Panie generale, niech się pan nie boi

avatar użytkownika tosz
Powoli, ale nieuchronnie zbliżają się do końca sądowe potyczki z oskarżonym Wojciechem Jaruzelskim w roli głównej. Depesza PAP: „Z wokandy warszawskiego sądu spadły wszystkie zaplanowane na sierpień terminy rozpraw w procesie w sprawie masakry robotników Wybrzeża w grudniu 1970 r., w którym odpowiada m.in. gen. Wojciech Jaruzelski. Jak dowiedziała się PAP w źródłach w Sądzie Okręgowym w Warszawie, powodem tej decyzji jest kolejne zwolnienie lekarskie sędziego prowadzącego proces, prawdopodobnie do końca sierpnia. Jego kłopoty ze zdrowiem już kilka razy powodowały dłuższe przerwy w tym, trwającym od 2001 r., procesie. Trwały one, m.in. od listopada 2006 r. do stycznia 2007 r.; od stycznia do kwietnia 2008 r. oraz latem 2008 r. Także w czerwcu i w lipcu br. planowane rozprawy nie odbyły się z tego samego powodu.” Właściwie to nic nowego. Już w grudniu 2007 roku pojawiły się doniesienia, że proces może rozpocząć się od nowa . Zwracam uwagę na akapit: „- Proces od początku, to porażka wymiaru sprawiedliwości, bo taką sytuację można było przewidzieć od razu. Prokuratura wielokrotnie mówiła o wyznaczeniu sędziego zapasowego na wypadek sytuacji losowej. Tak było w Gdańsku. Ale w Warszawie nikt nas nie słuchał - zaznaczył Bogdan Szegda, oskarżyciel w procesie Grudnia '70.” Wymiar sprawiedliwości niczego sie nie nauczył. Z powodu złego obsadzenie składu orzekającego powtarzano jeden z trzech „procesów w sprawie kopalni Wujek”. Właśnie... Dlaczego w Sądzie Okręgowym w Warszawie mimo pogarszającego sie stanu zdrowia sędziego Piotra Wachowicza, nie wyznaczono sędziego zapasowego w procesie, który trwa kilka lat? Kto personalnie podjął taką decyzję? Generał Jaruzelski nie powinien również martwić się procesem, w którym jest oskarżony o wprowadzenie stanu wojennego („zbrodnia komunistyczna”). Na co czeka "twórca stanu wojennego" i inni "ludzie honoru"? Otóz do Trybunału Konstytucyjnego trafiło zapytanie z sądu w Krakowie, co do zgodności art. 4 ustawy o IPN z art. 2, 42 i 44 Konstytucji RP. Chodzi o zgodność z konstytucją zapisów, które przewidują odstępstwa od ogólnych zasad Kodeksu Postępowania Karnego i nie pozwalają stosować wobec oskarżonych o popełnienie „zbrodni komunistycznej” korzystniejszej dla nich ustawy, w tym przypadku w sprawie przedawnienia. Termin przedawnienia czynów, biegnący od 1990 roku w przypadku zwykłego przestępcy, wynosiłby 5 lat, a w przypadku oskarżonych o popełnienie zbrodni komunistycznej – 40 lat. Na rozstrzygnięcie Trybunału czeka już kilka sądów w Polsce. Dlatego Sąd Okręgowy w Krakowie odroczył rozprawę odwoławczą dwóch esbeków bez terminu, podobnie jak drugą, w której na ławie oskarżonych także zasiadają byli funkcjonariusze służby bezpieczeństwa. W zawieszeniu jest sprawa byłego zomowca z Lublina oskarżanego przez radomski IPN o pobicie mężczyzny i udział w tak zwanych ścieżkach zdrowia po robotniczym proteście w czerwcu 1976 r. Orzeczenie Trybunału może mieć też znaczący wpływ na kolejną sprawę toczącą się przed Sądem Okręgowym w Radomiu. Na ławie oskarżonych zasiada 27 zomowców z Lublina, którzy w czerwcu 1976 r. tłumili protest robotniczy w Radomiu. Jeżeli TK uzna, że artykuł 4 ustawy o IPN jest niezgodny z Konstytucją RP, to ziści się marzenie wielu. Pion śledczy IPN straci podstawę bytu, a wszystkie procesy będą z urzędu umarzane. Z powodu przedawnienia.
Etykietowanie:

10 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. wciąż mam w pamięci scenę z tv, kiedy Wałęsa szukał u

Jaruzelskiego potwierdzenia "świadectwa uczciwości". Dzisiaj Jaruzelski takie swiadectwo wydaje Kwasniewskiemu, jak mozna sądzić takiego człowieka, co wydaje świadectwa moralności w III RP mając krew Polaków na rekach? Generał nie ma sie czego bać. Ci, co szukaja u niego ochrony, muszą go chronić. Kto by swiadczył o ich niewinności? Pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika natenczas

2. Marylko

avatar użytkownika Maryla

3. @natenczas

Witam, to też dobry materiał, ale ja pisze o spotkaniu u T.Lisa, gdzie LW błagał geanrała o potwierdzenie, że nie był agentem. Dziekuję !

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika natenczas

4. Maryla,

Przepraszam,wymknęło mi się :))) W pewnym sensie materiał można podpiąć pod wszystko co związane z Wojtkiem. Pozdrawiam.
avatar użytkownika Maryla

5. ależ bardzo Cię prosze, ile chcąc w temacie

jak znajdziesz gdzies materiał, o którym mówie, to idealnie zilustruje taki stan rzeczy, jaki mamy. Pozdro

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika natenczas

6. Marylko szukam

Marylko szukam,ale trudno to znaleźć,może jeszcze jedno z tego cyklu... ? Michnik: wstyd mi za moje państwo...

avatar użytkownika victor

7. panie?... generale?

...tak do zbrodniarza...i sovieckiego szpiega, ktory mordowal Polakow...i ciagle zyje na slonych swiadczeniach biednego polskiego podatnika, biednego tez przez niego...
... http://www.foxnews.com/
avatar użytkownika niezalezny2006

8. Jestem

przekonany ze general bedzie bal sie w nieskonczonosc,w nieskonczonosci,po przekroczeniu czekajacej tuz,tuz granicy.

kat.

avatar użytkownika k24

9. wizerunek "Jaruzelskiego w mediach"

to relatywizm moralny w czystej postaci!
avatar użytkownika k24

10. Ale konkretnie

czy ktoś porównał DNA tego Pana z rodziną Jaruzelskich?