Istota władzy "demokratycznej"

avatar użytkownika Unicorn
Władza ludu. Rządy motłochu. Iluzja. Prawa, ochrona mniejszości, wolność. W praktyce przykręcanie śruby, ograniczanie wolności wypowiedzi, inwigilacja (w imię walki z terroryzmem!) i interwencjonizm. Wszystko dla nas bez nas. Ku lepszej przyszłości. W tzw. demokracji bardzo popularne są szwindle na zasadzie piramidy. Lub lawiny jak kto woli. Piramida doskonale oddaje istotę prawdziwej władzy w demokracji...
Nowy ład. Świecki rzecz jasna. Przesąd zwyciężymy...U bolszewików religią był kult wodzów, wizja raju napędzała naiwne masy, praktycznie wszyscy to jawni niewolnicy. W demokracji jest kult...samej demokracji, raj ma związek z pieniądzem i zaspokajaniem prymitywnych potrzeb i nadal prawie wszyscy są niewolnikami. Większość nie ma o tym pojęcia a nawet gdy posiada taką świadomość, jest zadowolona. Odżywiają się śmieciowym żarciem, słuchają papki, wchłaniają odpady. Stracone pokolenia potrzebne tylko na pewien czas (stąd pomysły ograniczenia populacji).
Samozwańcza elita jest oświecona i rządzi resztą. Ma być dla nich nowym bogiem...Pouczające jest spojrzenie na piramidę potrzeb (szczyt i dół) Maslow'a (skądinąd nieciekawej osobistości...):
 

I już wiemy gdzie jest miejsce 'opinii publicznej' w społeczeństwie demokratycznym.

tags: , , ,

8 komentarzy

avatar użytkownika skywalker07

1. Jako uzupełnienie

Jako uzupełnienie Pańskiego tekstu można podać słowa Arystotelesa: "demokracja to władza hien nad osłami". Oczywiście są i obrońcy. Znany z przehandlowania Polski z Sowietami, Churchill, miał swoją definicję: "demokracja jest jak małżeństwo, wszyscy na niego narzekają, ale niczego lepszego nie wymyślono".
skywalker07
avatar użytkownika jlv2

2. Demokracja pełna nie ma sensu. Żadnego.

Logiczne, że decydować mogą tylko ci, którzy poniosą konsekwencje finansowe w przypadku błędnej decyzji. A jaką konsekwencję poniesie żulik z pod budki z piwem, gdy zagłosuje na partię X, bo ta mu obieca coś "darmowego"? Żadnej. Dziś stanu Texas nie chce darmowej pomocy rządu Obamy, bo władze stanu wiedzą, że za ten rok rząd federalny zapewni fundusze, ale potem, to się sami bawcie za swoje. Ale żule są wszędzie, w USA też. Oni widzą: darmowe, dawajcie. A gubernator widzi: teraz darmowe, za rok już nie. Albo w ogóle zlikwidować tą demokrację (ostatecznie nie jest przypadkiem, że nie przetrwała na dłuższą skalę nigdzie, widać nieskuteczna), albo wprowadzić cenzus majątjowy: niech podejmują decyzję ci, co mają coś do stracenia. A idiotów więcej, jak mądrych. Więc powszechna demokracja równa poziom decyzji w dół.
jlv2
avatar użytkownika Analityk

3. Arystoteles o demokracji

Demokracja jest najgorszym z mozliwych ustrojow bowiem sa to rzady hien nad oslami.
POLSKA Ojczyzna prawych Polskich Patriotow i lojalnych Nam Polakom mniejszosci narodowych.
avatar użytkownika Tymczasowy

4. jlv2

Jestem za. Wrocic do cenzusu majatkowego. A z nowosci, zabrac prawa wyborcze wszystkim lemingom, ktorzy nie zdadza testu na korzystanie z roznych zrodel informacji. Wiezniom tez zabrac prawa wyborcze, bo jeszcze "grypsujacy" opanuja Polske, Piekna Ojczyzne Nasza. Zawiesic prawa wyborcze studentow. Odzyskaja je dopiero po ukonczeniu studiow.
avatar użytkownika Tymczasowy

5. Unicornie

A czy Ty wiesz Chopie, ze rysuneczek z niedokonczona piramida i trojkatem ze slipkiem, to sygnal kapitalnej zabawy? Siegnij do szkarpety i wyjmij banknot amerykanski jedodolarowy. Obroz go na drugom stronem. Znajdziesz tam te piramidke. A to symbol masonski. Wedlug rytualu szkockiego. A potem rzuc oczkami w prawo. Tam jest WIELKI ORZEL AMERYKANSKI. I co my tam widzimy ulozonego z gwiazdeczek? Gwiazde Dawida my widzimy. No, a jakby tego orla wziac za pierze i obrocic do gory nogami? No, co my widzimy? Pomiedzy gowa orla i szponami, oczywizda1 Widzimy zarys "menorah", Panie Dzieju! Legenda glosi, ze ten caly syfilis odbyl sie na zyczenie G. Washingtona w imie wdziecznosci dla Salomona Hayma (urodzon oczywizda w Polszcze, kolo Leznej w 1740 r.), ktory finansowo zbawil Rewolucyje Amerykanskom. pomnik tegoz Salomona, w towarzystwie Washingtona i R.Morrisa stoi w srodmiesciu Chicago (czytaj: Szikagou) przy Wacker Drive. Dla usprawiedliwienia Washingtona zacytuje jego slowa, ktore mozna znalezc w ksiazce A.A.Appleton pt. Maximus of George Washington": "They (the Jews) work more effectively against us, than the enemy's armies. They are a hundred times more dangerous. To our liberties and the great cause we are engaged in...". ("Zydzi pracuja bardziej skutecznie przeciwko nam niz armie wroga. Sa oni setki razy niebezpieczniejsi. Dla naszych swobod obywatelskich i wielkie sprawy, ktorej sluzymy...".). No i wykrakal!
avatar użytkownika benenota

6. Tymczasowy

Witam. Nie martw sie tak o te Photobucketmoney.Juz wam przygotowali nowe: Pzdr.
Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika Tymczasowy

7. Benenota

Syszalem cos na ten temat. Ja tam wole wersje chinsko-sowiecko-hinduska. Czyli zastapienie dolara amerykanskiego jako waluty rezerwowej przez cos co juz po prawdzie istnieje - jakas srednia ilus tam walut.
avatar użytkownika Maryla

8. Szokujące! Rada Doradcza ds.


Szokujące! Rada Doradcza ds. Równości Genderowej zaleciła przywódcom G7... legalizację aborcji aż do narodzin dziecka

https://media.wplm.pl/thumbs/ODI1L3VfMS9jY18xODNkOS9wLzIwMTkvMDgvMjgvODI1LzQ2My85ZTUxYTM5YzJjMTQ0YTk4YTljZTM4NDQ4Y2ZjMzI3Yi5wbmc=.png
W czasie szczytu G7 w Biarritz we Francji 25 sierpnia Rada
Doradcza ds. Równości Genderowej powiedziała zgromadzonym przywódcom
państw, aby usunęli wszystkie obostrzenia i pozwolili na aborcję
aż do urodzenia, wskazując to jako dobrą praktykę dla posuwania naprzód
równości genderowej.

W celu posunięcia naprzód „równości genderowej”, starano się wpłynąć
na liderów G7, aby promowali prawo aborcyjne, jakie panuje obecnie
w Kanadzie, pozwalające dokonać zabójstwa dziecka poczętego aż do jego
narodzenia, jak również cenzurować internet z materiałów pro-life
uznanych za „mylące”.

Kanadyjskie prawo jest jednym
z najbardziej liberalnych, jeżeli nie najbardziej liberalnym na świecie,
a jednocześnie najbardziej restrykcyjnym wobec obrońców życia.
Pozwalając na zabijanie dzieci nawet w dziewiątym miesiącu od ich
poczęcia, prowadzi również na szeroką skalę tzw. aborcję selektywną
(dziewczynki są zabijane dlatego, że są dziewczynkami), praktykę znaną
z Indii i Chin, powodującą poważne zaburzenia w strukturze społecznej.
Wszystko dlatego, że „kobieta ma prawo wybrać”, czy chce urodzić swoje
dziecko, czy je zabić.

W wydanych przez Radę „Rekomendacjach dla
posuwania naprzód równości genderowej i  wzmocnienia pozycji kobiet
i dziewcząt” Rada Doradcza umieściła „Zakaz dezinformacji odnośnie
do bezpiecznej aborcji” oraz „Prawo do wyboru i prawo do dokonania
bezpiecznej aborcji” jako sposoby na rozwinięcie wspomnianej wyżej
równości genderowej.

„Rekomendacje” cytują również – jako dobrą
praktykę – francuskie prawo wprowadzone w 2017 roku, które zakazuje
„dezinformacji odnośnie do aborcji, jeżeli ma ona na celu intencjonalne
zwodzenie kobiet w kwestii aborcji”.

Prawo to było ostro
krytykowane ze względu na swoje wyraźną ideologiczną stronniczość oraz
fakt, że jest tak szerokie, że zagraża istnieniu stron internetowych
z zawartością pro-life.

Dla przykładu francuskie prawo wydaje się
delegalizować wyrażanie moralnej dezaprobaty wobec aborcji w sytuacji,
kiedy ktoś próbuje odwieść kobietę od zabicia swojego dziecka.
Wprowadzenia na świecie takiego prawa chce Rada Doradcza ds. Równości
Genderowej. Kwestię tę uważa za „fundamentalną” dla „wzmocnienia praw
dziewcząt i kobiet w krajach grupy G7”.

W zupełności
nie jest jasne, w jaki sposób promowanie skrajnego prawodawstwa
aborcyjnego, czy jakakolwiek inna aborcyjna legislacja przyczynia się
do wzmocnienia pozycji kobiet. Jak powszechnie wiadomo, aborcja
selektywna ze względu na płeć jest odpowiedzialna za to, że tylko
w Indiach brakuje 63 mln kobiet, a milionów więcej na całym globie

— skomentowała rzecznik jednej z brytyjskich organizacji pro-life Right To Life UK, Catherine Robinson.

Jak na ironię Rada Doradcza do spraw Równości Genderowej promuje praktykę, w której kobiety są pierwszymi ofiarami


zauważyła, dodając, iż wszystko to dzieje się w czasie, „kiedy
dowiadujemy się, że rząd brytyjski zwiększył swój wkład – na koszt
podatników – w dostawcę usług aborcyjnych Marie Stopes International
(MSI) o 5000 proc. od 2006 roku.

Tylko w 2018 roku brytyjski rząd przekazał ponad 48 mln funtów na MSI dla zamorskich placówek tej organizacji.

— nie kryła rozgoryczenia.

Rada
Doradcza do spraw Równości Genderowej zaleciła również przywódcom
krajów G7 walkę z nierównością genderową, w tym usunięcie
„dyskryminujących przepisów” zgodnie z zobowiązaniami zawartymi
w przyjętej Agendzie 2030 odnoszącej się do wprowadzenia celów
zrównoważonego rozwoju.

Zarekomendowano zatem przywódcom
grupy G7 wprowadzenie praw, które wyeliminowałyby tzw. dyskryminację
w oparciu o przynależność genderową (gender-based discrimination),
co w praktyce skutkowałoby uprzywilejowaniem grup LGBT, a nie jak
informowały niektóre media – zrównaniem w prawach kobiet i mężczyzn.

Twórcy
„Rekomendacji” napisali, że „ponad 2,5 mld dziewcząt i kobiet na całym
świecie jest dotkniętych dyskryminującymi prawami oraz brakiem prawnej
ochrony”, co „stanowi główną przeszkodę dla cieszenia się przez nie
prawami człowieka”. Przy czym jako prawo człowieka uważają zarówno
„prawo” do aborcji, jak i prawo do posiadania własności – tej ostatniej
pozbawione jest wiele afrykańskich kobiet, którym w pakiecie z owymi
prawami funduje się zabijanie nienarodzonych dzieci.

aw/righttolife.org.uk


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl