Oczywiście, że wróci...
toyah, pt., 21/08/2009 - 21:46
Kiedy człowiek amatorsko zajmuje się pisaniem tekstów publicystycznych, i ma za sobą już tych tekstów ponad czterysta, można by sądzić, że nie ma takiego tematu, którego by już jakoś tam nie poruszył i że wszystko o czym pisze, to...
- toyah - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
15 komentarzy
1. Toyahu
2. nie pierwsze, nie ostatnie blogi-fałszywki
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
3. No, tak,
jerry
4. Toyah
5. MIlego dnia!
6. wieszczę rychły koniec nicka - Pis wróci...
7. został wystarczająco już rozpoznany i zmieni nick.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
8. poważnie traktujący belfer w temacie
http://andrzejleja.salon24.pl/121160,przebierancy-i-prowokatorzy-w-salonie-24
i dyskusja, która ma wystraszyć innych uzytkowników, że takie Infidele mogą ich śledzić i czytać ich mysli. Kolejna prowokacja i kolejna wtopa. Za chwilę będzie kolejna i kolejna, ile ich juz było?
http://dlanasdlapolski.salon24.pl/
Pożegnanie z Salonem24 :(
ciekawe, czy weronka i pis nie wróci zostana, czy tez znikną?
Wybory sie zblizają, kasa juz uruchamia kolejne prowokacje w sieci.
manipulacje
pomijanie genezy powstania PO, dowodzi stanu moralnego rozkładu osób, które nie wiadomo dlaczego zwie się dziennikarzami.
Jeżeli chodzi o manipulacje, to najnowszym przykładem na Salonie 24 jest "jajcarski" wyczyn niejakiego "wilfrida", który - niewątpliwie z durnactwa, chełpi się tym, że śledził i skrupulatnie odnotowywał, kto i jak - z osób piszących i komentujących na Salonie 24, głosuje w salonowej "ankiecie".
Zatem jeśli pan Janke pozwala na stosowanie na Salonie 24, metod charakterystycznych dla ubecji, to dlaczego ma przeszkadzać mu "prowokacja"?
2009-08-22 11:29 Antykrytyka 0 196
No tak...
A ja akurat nie przeczytałem ani jednej notki tamte(j)go autora. jUż tytuł sugerował, że niczego dla mnie ciekawego tam nie będzie. Co ciekawego mógłby napisać profesjonalista ;-)? Upupianie blogosfery to dziejowa konieczność. Pozdrawiam.
2009-08-22 09:45 Chłodny Żółw 514 4175 Żółwiowisko chlodnyzolw.salon24.pl
Kate
Nie sądzę, żebym bardzo przesadzała w możliwościch, które ma Infi, i w tym, że nie ma żadnych zahamowań, żeby je wykorzystać.
Jak słusznie zauważyłaś, nawet wymiana komentarzy w tym poście (Infi v PiS wróci) tego dowodzi.
Nie wiem na pewno tego, czy on się włamuje na pocztę, ale fakt jest taki, że ja NAPRAWDĘ na swojej poczcie, której adres on zna, mam malia z loginem i hasłem, do strony, na której mogę odczytać swój wynik IQ, bo robiłam sobie test. (Wyszedł bardzo dobrze, nota bene. :))
On potrafi przyporządkować IP konkretnemu budynkowi, to też wiem na pewno, czyli dowiedzieć się np. gdzie pracujesz, jeśli wpisujesz się do niego na blog z pracy.
Pozdrawiam Cię
2009-08-22 09:29 Laura 0 1516
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
9. kolejne pożegnanie
Honor Igora Janke i honor wilfrida
Jakoś tak nie mam szczęścia do Adminów Salonu. Bo, poki co, mam przekonanie, że takie sytuacje, jak ta, o której napiszę, to ich nieuwaga, nadgorliwośc ale nigdy zła wola. Jednak wychodzi jak wychodzi. Często tak, jak nie powinno wychodzić. I mówię to starając się patrzeć nie tylko okiem piszącego w Salonie ale i osoby potrafiącej przyjąć prespektywę ludzi, którzy za Salon odpowiadają.
I nawet patrząc w taki sposób powiem, że tak nie powinno się robić.
Dzisiaj próbowałem zakończyć sprawę, która dla mnie była dość przykra. Wiązała się z tym, że, zupełnie przypadkiem odkryłem pewne usterki w działaniu Salonu. Przy tej okazji zarzucono mi w komentarzach manipulację i kłamstwo. Ponieważ czuły jestem na tego typu zarzuty postanowiłem sprawę wyjaśnić do końca. I to dwutorowo. Zwróciłem się do Administracji Salonu z prośbą o sprawdenie tego, co zauważyłem a sam poświeciłem nieco czasu na udokumentowanie moich wątpliwości i znalezisk. Dziś zamieściłem efeekt swojej pracy w notce pt. "Jak zmanipulowałem Salon i okłamałem Stacha". W notce, zawarłem cały materiał w moim odczuciu potwierdzający moje racje.
Doczekałem się też reakcji Administracji Salonu. Reakcji dość zaskakującej. Przede wszystkim z tego powodu, że była błyskawiczna. Ale i zaskakującej jeśli chodzi o wymowę. Reakcja ta polegala wyłacznie na usunięciu jednego komentarza pod notką, w którym niegrzecznie potraktowano Igora Janke i Ephorosa.
Może to reakcja emocjonalna ale odebrałem to w ten sposób, że wilfrida można nazwać kłamcą i trudno mu ze swoją racją przebić się do szerszego odbiorcy zaś obelgi pod tamtym adresem to zbrodnia stanu wymagająca natychmiastowej reakcji.
Honor Salonu jest tu chroniony niczym nasza nioepodległość.
Tylko czy nie w sposób opaczny. Czy nie jest tak, że milczenie w sytuacji wyraźnego wskazania błędu szkodzi?
W każdym razie, owe wstydliwe dla Salonu notki, wobec których nikt nie umiał zając stanowiska, usunąłem. Później cała resztę.
Pozostaje mi jeszcze poprosić o likwidację konta...
I tyle
http://wilfrid.salon24.pl/121169,honor-igora-janke-i-honor-wilfrida
A coś pan zmanipulował?
Gdzieś napisałem: "metoda jaką posłużył się rzeczony "wilfrid", to zwyczajna podłość nie mająca niczego wspólnego z rzekomą prowokacją. Dla mnie przyzwolenie na śledzenie komentatorów, na zapisywanie tego kto i jak głosował w "ankiecie", jest rzeczą haniebną. Po prostu skurwysyństwem i tyle".
2009-08-22 12:23 Antykrytyka 0 199Pan uważa, że zabawa w salonowego ubeka-jak pan twierdzi zabawy wynikłej z przypadku,nie zmienia mojego stosunku ddo rzeczonego skurwysyństwa, którego się pan dopuścił.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
10. Urszula Domyślna
11. jerry
12. tede
13. toyah,
jerry
14. Toyah
15. jerry