważany za niebezpieczny dla Polski? Są dwie warstwy tego problemu. Pierwsza jest polityczna.
W sensie politycznym porozumienie rosyjsko-niemieckie, którego wyrazem jest ta inwestycja, jest porozumieniem, które zostało zawarte z pogwałceniem wszelkich norm i obyczajów europejskich. Bez powiadomienia sąsiadów, bez konsultacji, bez próby skoordynowania tej inwestycji z innymi inwestycjami energetycznymi w regionie.
Podobno za czasów Leszka Millera polski ambasador był o tym informowany. Pokutuje taka opinia, trochę dla Millera niesprawiedliwa. To było jak wiele innych rzeczy zapisane gdzieś tam w dokumentach unijnych i - niestety - nie traktowano tego poważnie. Niesłusznie, bo spośród wielu rzeczy, które były nieważne, ta okazała się ważna. Wracając do kwestii politycznych, to, co się dzieje w stosunkach polsko-niemieckich w związku z gazociągiem północnym, jest najlepszym dowodem na to, że to jest zła inwestycja, że to jest zły ruch polityczny.
Ten projekt zatruł stosunki polsko-niemieckie na długo i nie wiadomo, jak to rozwiążemy. Ta niechęć do akceptacji rosyjsko-niemieckich warunków w rejonie Bałtyku istnieje w wielu krajach, nie tylko w Polsce. W krajach nadbałtyckich w sposób ewidentny takie porozumienie zawarte między Rosją a Niemcami przywołuje najgorsze historyczne skojarzenia. Obecny minister spraw zagranicznych, kiedy jeszcze był ministrem obrony, porównał to do paktu Ribbentrop-Mołotow. To jest arogancja byłego kanclerza Schrödera i prezydenta Putina, którzy postanowili okazać publicznie lekceważenie sąsiadów.
Druga warstwa to kalkulacja biznesowa. Pod względem ekonomicznym to jest gazociąg o bardzo dużej przepustowości, ok. 50 miliardów metrów sześciennych. Taka ilość gazu ziemnego wprowadzona do północno-wschodnich Niemiec nasyci ten rynek i stworzy presję ze strony rynku niemieckiego na nasz rynek gazu. Niemcy kierują się egoistycznie rozumianym poczuciem bezpieczeństwa. Dali się przekonać Rosjanom, że najlepsze są dostawy gazu bez krajów tranzytowych po drodze
I.J.: Co to znaczy?
P.N.: Będzie tendencja do reeksportu tego gazu do Polski, oczywiście z odpowiednią marżą. Jeżeli do tego dopuścimy, nasze plany zróżnicowania źródeł dostaw gazu do Polski będą nie do zrealizowania.
Będziemy mieli de facto ten sam gaz także od strony Niemiec. Wszystko jedno, czy będzie doprowadzony tym rurociągiem, czy będzie z Jamału pierwszego czy drugiego, czy z Bernau do Szczecina.
I.J.: Ale jeśli będzie on w niemieckich rękach, to Niemcy będą zań odpowiadać, będzie inny właściciel.
P.N.: Wróćmy to tego, czym jest zróżnicowanie dostaw. My rozumiemy to jako zróżnicowanie źródeł i kierunków. Można oczywiście mówić, że wystarcza zróżnicowanie kontraktowe, ale w strategii dla Polski uznaliśmy to za niewystarczające.
I.J.: To znaczy, że jeden kontrakt byłby z Rosjanami, a inny z Niemcami.
P.N.: Tak, ale tak naprawdę to płynie ten sam gaz, tą samą rurą, z tego samego miejsca, tylko że są podpisane różne kontrakty na różne części tej dostawy. Jeśli jednak będzie wybuch na tej trasie, to żaden z tych kontraktów nie zostanie zrealizowany, bo to jest ten sam gazociąg.
I.J.: Ale Putin, jeśli będzie chciał przykręcić kurek, to na rurociągu północnym będzie miał mniejsze możliwości.
P.N.: Za to większe na trasie Jamał i gazociągach ukraińskich. Gazociąg północny na pewno zwiększyłby niebezpieczeństwo presji na Białoruś, Ukrainę, a także Polskę, jeśli w porę nie zrealizujemy naszych inwestycji dywersyfikujących kierunki dostaw. Nam chodzi o to, by mieć gaz pochodzący od kilku niezależnych producentów. Przyłączenie się przez nas do tego gazociągu jest niekorzystne. Polska nie potrzebuje ani jednego metra sześciennego rosyjskiego gazu więcej. My chcemy nasz powiększający się rynek konsumentów gazu wypełnić innymi dostawami.
I.J.: Przyłączenie się do tej inwestycji nawet w przypadku umiędzynarodowienia tego projektu uważa pan za niekorzystne?
P.N.: Tak. Oznaczałoby to uzależnienie na lata polskiej gospodarki od jednego źródła dostaw. Dla wszystkich innych uczestników tego projektu będzie to rozbudowanie ich portfela dostawców, a dla nas jeszcze większe uzależnienie się od jednego źródła.
I.J.: Jaki wobec tego możemy wykonać ruch? Czy jest jeszcze jakakolwiek szansa na zablokowanie tego projektu?
P.N.: Bezpośrednio Polska nie ma takiej możliwości. Ale, jak widać, solidarne działanie w tej sprawie krajów położonych nad Morzem Bałtyckim powoduje, że inwestorzy Nord Streamu zaczynają mieć kłopoty. Muszą zmieniać trasę, prowadzić dodatkowe badania oddziaływania środowiskowego, muszą sprawdzić, czy nie ma jakiejś amunicji na dnie czy innych przeszkód, negocjować ze Szwedami lokalizację platformy technicznej, bo Szwedzi uważają ją za bezpośrednie zagrożenie dla swojego bezpieczeństwa. Wszystkie te czynniki opóźniają realizację tej inwestycji.
I.J.: Ale jej nie zatrzymają.
P.N.: Pewnie nie. Warto dodać, że ta inwestycja jest ekonomicznie nieuzasadniona. Jej koszt coraz bardziej rośnie. Oczywiście nasi rozmówcy z Niemiec często twierdzą, że to firmy energetyczne zdecydowały, że dla nich inwestycja jest opłacalna, i w takim razie administracja nie może w to ingerować. Jeżeli jednak niemieckie koncerny za to zapłacą, to ten koszt przeniesie się na konsumentów w Niemczech. Trudno sobie wyobrazić, żeby niemieckiego ministra gospodarki nie obchodziło, jakie obciążenia spadną na niemieckich konsumentów. I w tym sensie to jest sprawa rządu niemieckiego. Jeśli oni chcą mieć droższy gaz, to znaczy, że mają inne niż ekonomiczne przesłanki do tego, by tę inwestycję prowadzić.
Piotr Naimski i Paweł Szałamacha wspólnie apelują w Rzeczpospolitej. Minister Woźniak przekazuje swoje ostatnie uwagi zanotowane przez PAP.
Fatum ciążącym nad polską polityką jest zarzucanie działań rozpoczętych przez poprzedników. Rząd PiS pozostawia następcom zaawansowane projekty, które należy dokończyć – piszą odchodzący ministrowie
Przypomnijmy, co Polska pod rządami Jarosława Kaczyńskiego i pracy dyplomatycznej Prezydenta Lecha Kaczyńskiego zrobiła w kwestii dywersyfikacji dostaw surowców energetycznych do Polski:
http://maryla.salon24.pl/46784,index.html
O działania wspólnie podjęte pytała Litwa, pytają Czesi wzywając Tuska do Pragi, pytali Norwegowie.
Stoere zapewnił, że negocjujące przedsiębiorstwa są już bardzo bliskie osiągnięcia porozumienia na temat budowy nitki gazociągu, która połączy Norwegię, Szwecję, Danię i Polskę. Podkreślił, że polskie koncerny "w pełni uczestniczą" w tych negocjacjach.
http://www.tvn24.pl/12692,1530888,wiadomosc.html
Co na to Tusk? pokrętnie omija odpowiedź. Pewnie dowiemy sie 8 lutego w Moskwie.
Premier: 8 lutego odwiedzę Moskwę
Warszawa
- Premier Donald Tusk 8 lutego złoży wizytę w Moskwie. Szef rządu poinformował o tej dacie podczas konferencji prasowej. Tusk był też pytany o datę planowanej wizyty w USA. "Nie ma jeszcze daty dziennej, ale kończymy rozmowy i najprawdopodobni...Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl