I tak żle i tak niedobrze

avatar użytkownika kryska
Moi Kochani!. Jakąż ulgę poczułam wczoraj, kiedy to siatkarze Francji weliminowali Rosjaninów a dziś pokonali ich Bułgarzy a nie my. To przeciez istna opatrzność boska maczała w tym palce. Bo czy wyobrażacie sobie, co by to było gdyby polscy siatkarze ograli Rosjaninów? To byłby prawdziwy koniec świata, toż by się zatrzęsła ziemia w posadach a nasz Premier Donek siedziałby w szafie juz do końca swojej kadencji. Nie, tego by Polacy Donaldowi nie zrobili, oni oddaliby ten mecz walkowerem, bo nie po to nasz Pan Premier cały w prysiudach przed Putinem aby jacyś siatkarze popsuli mu szyki. Tego nie wybaczyły by siatkarzom nawet nasze kochane media. Nie po to wybrały sobie Donka i jeżdżą po Kaczorach jak po burej suce, nie po to liżą buty Wołodii, by teraz jaaś piłka zepsuła całą tę komedię. Można rzec, że Francuzi zrobili za nas czarną robotę i teraz Putin łypnie na Donka łaskawszym wzrokiem bazyliszka. Ale moja radość nie trwała długo. A co będzie jak to my a nie Francja weżmie złoty medal? Co powie na to Sarkozy? co powie Unia Europejska? Może nasz Premier zostanie pozbawiony radości licznych klepów w plecy? Lepiej przegrajmy ten mecz, bo będziemy się wstydzić w całej Unii a ona będzie nas wytykała palcami. A przecież idzie o to aby wszyscy nas kochali i nic poza tym.
Etykietowanie:

1 komentarz

avatar użytkownika Dominik

1. i po co nam to było?

No to qrde wykrakałaś. Teraz jeno patrzyc jak nam obetną jakies dofinansowanie, a może nawet i Sarko coś od siebie dorzuci...
tede