Trzy dobre powody, by z pogardą odrzucić Traktat Lizboński raz jeszcze.

avatar użytkownika andruch2001
W zeszłym tygodniu Irlandzki "The Sunday Business Post" opublikował ciekawy artykuł pt.: "Trzy dobre powody, by z pogardą odrzucić Traktat Lizboński raz jeszcze." Pozwolimy sobie zacytować co o Traktacie myśli przynajmniej część mieszkańców Irlandii, która zdecyduje już niedługo o przyszłości nie tylko ich kraju ale także Polski i całej Europy. Vincent Browne napisał: Ponownie pojawili się oszuści i manipulatorzy. "Irlandia Potrzebuje Europy" twierdzi plakat Fianna Fail. "Tak dla miejsc pracy, Tak dla Europy" deklaruje plakat Fine Geal'a. "To proste, chcę mocnego głosu w Europie" oznajmia inny z plakatów. Brian Cowen, premier Irlandzkiego Parlamentu podczas środowej audycji radiowej mówiąc o innych państwach członkowskich które kroczą naprzód bez nas poprzez zapoczątkowanie "Europy dwóch prędkości" jeśli zagłosujemy na Nie. "W interesie Irlandii jest, by była w samym sednie Europy", powiedział. Wściekali się na temat dezinformacji po stronie przekonujących do głosowania na Nie, których plakaty z ostatniego razu mówiły na temat konspiracji, aborcji i podatków korporacyjnych. Być może te komunikaty były wymyślone, ale takie same są komunikaty przekonujących do głosowania na Tak. Co wspólnego ma Traktat Lizboński z tym czy Irlandia potrzebuje Europy czy nie? W nadęty sposób implikuje się, że jeśli zagłosujemy na Nie, to będziemy odrzucać nie tylko tylko Traktat Lizboński ale i Unię Europejską. Co wspólnego ma plakat Fine Gael'a "Tak dla miejsc pracy, Tak dla Europy" wspólnego z Traktatem Lizbońskim? Ponownie, jest to fałszywy komunikat sugerujący, że głosując na Nie, będziemy głosować przeciw miejscom pracy i przeciw Europie. Co do sprawy "mocnego głosu", oczywiście ćwiczeniem takiego głosu byłoby także pokazanie naszej opozycji wobec Traktaty, który jest zły dla Europy a przez to zły dla Irlandii, prawda? Tak "The Sunday Business Post" maluje krajobraz referendalnej propagandy  wyborczej, by następnie po opisaniu obaw dotyczących niedemokratycznej natury struktur władzy UE, niebezpieczeństwa, początkowo wydającego się dobrym, pomysłu 5 letniej kadencji prezydenckiej w UE, szantażu w sprawie wyniku referendum, jakiego UE dokonała wobec Irlandii przy pomocy Europejskiego Banku Centralnego, który w wypadku głosowania na Nie mógłby nie udzielić Irlandii dalszych gwarancji kredytowych, wymienia 3 powody o których mowa w tytule artykułu: Po pierwsze: ten Lizboński Traktat jest oszustwem, rozmyślnie skonstruowany tak, by pozbawić wyborców w innych krajach członkowskich możliwości wypowiedzenia się na temat wprowadzanych zmian. W gruncie rzeczy Traktat ten jest kalką Konstytucji Unii Europejskiej, która została odrzucona przez Francuzów i Holendrów. Został on przeformułowany w niezrozumiały bełkot, co miało pozwolić rządom w naszym kraju oraz w innych krajach członkowskich podnieść argument, że nie było potrzeby, by decydowali o nim wyborcy, że wystarczająca jest aprobata parlamentu. Obecnie Irlandzki elektorach ma głosować ponownie nad Traktatem, który jest niezrozumiały. Tylko na tej podstawie powinniśmy głosować na Nie. Po drugie: po raz pierwszy Traktat włącza w struktury instytucjonalne Unii Europejskiej Europejską Agencję Obrony, której pierwotną rolą jest pomoc w lepszemu prosperowaniu europejskiemu przemysłowi zbrojeniowemu. Innymi słowy, pomoc w udoskonalaniu instrumentów służących do zabijania. Fani UE często opowiadają, jak organizacja ta zapewniła przez ostatnich 50 lat pokój w Europie. W jaki sposób można więc usprawiedliwiać włączenie "psów wojny" w struktury instytucjonalny tej organizacji? Po trzecie: traktat dąży do centralizacji władzy w UE. Nie powinniśmy takiej władzy posiadać. Tyle na temat traktatu Irlandzki The Sunday Business Post. Mamy nadzieję, że tym oraz poprzednim  wpisem wyczerpaliśmy na czas jakiś temat Traktatu Lizbońskiego. Wypada nam czekać na rozwój wydarzeń, patrząc na to co wydarzy się w Irlandii. Jak ktoś gdzieś wcześniej napisał lub powiedział, szkoda tylko, że o losach naszego kraju decyduje Trybunał Konstytucyjny i naród w referendum. Chodzi oczywiście o Trybunał Konstytucyjny Niemiec i naród Irlandzki. Żródła informacji (w języku angielskim): The Sunday Business Post - 3 powody by Irlandia odrzuciła Traktat. - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - artykuł pochodzi ze strony : http://orwell.blog.pl/
Etykietowanie:

napisz pierwszy komentarz