Głębokie dno
stagaz1, pon., 28/09/2009 - 18:41
Historia dzisiaj chyba mocno zachichotała na wieść, że marszałek Borusewicz udał się do Brukseli szukać sojuszników dla Włodzimierza Cimoszewicza w jego staraniach o stanowisko sekretarza Rady Europy. Pikanterii sprawie dodaje fakt, że oficjalnym zajęciem tej instytucji jest obrona praw człowieka i demokracji. Mniej oficjalnie Rada Europy zajmuje się najszerzej pojętą działalnością antyamerykańską i jest kominternem dla najczerwieńszego europejskiego lewactwa.
Zatem konfuzja w przypadku kandydatury Cimoszewicza jest podwójna, gdyż wieloletni aktywista partii komunistycznej ma bronić demokracji, co jest sprzeczne z definicji, a z drugiej strony Polak ma zostać główną postacią jednej z najgłupszych instytucji politycznych , jaką stworzono w Europie i która jest dyżurnym pośmiewiskiem, że przypomnę tylko durne śledztwo w sprawie więzień CIA w Europie. Teraz część tej głupoty w przypadku powodzenia Cimoszewicza siłą rzeczy będą dzielić z nim wszyscy Polacy, przy czym z góry uprzedzam ewentualne komentarze zaprzeczające jego polskości – to na nic, gdyż Polska go rekomenduje, ma polskie obywatelstwo, za Polaka sam się uważa i jest uważany w Europie.
Będziemy pić ten kielich goryczy wszyscy, a zawdzięczamy to naszemu premierowi, który widzi daleko i perspektywicznie – Cimoszewicz jest ulubionym ulubieńcem wszystkich sierot po dawnej dyktaturze ciemniaków, a obecnie popierających partię Tuska i jako taki mógłby odebrać część głosów liderowi Platformy. To jest jedyny powód poparcia
Tuska dla tego człowieka i gdyby przegrał ten wyścig, dziad wraca do kraju i być może zechce jeszcze raz spróbować sił w wyścigu do Belwederu, a poprze go cała michnikowszczyzna.
Jednakże dylemat, kto komu bardziej pomoże lub zaszkodzi, Cimoszewicz Tuskowi czy odwrotnie, nie jest największym zmartwieniem porządnych ludzi. Inna rzecz jest w przypadku Borusewicza, którego degrengolada polityczna osiągnęła apogeum – za pozostanie na stanowisku płaci Platformie coraz większą daninę uległości, a teraz przyszło mu oficjalnie głosić pochwałę dawnego komunistycznego prominenta przed całą Europą. Można tylko współczuć, tylko nie wiadomo, czy obiekt współczucia rozumie jeszcze cokolwiek z tego, co robi i za co mu się współczuje. Zatem i to uczucie w stosunku do Borusewicza raczej nie ma sensu.
Należałoby się zadumać generalnie nad kondycją duchową człowieka, który mając wszystko – zasługi, uznanie i wdzięczność rodaków – wciąż pragnie jeszcze większych zaszczytów i jeszcze więcej blichtru, za które płaci sprzeniewierzeniem się dawnym ideałom i polityczną służalczością wobec byłego wroga. Marszałek Borusewicz poza wygłaszaniem laudacji i sławieniem zasług oraz kompetencji byłego komunisty, otworzy w Strasbourgu wystawę „Polskie dziesięć lat”. Chodzi o lata 1979-1989, od wyboru Karola Wojtyły na papieża do wyborów czerwcowych. Będzie tam pewnie dużo mówił o zasługach Polaków w obaleniu komunizmu, że zaczęło się w Polsce, że wbrew totalitarnej władzy pokojowo zmieniliśmy nasz kraj.
Jestem osobiście bardzo ciekawy, jak można te rzeczy pogodzić - w jednym miejscu i czasie gloryfikować byłego komunistycznego działacza oraz tych, którzy doprowadzili do upadku jego władzy ? Trzeba naprawdę być bardzo biegłym znawcą komunistycznej dialektyki, żeby taką sprzeczność samemu sobie uzasadnić, ale w przypadku Borusewicza najbardziej interesujące jest, kiedy, gdzie i od kogo takiej biegłości nabył. Bo znamy jego przeszłość, skąd się wywodzi i co go polityki przywiodło, ale pozostaje niewiadomą, co trzeba zrobić, żeby zamienić się w zaprzeczenie własnej biografii opozycyjnej
- stagaz1 - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
16 komentarzy
1. SLD: Cimoszewicz na prezydenta
SLD juz wie, ze Cimoszewicz nie dostanie stołka w UE. Buzek wyczerpał wszelkie przydziały,
SLD: Cimoszewicz na prezydenta
Borusewicz i Fundacja Sorosa.
I wszystko jasne - kasa misiu, albo swiadoma agentura na zapleczu.
Pozdrawiam
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. SLD juz wie, ze Cimoszewicz nie dostanie stołka w UE
3. Borusewicz,
Pozdr.
-------------------
GW nie kupuję.
TVN nie oglądam.
TOK FM nie słucham.
Na Rysiów, Zbysiów i Mira nie głosuję.
4. Wie
5. Errata
6. postać tragiczna
7. metr
8. zamienił stryjek siekierke na kijek. Nie ma RWPG, jest UE
9. Dominik
10. no i po balu , jak pisałam wczoraj
Tusk ma problem, ale nie tylko on, my też!
pozdrawiam
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
11. wynik głosowania : 130 do 63 - to te wielkie szanse
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
12. a prof Iwiński,
basket
13. Maryla
14. basket
15. żubry w puszczy "białowieszczańskiej" będą miały ubaw...
16. Dominik