Jerzy Buzek „dobrze” przysłużył się Polsce (Andy 51)
Dnia 5.XI 1999 r podpisano umowę sprzedaży 30% akcji PZU.SA pomiędzy MSP a Konsorcjum Eureko. Tego dnia rozpoczął się efekt śnieżnej kuli , który miał się zakończyć przejęciem giganta ubezpieczeniowego w środkowo wschodniej Europie, PZU-SA.
To wówczas gdy premierem rządu był Jerzy Buzek rozpoczęły się dziwne pląsy wokół PZU , efektem których był zakup 30 % akcji PZU przez nikomu nieznane konsorcjum BIG-u i holenderskiej spółki Eureko. W rządzie AWS – UW Alicja Kornasiewicz, była wiceminister skarbu, która odpowiadała za prywatyzację PZU.
Ilość zaangażowanych w prywatyzację PZU i dziwnych decyzji nie tylko polityków AWS- UW ale i lewicy , była ogromna. Dziwne wyceny , zasiadanie krzyżowe w R.N. doprowadziły niemal do przejęcia PZU. Pierwszym , który się temu sprzeciwił był min Chronowski. Rozpoczęła się batalia o unieważnienie umowy , w której efekcie Polska ma do wypłacenia w tym roku kilku cwaniakom drobiazg tylko około 5 mld. zł.
Te 5mld zł mogły zasilić kulejący polski budżet , a jak napisałem powyżej zasiliły kieszenie kilku cwaniaków i być może kieszenie tych, którzy podejmowali irracjonalne decyzje.
Tego wszystkiego mogło nie być gdyby nie decyzja Jerzego Buzka do spółki z pięknym Marianem , którzy notabene zdobyli względy P.O.
Druga zasługą jest rola Jerzego Buzka jaką odegrał w Irlandii, którą opisywał Oranje. Straszenie Irlandczyków braćmi Kaczyńskimi , dobrze podziałało na Irlandczyków i doprowadziła do ratyfikowania traktatu.
Pełen elegancji Jerzy Buzek zawsze na swoim miejscu. Nawet w latach 70-tych umiał się znaleźć tam gdzie trzeba.
- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz