Rozmowy niekontrolowane
Mirosław Domińczyk, wt., 28/07/2009 - 09:42
Stałym elementem który napotykam w różnego rodzaju rozmowach jest narzekanie na rozpasanie i nieróbstwo szeroko rozumianej masy ludzkiej, ze wskazaniem na tzw „doły”.
Pamiętam, jedną z pierwszych takich rozmów podczas mojego dłuższego pobytu wiosną 2003 roku. Moja znajoma, nauczycielka biadoliła jak jest ciężko wyżyć z bardzo skromnej pensji, coś nieco ponad 1000 zł na rękę. Ja [...]
- Mirosław Domińczyk - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
1 komentarz
1. w Nowym Jorku jest to samo, tylko proporcje są odwrócone!
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl