Politycy PO zamieszani w kolejną aferę?
Maryla, pt., 09/10/2009 - 20:40
Przypominam nasze listy w sprawie stoczni:
Stocznie
Skarga na bezczynność Zarządcy ,,,
Odpowiedź na list MSP
Ministra Skarbu w sprawie stoczni
List do Ministra Skarbu Państwa
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
24 komentarzy
1. Coś mi się zdaje, że
2. (Brak tytułu)
:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'
3. Nigdy
kat.
4. http://www.efakt.pl/Morozowsk
:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'
5. (Brak tytułu)
:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'
6. CBA nie pęka ;)
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
7. Ha! gdzie można kupić tą koszulkę? Sama nałożę
Są w życiu rzeczy ważniejsze, niż samo życie.
/-/ J.Piłsudski
8. z tym musi się coś zrobić. Czekane na Godota nie jest dobre...
9. Maryla,
jerry
10. wszyscy odpuścili, tylko nie CBA i my.:))
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
11. Maryla,
jerry
12. @jerry ;))
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
13. Najlepiej samemu sobie
:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'
14. Nie, no zaraz tam nie przybyło...:)))
jerry
15. Ale - damy radę.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
16. CBA= Czas Bić Aferałów.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
17. Mam tylko nadzieję,
jerry
18. dlaczego MSP nie udzielił informacji jawnej ?Nie było żadnych Ka
Nie było żadnych Katarczyków!
Z materiałów CBA, do których dotarł „Wprost” wynika, że „katarski inwestor” nie tylko nie miał pieniędzy na zakup stoczni, ale mógł w ogóle nie istnieć. Według analizy Biura, jedną z głównych postaci w całej sprawie był za to libański handlarz bronią Rahman Abdul El-Assir, który domagał się od Ministerstwa Skarbu zwrotu prowizji za sprzedaż polskiej broni wyprodukowanej przez Bumar S.A.
Oto fragment dokumentu CBA:
„Najbardziej zaskakujące wydaje się jednak ustalenie źródła pochodzenia kwoty ponad 26 mln zł wpłaconej jako wadium. Otóż, jak się okazuje, wpłaty tej dokonał z własnych pieniędzy Abdul El-Assir, który w przeszłości pośredniczył w sprzedaży broni produkowanej przez Bumar S.A. na całym świecie, i z tego tytułu wysuwa wobec tej spółki roszczenia z tytułu prowizji(…).
Okoliczność wpłacenia kwoty wadium przez tą a nie inną osobę nie pozostawała bez wpływu na przebieg negocjacji prowadzonych przez wyłonionego w przetargu inwestora z przedstawicielami ARP. Jak się okazuje, warunkiem wstępnym przystąpienia do rozmów mających na celu sfinalizowanie sprzedaży majątku stoczni, jest zagwarantowanie przez stronę polską, że w wypadku ich niepowodzenia , wadium zostanie zwrócone. Oznaczałoby to nie tylko pogwałcenie warunków przetargu, ale także ustawienie się w skrajnie niekorzystnej sytuacji negocjacyjnej, jednak nawet tego typu okoliczność nie powoduje u Dąbrowskiego i Gościńskiego zmiany przekonania o konieczności zawarcia umowy podmiotem reprezentowanym przez „Stichting Particulier Fonds Greenrights". Po drugie, udział w sprawie Abdula Rahmana El-Assira powoduje, że kolejnym polem negocjacyjnym staje się zaspokojenie jego roszczeń wobec Bumaru. W związku tym szefowie ARP rozważali nawet zawarcie z nim ugody przewidującej wypłatę należności w ratach, z zastosowaniem zabezpieczenia na akcjach Bumar S.A. Ponadto Abdul Rahman El-Assir dążył jedynie do zniwelowania zagrożenia własnych interesów majątkowych, domagając się gwarancji zwrotu wadium, podczas gdy sam nie był w stanie przedstawić zapewnienia o gotowości zakupu majątku przez poważnych inwestorów.
Rozmowa z dnia 19 czrwca 2009 r. pomiędzy Jackiem Goszczyńskim a Wojciechem Dąbrowskim:
JG: Słuchaj przed chwilą rozmawiałem z szefem, alternatywa dla objęcia akcji dla nich w Bumarze jest zagwarantowanie przez nas tych 20 milionów
WD: ha
JG: aaaa bagsów!
WD: no ale to jaki tytuł
JG: zabezpieczenie, znaczy tytuł, znaczy no my zabezpieczamy się oczywiście na akcjach Bumaru, znaczy, nie? (…) normalnie filozofia jest tego typu, znaczy że oni podpisują ugodę z której wynika że spłacają 20 czy 18 ganz egal przez 10 lat, nie?
WD: dobra możemy myśleć ale Bumar musi nam dać jakieś mocne aktywa na ten, na zabezpieczenie tego poręczenia (…)
Rozmowa z dnia 19 czerwca 2009 roku. Pomiędzy ministrem Aleksandrem Gradem a Wojciechem Dąbrowskim:
(…)
AG: ja już rozmawiałem z Jackiem przed chwilą i to jest dobry kierunek, natomiast trzeba zadbać o to, też ten tak zwany bezpiecznik, prawda, że oczywiście to jest mało, nierealne, ja im oczywiście ufam ale żeby nie było tak że oni załatwią problem Bumaru i później będą mieli problemy w projekcie stoczniowym, tak
WD: no tu jest jeden problem, że mu nie mamy, chyba że byśmy ten element wprowadzili, jakieś zobowiązania produkcyjne czy biznesowe, prawda, bo, bo na dzisiaj to mamy zobowiązanie do kupna majątku naprawdę
AG: które, które zobowiązania
WD: stoczniowe, prawda, bo nawet jeżeli wszystko poukładamy
AG: nie, chodzi mi o to, żeby to wszystko jakby wchodziło w życie z chwilą jak oni już tam to dopną w przyszłym tygodniu , tak, zgody, umowy popłacą, a wy dopiero wtedy macie tę czy równoczesną opcję, że im wypłacicie to ich tą za Bumar tą ugodą, tak (…)
WD: (…) ale i tak będziemy w trudnej sytuacji dlatego że tak naprawdę wszystko podpiszemy jednocześnie a oni ciągle będą mieć tylko, tak naprawdę zapłacą i kupią tylko majątek , prawda tej części…
AG: a nie to, mówię to już jest problem polityczny na poziomie, po wymianach już tych listów premierów myślę, że tego nie zrobią, tak
WD: no tak, też mi się tak wydaje
AG: tylko mi chodzi o to, że tutaj bo tam wiadomo chodzi, żeby znowu coś nie kombinowali, że teraz mają załatwiony problem Bumaru, to też nie wiem, zaczynają nam tam coś tam kombinować, więc tutaj tylko o to zadbajcie, żeby nie było takiej sytuacji, że oni dostają Bumar załatwiony i wszystko, że tak powiem jest wymóg, a tam to jeszcze nie ma wymogu bowiem wiemy jakie brzmienie jest gwarancji itd., itd., tak
WD: tak jest, dobra no to uzależnimy wszystko
AG: (niezrozumiałe) także to tutaj z nimi rozmawiaj znaczy to nie tak żeby to był element braku zaufania tylko mówię wy się troszczcie o swoje bezpieczeństwo, w tych kategoriach z nimi rozmawiajcie, że pan Jacek biorąc to wszystko na siebie musicie mieć pełne bezpieczeństwo, dlatego to robiliście bo chcieliście już do końca, żeby tamten projekt był dopięty, muszą one być ze sobą jakoś związane, żeby nie było tak że się później nie daj Boże coś stanie, tak
Preferowanie "inwestora katarskiego", który nie wywiązał się z zobowiązań, doprowadziło w efekcie do powstania konieczności głoszenia nowych przetargów, w których cena wywoławcza jest niższa od poprzedniej, co oznacza wymierną stratę dla Skarbu Państwa. (.) Tym samym celowe działanie urzędników, którzy zdawali sobie sprawę z tego, że "inwestorzy katarscy", którzy mieli rzekomo kupić majątek stoczni, nie tylko nie dysponowali potrzebnymi środkami finansowymi, ale w praktyce wręcz nie istnieli, naraziło Rzeczpospolitą Polską nie tylko na groźbę kompromitacji na arenie Unii Europejskiej, ale spowodowało uszczerbek dla budżetu państwa w wielkich rozmiarach". Autorzy: Michał Krzymowski, Katarzyna KozłowskaMój komentarz: Mafia rządząca Polską zorganizowała przekręt, a w dodatku miała czelność wykorzystać go w kampanii wyborczej do europarlamentu. Tusku, odejdź.http://www.wprost.pl/ar/174769/CBA-Katarczycy-nie-istnieli/
http://annakalembkiewicz.salon24.pl/130893,nie-bylo-zadnych-katarczykow
afera stoczniowa - opis
Dodałem film na youtube, pierwsze sekundy jakość słaba - ale to chwila tylko.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
19. To po prostu niewiarygodne.
jerry
20. Biznesowe rozmowy w Paryżu
basket
21. TW Must w TVN 24 tłumaczy z polskiego na nasze,
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
22. kolejne tropy i poszukiwania
Bud-Bank - sprzedawcą stoczni
19 sierpnia na blogu Piotra Strzebosza podniosłem sprawę zarządzania przetargiem na stocznie przez prywatną firmę Bud-Bank Lesing Sp. o.o.
http://piotrstrzembosz.salon24.pl/120623,co-z-wadium-za-nie-wywiazanie-sie-z-umowy#comment_1639955
Jak jest rola w tej transakcji Bud-Bank Leasing Sp. z o.o.?
Skąd wziął sie Bud-Bank Lesing ... a z Bud-Banku SA w wyniku "ciekawych" przekształceń. Szperając wyszukiwarką znalazłem jedynie notkę z 2002 roku: http://www.money.pl/banki/wiadomosci/artykul/czy;powstanie;bank;hipoteczny;bud-banku;i;pko;bp;sa,214,0,36054.html.
Jako ciekawostkę łączącą aferę hazardową i stoczniową można uznać to, że pan Sobiesiak i Bud-Bank inwestują w turystykę. Sobiesiak ma "Szarotkę" w Zieleńcu k/Dusznik Zdroju a Bud-Bank "Leśny Raj" w nieodległej Kudowie (http://www.lesnyraj.eu).
http://aig123.salon24.pl/130923,bud-bank-sprzedawca-stoczni
Pudło
Bud-Bank Leasing jest własnością firmy pod nazwą Polskie Centrum Operacji Kapitałowych, którego włąścicielami są: Agencja Rozwoju Przemysłu SA, Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych oraz Sobiesław Zasada SA.
2009-10-11 21:42Nie ma raczej nic wspólnego z historycznym Bud-Bankiem biznesmenów z Bydgoszczy...
Autor
Dolnośląska osmiornica.
2009-10-11 21:43@Panna Wodzianna
Bud-Banków było wielu ...:)
2009-10-11 21:48Mówię o tym, który powastał za czasów SLD i miał udzilac tanich kredytów mieszkaniowych z dopłatą z budżetu. Potem sprawa jakoś upadła a na bazie tego banku powistały inne instytucje finansowe takie jak m. innymi Bud-Bank Lesing Sp. z o.o.
Z tego co wiem nie ma nic wspólnego z Bydgoszczą a raczej z Warszawą.
@Panna Wodzianna
Swoją drogą to ciekawy twór to Polskie Centrum Operacji Kapitałowych o którym wspominasz ... niby państwowy ...ale nie do końca, no bo ten Zasada.
2009-10-11 21:53Za to jak przypuszczam w 100% za pieniądze podatników.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
23. i koment z TXT
o sprawie dużo miałby do powiedzenia np. ten uroczy młodzian:
http://www.radio.szczecin.pl/index.php?idp=29&idx=4478 – warto odsłuchać tego wywiadu uważnie, słowo po słowie.
Oraz jego kolega radny Paweł Gzyl. Obaj członkowie PO, związani ze Sławkiem Nitrasem.
Pierwszy serdeczny kolega Sławka a drugi jego szwagier.
Obaj inwestujący w majątek Stoczni Szczecińskiej.
Jednocześnie nie potrafiący wykazać źródeł pochodzenia swego lawinowo przyrastającego majątku.
W skali rocznej rzędu milionów złotych.
Pozdrawiam
yassa -- 10.10.2009 - 16:17Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
24. (Brak tytułu)
:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'