... nie hukiem, lecz skomleniem

Święte słowa!

dowody i zmienili kraj. Jakież to typowe dla tego elektoratu - oszukać, ukraść, uniemożliwić, zniewolić, uziemić, wykpić, wyśmiać, zadziałać niezgodnie z prawem, aby osiągnąć swój cel. Niby takie hasełko, ale tu jest klucz właśnie...

czytamy piszemy, piszemy czytamy. Tylko CI, co życie za Polskę oddali ...chyba się w grobie przewracają!

aaby osiągnąć cel - to typowe przede wszystkim dla tego rządu a także dla tej partii, dla PO. Poza tym Toyahu - masz rację, dziekuję za wywód, to już koniec Polski. Czy reszta towarzystwa także to widzi?

Trudno byłoby cokolwiek zanegować ze spraw ,które poruszasz u siebie Toyahu. Pomimo tego że coraz częściej znajdujemy wpisy zwracające uwagę , na celnie scharakteryzowane i to nie tylko przez ciebie „patologie”, stanowczych reakcji niestety brak. Sam to słusznie zauważasz. Nie wiem jak „IM” udało się wprowadzić, tak olbrzymią część Polaków, w ten stan bezradności i bezsilności,lecz niestety stało się tak. Nie działa na tą grupę dosłownie nikt i nic. Ograniczmy spostrzeżenia tylko do Salon24 Czy to twoje, subtelne wręcz analizy i podpowiedzi,czy ostra i kpiarska, lecz celna i rzeczowa strona Smoka 26. Na przekaz obrazkowy, w wersji Rzepki i Yarroka też brak reakcji. Może warto spróbować za pomocą You Tube, o dotarcie do umysłów, językiem migowym . A tak na poważnie, coraz bardziej smutne są te nasze portalowe strony. Może pora więc zwrócić się o pomoc do naszych kombatantów, o czym u mnie.(Zapraszam) Dzięki Ci za to, że będąc tu u ciebie ,mam możliwość powtarzania sobie cicho – jeszcze nie zwariowałeś. Serdecznie Pozdrawiam.

Skoro tak mówisz, to pewnie tak jest. Wciąż jednak mam do Ciebie pretensje, że się tak fatalnie dałeś podpuścić temu tam.

No tak. W tym jednym zdaniu, umieściłaś cały sens tego przekrętu. Zabrali dowody i zmienili kraj. Pozdrawiam.

Jaki tam koniec. Żaden koniec.

Albo się przewracają, albo wiedzą więcej od nas.

" Ten tam" jest Triariusa przyjacielem akurat. Żeby było śmieszniej. Ostrogami trza po boczkach - prawda?

I ja dziękuję. Mniej więcej za to samo.

ziemi mieć nie będziemy z tego samego powodu, teraz tusek wysmaża nam "ustawę geologiczną", żeby moc opendzlowywać to, co pod ziemią, resztę - naprawdę nie dostrzegasz końca? Piszesz "jaki tam koniec, żaden koniec" - a ja umieram z rozpaczy. Ale doszłam do wniosku, że "nie można modlitwą, kiedy trzeba brzytwą" . A co zrobią stoczniowcy? Przyjmą Anielcię Merkel i Putina, którzy będą im truli o "nazistach" z Nazistanu, co to 1 września 1939r. napadli na Polskę i o niespełna rozumu Polakach co to 17 września postanowili wywieźć się na Sybir.