Kto się boi polityki?

avatar użytkownika toyah
      Rok 1989 – jak już tu parokrotnie wspomniałem – był dla mnie rokiem bardzo ważnym. Przede wszystkim, bardzo mnie poruszyła taka oto perspektywa, że moje najbardziej gorące marzenia się spełnią i wreszcie ujrzę sprawiedliwość w pełnym...

3 komentarze

avatar użytkownika FreeYourMind

1. toyahu

ja też się wykazałem naiwnością. Wtedy gdy zagłosowałem przeciwko wejściu Polski do UE, to myślałem naiwnie, że może ja się mylę, może faktycznie Polska dzięki integracji dokona jakiegoś skoku. Niestety, to musiałby być inny od samego początku (czyli właśnie od niesławnego "obalenia komunizmu" kraj), by można było mówić o jego dogłębnej westernizacji. Pozdr PS. Wybacz, że nie komentuję na s24 u Ciebie, ale masz włączony geovisitors, a ja nie chcę ułatwiać "poszukiwaczom złota" :) mojej ewentualnej deanonimizacji, pozdr
avatar użytkownika toyah

2. Free

Tego co w PS, oczywiście nie rozumiem. Ale wiem, że postępujesz właściwie. Niedawno spotkałem się z Arkiem Balwierzem. Teraz kolej na Ciebie.
toyah
avatar użytkownika FreeYourMind

3. toyah

OK, jakoś to dogramy mailowo :)