Poseł o perłowych włosach
tu.rybak, czw., 01/10/2009 - 18:17
Wydaje się, że mój ulubiony poseł, geniusz finansów publicznych, strateg PO i wyga medialna Zbigniew Chlebowski się kończy. A szkoda.
Zachwycanie się posłami Niesiołowskim czy Palikotem jest banalne. Poseł Chlebowski to inna liga. To żart wyrafinowany. Pasjonować się posłem Chlebowskim, to jakby założyć klub miłośników Moniki Olejnik.
Poseł Chlebowski Zbigniew kojarzył mi się nieodparcie z Dyzmą Nikodemem. Ale uwaga: podobieństwo jest powierzchowne. Obaj przekroczyli możliwości własnej niekompetencji, to fakt. Ale o ile wiadomo dlaczego Dyzma doszedł na szczyty, to poddaję się w kwestii wytłumaczenia dlaczego Chlebowski. On jest człowiekiem bez właściwości.
Chyba, że chodzi o to, że jakikolwiek był potrzebny, i w morzu miernych, ale wiernych poseł Chlebowski jest przypadkiem. Mógł być każdy, Chlebowski miał szczęście.
Afera hazardowa nie jest warta specjalnych rozważań. Mirek zawinił, a Zbyszka zawiesili.
Czy musimy dowiadywać się jak wyciekły informacje z kancelarii premiera? Przecież premier, w największym zaufaniu, spytał ministra Drzewieckiego czy kręcił. A ten nie kręcił. I pewnie dał słowo. Raz kiedyś tez okazało się, że minister, wtedy biznesmen, nie kantował tylko ktoś u niego firmie. Czysty jak szkło.
A Grzesiek? A Grzesiek na to: niemożliwe. I to by sprawę kończyło.
No, to musiało paść na Zbyszka. On to nawet wytłumaczyć się nie potrafi. Mirek poprosił ministra finansów o zmianę w ustawie korzystną przypadkiem dla Ryśka. Ale na początku września, widać się zorientował, że źle poprosił i napisał do Jacka drugie pismo, z w którym odkręca poprzednie odkręcenie. Nawet umiał to dziś wytłumaczyć.
A Zbyszek? A Zbyszek na to, żeby nie wyciągać wniosków z rozmów prywatnych. To jest rozczulające. I taki poseł ma zniknąć z naszej polityki?
Oby jak najszybciej Mariusz K. sam na siebie doniósł. Atmosfera by się oczyściła, a do życia publicznego wróciłby poseł o perłowych włosach.
Zachwycanie się posłami Niesiołowskim czy Palikotem jest banalne. Poseł Chlebowski to inna liga. To żart wyrafinowany. Pasjonować się posłem Chlebowskim, to jakby założyć klub miłośników Moniki Olejnik.
Poseł Chlebowski Zbigniew kojarzył mi się nieodparcie z Dyzmą Nikodemem. Ale uwaga: podobieństwo jest powierzchowne. Obaj przekroczyli możliwości własnej niekompetencji, to fakt. Ale o ile wiadomo dlaczego Dyzma doszedł na szczyty, to poddaję się w kwestii wytłumaczenia dlaczego Chlebowski. On jest człowiekiem bez właściwości.
Chyba, że chodzi o to, że jakikolwiek był potrzebny, i w morzu miernych, ale wiernych poseł Chlebowski jest przypadkiem. Mógł być każdy, Chlebowski miał szczęście.
Afera hazardowa nie jest warta specjalnych rozważań. Mirek zawinił, a Zbyszka zawiesili.
Czy musimy dowiadywać się jak wyciekły informacje z kancelarii premiera? Przecież premier, w największym zaufaniu, spytał ministra Drzewieckiego czy kręcił. A ten nie kręcił. I pewnie dał słowo. Raz kiedyś tez okazało się, że minister, wtedy biznesmen, nie kantował tylko ktoś u niego firmie. Czysty jak szkło.
A Grzesiek? A Grzesiek na to: niemożliwe. I to by sprawę kończyło.
No, to musiało paść na Zbyszka. On to nawet wytłumaczyć się nie potrafi. Mirek poprosił ministra finansów o zmianę w ustawie korzystną przypadkiem dla Ryśka. Ale na początku września, widać się zorientował, że źle poprosił i napisał do Jacka drugie pismo, z w którym odkręca poprzednie odkręcenie. Nawet umiał to dziś wytłumaczyć.
A Zbyszek? A Zbyszek na to, żeby nie wyciągać wniosków z rozmów prywatnych. To jest rozczulające. I taki poseł ma zniknąć z naszej polityki?
Oby jak najszybciej Mariusz K. sam na siebie doniósł. Atmosfera by się oczyściła, a do życia publicznego wróciłby poseł o perłowych włosach.
- tu.rybak - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać

4 komentarze
1. Oby jak najszybciej Mariusz K. sam na siebie doniósł.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Polańskiego bronia, a jego wyrzucili z sań...
3. Poseł o perłowych włosach
4. W Żarowie w okolicach Wrocławia. To dawne cesarstwo Gleba Ch.
michael