Dwadzieścia pięć lat temu, na rozkaz Biura Politycznego Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, służby specjalne PRL, w bestialski sposób zamordowały księdza Jerzego Popiełuszkę, kapelana "Solidarności" być może przy udziale służb specjalnych sowietów
Sześćdziesiąt dwa lata temu urodził się Sługa Boży Kościoła katolickiego, Kapelan Solidarności, ksiądz Jerzy Alfons Popiełuszko, męczennik za wiarę.
Zamordowany przez oficerów służby bezpieczeństwa PRl-u,??? w dniu 19 października 1984 roku prawdopodobnie we Włocławku.
Ostatnie dane Uniwersytetu Mikołaja Kopernika te dane podważają.
Instytut Pamięci Narodowej na ten temat milczy. Milczy IPN, bo milczą wszystkie rządy Rzeczypospolitej po 1989 roku.
Ten fakt jest zdumiewający
ksiądz Jerzy do polskich bolszewików nigdy nie miał szczęścia. Będąc słuchaczem Seminarium Duchownego w Warszawie, wcielono go jednostki wojskowej, specjalnej. Odbył normalna służbę wojskową, choć zdrowia nie był najlepszego.
Święcenia kapłańskie przyjął z rąk Prymasa Tysiąclecia Stefana Wyszyńskiego w dniu 28 maja 1972 roku.
Jako duszpasterz pracował Ząbkach, Aninie, Kościele Dzieciątka Jezus, św. Anny i św. Stanisława Kostki gidzie organizował msze za Ojczyznę.
Za swą działalność patriotyczną był szykanowany i prześladowany przez komunistyczny aparat ucisku. Był aresztowany i przetrzymywany w Pałacu Mostowskich ; komenda stołeczna milicji.
Atakowany przez rząd PRL-owski, Jerzego Urbacha /Urbana/ ksywa Jan Rem, gdzie napisał "w tygodniku „Tu i teraz” (nr 38 z 19 września 1984 r.). .: „Ks. Jerzy Popiełuszko jest więc organizatorem sesji politycznej wścieklizny. [...] Bardzo to smutne, ale prawdziwe, póki ma swoją klientelę ks. Popiełuszko i wzięciem cieszą się jego czarne msze, do których Michnik służy i ogonem dzwoni”.
Biuro Polityczne KC PZPR, Rząd PRL, za sprawą generała Płatka postanawia zamordować księdza Jerzego.
Prymas Tysiąclecia postanawia wysłać księdza Jerzego na studia do Rzymu.
W dniu 19 października 1984 roku ksiądz Jerzy odprawia msze świętą w kościele Braci Męczenników na Wyżynach w Bydgoszczy. Po opuszczeniu Bydgoszczy, zostaje porwany przez wysokiej rangi oficerów SB: kapitana Grzegorza Piotrowskiego, porucznika Leszka Pękale, i Waldemara Chmielewskiego też porucznika SB.
Wieczorem 19 października 1984 roku żywego Księdza Jerzego SB-ecy wrzucają skrępowanego do zalewu wiślanego .
Taka jest wersja oficjalna, sądowa. Jak było na prawdę, żaden rząd III RP nie zamierał dochodzić prawdy.
Przed Sądem kapitan Piotrowski zeznał:
„góra chce, aby ks. Popiełuszko zginął raz na zawsze”.
Sąd nie zadał sobie trudu ani w pierwszym procesie ani nigdy, kto był "górą" Sąd, to Sąd Wojewódzki w Toruniu, gdzie rozprawa toczył się od 27 grudnia 1984 roku do 7 lutego 1985 roku.Bezpośredni mordercy zostali ukarani. Dziś przebywają na wolności.
Pogrzeb odbył się 3 listopada 1984 r. Zamordowany kapłan został pochowany przy kościele św. Stanisława Kostki na Żoliborzu. Uroczystościom pogrzebowym przewodniczył ks. prymas kard. Józef Glemp. W pogrzebie wzięli ponadto udział przedstawiciele Episkopatu Polski, członkowie zdelegalizowanej „Solidarności”, przedstawiciele władz państwowych i korpusu dyplomatycznego oraz setki tysięcy wiernych.
Rozprawa toczyła się przed Sądem Wojewódzkim w Toruniu od 27 grudnia 1984 do 7 lutego 1985 r. Skład sądu: przewodniczący – prezes Sądu Wojewódzkiego Artur Kujawa, sędzia sprawozdawca Jurand Maciejewski; prokurator: Leszek Pietrasiński z Prokuratury Generalnej i Zygmunt Kołacki z Prokuratury Wojewódzkiej w Toruniu. Jako oskarżycieli posiłkowych dopuszczono rodziców i brata ks. Popiełuszki oraz Waldemara Chrostowskiego. Ich pełnomocnikami byli adwokaci Andrzej Grabiński, Jan Olszewski, Krzysztof Piesiewicz i Edward Wende.
Obrońcy oskarżonych: Janusz Ilasz, Eugeniusz Graczyk, Zygmunt Pubanc, Barbara Marczuk i Jerzy Kwietnicki.
Mimo ustaleń sądu toruńskiego nadal trwają spekulacje nad motywami zbrodni. Istnieje szereg hipotez, które na łamach „Tygodnika Powszechnego” sformułował Edward Wende.Według pierwszej, uprowadzenie ks. Popiełuszki miało wywołać zamieszanie, które osłabi podziemie solidarnościowe. W przygotowaniu i uprowadzeniu mieli brać udział funkcjonariusze KGB. Twórcą tej wersji wydarzeń jest Adam Pietruszka.
Generał Czesław Kiszczak sugeruje, że zamach na księdza miał prowadzić do zamieszania, w efekcie którego doszłoby do zmiany ministra spraw wewnętrznych i osłabienia frakcji reformatorskiej z Kiszczakiem i Jaruzelskim na czele. W rozmowie z abp. Dąbrowskim w lutym 1985 r. stwierdził, że proces nie wyświetlił wszystkich okoliczności zbrodni, a mianowicie nie wskazał na właściwych inicjatorów; Pietruszka nie mógł być dla Piotrowskiego autorytetem. Inicjatorem zdarzeń mógł być gen. Mirosław Milewski, którego pozycja została zagrożona przez ujawnienie afery „Żelazo”. Spekuluje się także, że przewidywany wyjazd ks. Popiełuszki do Rzymu na studia miał stać się dla SB okazją usadowienia swego agenta blisko papieża. Odmowa współpracy, a być może i groźba ujawnienia złożonej ks. Popiełuszce propozycji, miała być przyczyną zabójstwa. Ani proces toruński, ani proces gen. Ciastonia nie odpowiadają na zasadnicze pytanie o inspiratorów zbrodni. W krótkim czasie grób ks. Popiełuszki znajdujący się przy kościele św. Stanisława na Żoliborzu stał się celem licznych pielgrzymek nie tylko członków „Solidarności”, ale także wiernych przekonanych o męczeńskiej śmierci duchownego, który naczelną zasadą swej kapłańskiej posługi uczynił słowa:
„Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj”.
W dniu 14 czerwca 1987 r. w czasie kolejnej pielgrzymki do Ojczyzny przy grobie ks. Popiełuszki modlił się papież Jan Paweł II. Archidiecezjalny proces beatyfikacyjny ks. Jerzego Popiełuszki rozpoczął się 8 lutego 1997 r. Pierwszy etap procesu beatyfikacyjnego zakończono w lutym 2001 r.W dniu 3 maja 2001 r. w Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych rozpoczęto czytanie i analizę akt procesowych na-nadesłanych z Polski. Archidiecezjalny proces beatyfikacyjny ks. Jerzego Popiełuszki rozpoczął się 8 lutego 1997 r. Pierwszy etap procesu beatyfikacyjnego zakończono w lutym 2001 r. 3 maja 2001 r.w Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych rozpoczęto czytanie i analizę akt procesowych nadesłanych z Polski.
Fotografie zrobione ukrytą kamerą przez księdza kapelana w prosektorium.
Księdza Jerzego nie ma wśród nas, są głoszone przez niego świadectwa wiary !
Dziś w Kościele pod wezwaniem świętego Stanisława Kostki w Warszawie, zostanie wręczone najwyższe odznaczenie dla Księdza Jerzego Popiełuszki;
Order Orła Białego
Kościół pod wezwaniem świętego Stanisława Kostki, został pierwotnie zaprojektowany przez Stanisława Rodowicza / kościół drewniany / Stanisław Rodowicz, to stryj "Anody"porucznika Armii Krajowej Jana Rodowicza, Żołnierza Szarych Szeregów Batalionu Szturmowego "Zoska" Odznaczony Orderem Virtuti Militari.
http://michaelstanislaus.salon24.pl/
16 komentarzy
1. Ks. Jerzy Popiełuszko
2. Słowa Ks.Jerzego
Z KAZANIA KS. JERZEGO POPIEŁUSZKI
27 maja 1984
==========================
(...) W dużej mierze sami jesteśmy winni naszemu zniewoleniu, gdy ze strachu albo dla wygodnictwa akceptujemy zło, a nawet głosujemy na mechanizm jego działania. Jeśli z wygodnictwa czy lęku poprzemy mechanizm działania złą, nie mamy wtedy prawa tego zła piętnować, bo my sami stajemy się jego twórcami i pomagamy je zalegalizować.
Egzamin z męstwa zdali robotnicy w sierpniu 1980 roku, a wielu z nich zdaje go nadal.
Okazali męstwo uczniowie szkoły w Miętnem, którzy odważnie stanęli w obronie krzyża Chrystusowego.
Egzamin z męstwa zdali w ostatnim czasie nasi więzieni bracia, którzy nie wybrali wolności za cenę zdrady swoich i naszych ideałów.
Niech na koniec będzie nam ostrzeżeniem świadomość, że naród ginie, gdy brak mu męstwa, gdy oszukuje siebie, mówiąc, że jest dobrze, gdy jest źle, gdy zadowala się tylko półprawdami.
Niech na co dzień towarzyszy nam świadomość, że żądając prawdy od innych, sami musimy żyć prawdą. Żądając sprawiedliwości, sami musimy być sprawiedliwi. Żądając odwagi i męstwa, sami musimy być na co dzień mężni i odważni.
http://www.popieluszko.net.pl/xJerzy/kazania.htm
3. W dużej mierze sami jesteśmy winni naszemu zniewoleniu,
..."Niech na co dzień towarzyszy nam świadomość, że żądając prawdy od innych, sami musimy żyć prawdą. Żądając sprawiedliwości, sami musimy być sprawiedliwi. Żądając odwagi i męstwa, sami musimy być na co dzień mężni i odważni."...
Nic sie nie zmieniło, te słowa brzmia dzisiaj jeszcze mocniej.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
4. Archiwalne zdjecia z pogrzebu Ks. Jerzego Popiełuszki
"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz
5. Ostatnia droga Ks. Jerzego
"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz
6. Byłam na pogrzebie ks Jerzego
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
7. Pamiętam także sekcję zwłok Ks. Jerzego
"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz
8. Nowy wspaniały świat
9. Nowy wspaniały świat - dokończenie
10. Żeby zachować wolność, trzeba znaleźć wspólnotę.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
11. Marylo,
12. @kazef
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
13. no to "byliśmy"
14. Wtedy nie myslelismy o tym , Nurni
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
15. relacja "na zywo" Tusk u Lisa, Kaczyński u Popiełuszki (foros)
Standardzik. Lis z pochyloną głową, nigdy nie przerywa, czasem taktownie wchodzi w słowo, ale bez przerywania premierowskiej narracji. Bez udziału publiczności. Bez wizyty w Katarze i afery stoczniowej, delikatne pytanie o przeciek w aferze hazardowej, prośba o wyjaśnienie czy naruszono prawo przy zwalnianiu Kamińskiego (oczywiście bez konfrontacji z innymi opiniami), brak pytań o podstawę prawną zwolnienia, deklaracja premiera, że do końca tygodnia załatwiona zostanie afera podsłuchowa.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
16. no, to jestem zdziwiony ze wytrawny dziennikarz Lis