Fot.1. Piątego sierpnia, w 65. rocznice rozpoczęcia rzezi Woli odprawione zostało nabożeństwo w kościele św. Wojciecha. Kościół stoi na obszarze tej zbrodni. W budynku tego kościoła Niemcy gromadzili mieszkańców Woli przed egzekucją. Z nieużywanej teraz ambony żołdak terroryzował pistoletem maszynowym. Niektórych rozstrzeliwano bezpośrednio pod murem kościelnym. Inni w kościele czekali.
Fot.2. Uroczysta msza święta nie była w czerni żałobnej. Nabożeństwo w czerwonych ornatach koncelebrowali arcybiskupi ordynariusze obu warszawskich diecezji, lewobrzeżnej abp. Kazimierz Nycz i prawobrzeżnej abp. Henryk Hoser. Arcybiskup Hoser, rodak z Woli, w głęboko przejmującej homilii wspomniał okrucieństwo rzezi dokonywanej na wywlekanych z domów, szpitali mieszkańcach Woli. Karabiny maszynowe strzelały bez przerwy. Ginęli mężczyźni ale też kobiety i dzieci. Świadkowie wspominają jak w kościele leżeli pokotem. Kobiety młode wyciągano siłą, gwałcono i zabijano. Wśród zamordowanych był dziadek i ojciec biskupa Hosera.12 ton popiołów ze spalonych zwłok pochowano w 120 trumnach 6. sierpnia 1946 roku, po nabożeństwie w kościele Zbawiciela. Do kościoła zmieściło się wśród wiernych10 trumien. Reszta trumien okryta biało-czerwonymi sztandarami została w samochodach przed kościołem.
Fot.3. Kościół św Wojciecha był pełen. Same niemal siwe głowy. Chyba tylko rodziny ofiar. Ławki z przodu kościoła "zajęte" dla VIPów - pozostały puste. Oficjalnej delegacji od Prezydenta Polski, od Prezydent Warszawy, od burmistrza Woli nie było widać.
Powtarzam pytania. Kiedy rodziny zamordowanych na Woli doczekają się oddania honorów ich bliskim przez Prezydenta Polski tak, jak doczekały się już rodziny zamordowanych w Katyniu? Kiedy honorowa kompania Polskiego Wojska przy udziale mieszkańców Warszawy i prezydentów okolicznych państw odda tutaj należny Im honor? Jak zapewnimy Im Wieczną Pamięć?
Fot.4. Arcybiskupi poświęcili piękna granitowa tablicę do ustawienia przy krzyżu na Górczewskiej
Fot.5. Miejsce pamięci narodowej. Teren masowego mordu. Oby ta poświęcona tu tablica przywołała pamięć narodową.
Fot.6. przed kościołem profesor Szpitala Wolskiego Jan Zielińskiz pocztem sztandarowym. Tych, co nami rządzą - nie widać.
Przed kościołem spotkałem Ellenai i Nurniego.
http://almanzor.salon24.pl/119898,czy-ktos-jeszcze-pamieta
Nazwa | Wpisy |
---|---|
Maryla | 168,969 |
gość z drogi | 23,302 |
Michał St. de Z... | 18,301 |
intix | 16,005 |
michael | 14,038 |
Tymczasowy | 13,848 |
elig | 8,383 |
guantanamera | 7,754 |
natenczas | 6,616 |
Pelargonia | 6,399 |
napisz pierwszy komentarz