Dyskoteka gra! Prezydent Materna
chinaski, pt., 07/08/2009 - 13:59
Stanisław Soyka, muzyk wybitny, człowiek "z życiorysem", wyraził ostatnio na antenie "Jedynki" swój dość kategoryczny stosunek wobec prób 'uśmiercenia' mediów tzw. publicznych. Była to aż nazbyt czytelna krytyka poczynań Śledzińskiej-Katarasińskiej, Kutza i całej reszty paltformerskiej bandy marzącej o bezkresnym panowaniu profesjonalistów od Solorza i Waltera. Jak mówi Staszek, w obronie Polskiego Radia, nie zawaha się chwycić za topór.
Nie dziwie się, mi też wielokrotnie scyzoryk w kieszeni się otwierał, gdy słuchałem tuskowych ekspertów, posiadaczy tak wątpliwych kręgosłupów moralnych. Pamiętacie tą dziką nagonkę na "podchmieloną" panią Kruk? Ależ oczywiście. A któż z nas, rodacy, równie gładko potrafi skojarzyć kryminalne grzeszki pani Śledź-Kat. (ja z niektórymi wyrokami sądów polemizuje)? Niby nic, a jednak. Z resztą, trzeba podkreślić, że gdyby tylko w tym tkwił problem to...problemu by na dobrą sprawę nie było. Najlepsze są "merytoryczne" argumenty Platfusów odnośnie finansowania mediów publ., sprowadzające się do absurdalnej konstrukcji "nie, bo nie". I jak tutaj nie przyklasnąć Migalskiemu, który forsuje "oczywistą oczywistość"- tezę o "obciachowości" PO?
I jeszcze jedna drobnostka. Apogeum triumfalizmu, swoistego "come- back-u" Lecha Wałęsy mamy już (na szczęście) za sobą. Bolkowa dobroduszność wkurzyła samego Tuska; który wykształciuch o ilorazie inteligencji powyżej 90 wielbiłby Lecha po jego przedwakacyjnych wynurzeniach u Tomasza Lisa? A jednak. I znów to samo, najciemniej pod latarnią:
Krzysztof Materna (ten od MdM): "Ta nagła chęć pogodzenia się prezydenta Kaczyńskiego z Lechem Wałęsą jest przejawem gry politycznej. Tak jak na początku zinterpretował to pan Lech Wałęsa.
Gdybym ja na miejscu prezydenta myślał o prawdziwym pogodzeniu się, to pojechałbym na Woodstock i odwołał wszystko to, co mówiłem na Wałęsę. Byłoby to dobrą okazją, żeby dobrym ludziom, fajnej młodzieży zmobilizowanej do solidarności przyznać się do swoich błędów i powiedzieć "przepraszam".(...)
Ważne tylko, żeby z osoby, do której mam bardzo duży szacunek, mówię tu o Lechu Wałęsie, nie robiono przedmiotu sporu."
http://www.dziennik.pl/zycienaluzie/gwiazdy-mowia/article426750/Materna_Kaczynski_powinien_przeprosic_Walese.html
Nie wątpię, gdyby Materna został prezydentem, mięlibyśmy pięknie, nieustanny Woodstock....i ciągłe przeprosiny, za Radio Maryja, za Issakowicza- Zalewskiego, za Wołyń, Powstanie Warszawskie, polski episkopat i piesze pielgrzymki do Częstochowy.
- chinaski - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
5 komentarzy
1. Materna jest zainteresowany finansowo trwaniem PO
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. cóż zrobić...
3. Maryla
4. Dominik
5. A tak lubiłem Maternę...
jerry