Takiego sukcesu się nie spodziewałem. Wydawało się , że głupota i i zakłamanie zwyciężą. Na szczęście stało się inaczej. Ale to tylko dlatego, że nastąpiła ogromna mobilizacja różnych środowisk, które z determinacją protestowały.

W tym miejscu należą się ogromne słowa uznania dla wszystkich. Szanowni Państwo! Drodzy Przyjaciele! możemy sobie dziś szczerze pogratulować. Naprawdę jest z czego się cieszyć. Nie udała się bowiem prowokacja faszystów, którzy manipulując biednymi dziećmi chcieli upokorzyć rodziny pomordowanych przez banderowców Polaków, Żydów, Ukraińców i Ormian, a na zarazem wybić furtkę na Zachód dla promowania idelogii banderowskiej.

Inna sprawa, że nawet neonaziści niemieccy nie wpadliby na pomysł, aby organizować rajd Hitlerjugend z flagami SS szlakami Heinricha Himmlera. Nie wpadliby też zwolennicy terrorystów arabskich, aby zorganizować po ulicach Nowego Yorku rajd rowerowy dla promowania "zdrowego tryby życia" Bin Ladena.

Dobrze, że została podjęta wspólna decyzja przez MSZ i MSWiA. Nie jest ona jednak szczera. Wprawdzie organizatorzy Tour de Bandera rzeczywiście okazali się oszustami. Dla uzyskania wizy w polskim konsulacie podali oni jako powód organizację  rajdu po fortach Przemyśla szlakami - uwaga! - wojaka Szwejka. Jednak jedynymi powodem dla którego "poprawni politycznie" Sikorski i Schetyna podjęli taką decyzję był strach przed opinią publiczna. Widocznie jakiś spec od PR uznał, że Tuskowi w słupkach sondażowych więcej spadnie jak wpuści banderowców, niż wtedy, gdy nie wpuści.

Oczywiście teraz nastapi wciekły atak umysłów ukształtowanych przez "Gazete Wyborczą" i pogrobowców z Unii Demokratycznej. Wczoraj w TVP Info w rozmowie ze mną Henryk Wujec dał swój kolejny popis. Zawtórowali mu ideolodzy z ukraińskojęzycznego "Naszego Słowa". Dzisiejsza "Rzp" podała nawet::

"Bogdan Huk, dziennikarz "Naszego Słowa" wydawanego przez Związek Ukraińców w Polsce, winą za całe kontrowersje związane z rajdem obciąża ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego, który jego zdaniem pisze kłamstwa o UPA i Stepanie Banderze. Ks. Isakowicz-Zaleski alarmował opinię publiczną w sprawie rajdu".

Nawet ks. Adam Boniecki i poseł Jarosła Gowin, jako dyżurne "autorytety moralne", a zarazem dyletanci w sprawach Kresów Wschodnich,  dołożyli do do tego swoje cegiełki.  

Pomimo tego cieszmy. Naprawde cieszmy się, bo zdecydowana większość Ukraińców, także w Polsce, nie jest wyznawcami banderowskiego faszyzmy. To z nimi, a nie z faszystami, powinnismy szukac drogi do porozumienia.

Będę o tym mówić w TVP 1 w "Kwadrans po ósmej" - poniedziałek 10 sierpnia, g. 8.15.

Polecam swoje wywiady

Wirtualna Polska - "Żal dzieci wykorzystywanych przez faszystów"

Gazeta Krakowska – „To prowokacja i próba odwetu”

A także

Komentarz „Polska jak karczma zajezdna” Stanisława Michalkiewicza z „Dziennika Polskiego”

oraz komentarz Waldemara Zyszkiewicza z "Tygodnika Solidarność"

http://waldemar-zyszkiewicz.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=434&Itemid=57

Rzeczpospolita - Miłośnicy Bandery nie jadą

http://www.rp.pl/artykul/2,345943_Milosnicy_Bandery_juz_nie_jada_.html

Dziennik Polski - Rajd Bandery nie został wpuszczony do Polski

http://www.dziennikpolski24.pl/Artykul.100+M540e0e01c9f.0.html

Rzeczpospolita - Polacy zadowoleni, Ukraińcy rozczarowani

Co do słupków sondażowych, to proszę zagłosowac na poniższej stronie. To tej pory aż 71% z 5 tys. głosujących jest za decyzją MSZ plus 15% za, ale powód uważa za niesłuszny.

http://www.tvn24.pl/1002178,1,1,jak-oceniasz-decyzje-mswia-o-odmowie-wstepu-uczestnikom-rajdu-im-stepana-badery,sondy.html