Dobrze o Polsce
Glupia mine powinni dzis miec ci, ktorzy zwykli mowic szyderczo o zdolnosciach gospodarczych Polakow. A na mysli mam przede wszystkim Niemcow. W dzisiejszych, trudnych czasach, gdy wiele krajow z ledwoscia daje sobie rade, Polska powszechnie zaliczana jest do grona prymusow gospodarczych. Dlaczego jest tak dobrze, mimo ze nadmiernie wyprzedano banki obcym, a przedsiebiorstwa przemyslowe sprzedawano po razaco zanizonych cenach? Czesciowa odpowiedz daje Doug Saunders w artykule pt. "Lessons learned, Poland weathers slump" zamieszczonym we wczorajczym wydaniu duzego i prestizowego dziennika kanadyjskiego "The Globe and Mail".
Najciekawsze sa obserwacje o charakterze paradoksalnym, a mianowicie niektore ewidentne bledy decydentow gospodarczych w przeszlosci, obrocily sie obecnie na korzysc Polski. Czyli, lepszym szczescie sprzyja! Ja to uwielbiam. Niech nieudacznicy staraja sie o mistrzostwo swiata w usprawiedliwieniach. To jeich sprawa! Ja nie mam zamiaru brudzic snieznobialych rekawiczek w praniu sie po ryjach, czyli obliczach, z jakimis glupimi Niemcamy, czy cus takiego..
Nadmierne zadluzenie Polski, ktore w drugiej polowie lat 80-ych doprowadzilo do powaznego kryzysu fiskalnego i monetarnego, sprawilo, ze w kregach polskich ekonomistow ugruntowala sie awersja do zadluzania kraju. Podczas gdy inne kraje w czasie koniunktury gospodarczej pozwalaly swoim bankom i przedsiebiorstwom poszalec na kredyt, dzieki czemu zyly one iluzja sukcesu gospodarczego ("prosperity") i bogactwa, jednoczesnie powiekszajac drastycznie dlug publiczny usprawiedliwiany nadziejami na zwiekszone dochody w przyszlosci, Polska sciagala konskom cugle. I DOBRZE. jECHAL ICH PIES, JAK SIE NAZYWALY I JAKIE FORMACJE POLITYCZNE REPOREZENTOWALY.Kolejne rzady wykazywaly duza ostroznosc w sferze fiskalnej i w bankowosci. Niemal przez cala dekade osiagano wprawdzie umiarkowany, ale staly wzrost gospodarczy.
Drugim czynnikiem, ktory paradoksalnie, pomogl w ciezkich czasach polskiej gospodarce, byla bledna ekonomicznie decyzja przyznania rolnikom najhojniejszych w Europie Wschodniej swiadczen emerytalnych rolnikom. Dzialo sie to w czasach koniunktury i ten blad wtedy nie kosztowal. Nieco tylko oslablo tempo industrializacji. A teraz, w kryzysowych czasach, zaowocowal. Emeryci, ludzie niezbyt zamozni uzyli prawidlowo zastrzyk otrzymanej gotowki. Dzialalo to taki, jak mial zadzialac zastrzyk, ktorego autorem byly wladze USA, czyli "stimulus package". Nasi emerycize wsi zasilili rynek pobudzajac dzialalnosc gospodarcza. Natomiast Amerykanie, wsadzili dodatkowe pieniadze w skarpete. Ostatnio przyrost osczednosci w Stanach Zjednoczonych bije rekordy. Pewnie bedzie potrzebny drugi trylionowy "stimulus package".
Bardzo dzielna okazala sie polska emigracja. Ta dawna. zasilala Polske paroma miliardami dolarow rocznie. Natomiast ta nowa, emigracja zarobkowa, pokazala co potrafi! Tylko w 2008 r. Polacy z zagranicy przeslali do Polski 11 mld. $, a to jest suma powazna. Wielkim plusem polskiej gospodarki jest bardzo silny rynek wewnetrzny. Dzieki temu polska gospodarka, na przyklad w odroznieniu od niemieckiej, nie jest tak bardzo uzalezniona od eksportu. Latwiej jej bedzie przetrwac.
Przewiduje sie, ze wzrost gospodarczy Polski wyniesie w biezacym roku 0.5%, 0.9% w roku nastepnym i 3.5% w roku 2011, "co bedzie czynilo Polske jednym z niewielu krajow, ktore calkowicie unikna recesji. W ten sposob stanie sie ona jednym z najlepiej prosperujacych krajow sredniej wielkosci".
Porownajmy Kraj Nasz z Wegrami krajami baltyckimi. wziely pieniadze z MFW i przyjely narzucone im jarzmo, bo nic nie ma za darmo, chyba ze mysli sie jak jakis klient Beniego Madoffa. Wiemy, rozumiemy, nie poruszamy pochodzenia sprawcy i ofiar. Sprawa wewnetrzna. Jak to w rodzince bywa. Na przyklad, dysfunkcjonalnej, gdzie kazden jeden drugiego sprzeda. Muzulmanie mowia, ze ONACY nawet matke na lozu smierci sprzedaja. Poska jest jednym z t r z e c h krajow na swiecie, a jedynym w Europie, dla ktorego MFW otworzyl linie kredytowa w wysokosci 20 mld.$. To bylo w lutym. Do dzis Polska z tego nie skorzystala.
Autor artykulu uwaqza, ze Polska stoi przed epoka renesansu gospodarczego. Wprawdzie przyszly rok bedzie gospodarczo i spolecznie trudny, gdyz rzad bedzie musial ograniczyc wydatki, ale jezeli to sie uda, to polska gospodarka moze okazac sie jedna z najbardziej budzacych szacunek w Europie. Milo sie czyta, gdy ktos tak ladnie o Naszej Ojczyznie pisze!
PS Gospodarka niemiecka zadrzala, gdy siadl eksport, a Polska, Ojczyzna Nasza, w tym samym czasie, jest pieszczochem agencji oceniajacych wiarygodnosc finansowa. Standard&Poor's oglosil wlasnie, ze Polska zachowa bardzo wysoki status A-, podczas gdy reszta sasiadow bedzie zredukowana. O Ruskich nie mowie, bo na roznych listach Sowieciarze na sto kilkadziesiat krajow zajmuja jakies czwarte miejsce od konca, czy cos takiego. Z kim my wlasciwie sasiadujemy? Pora, nad ranem, zmienic towarzystwo! Chyba, ze ktos lubi lachudry! Chyba bede musial, choc nie chce, zabrac sie, zaa porzadek Rzeczy Samej. A wtedy, niech sam Byt zadrzy jak osika.
- Tymczasowy - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
6 komentarzy
1. Czesć Ed :)
2. Sosny
3. Do łezki łezka
4. Ed Joanno
5. Krople deszczu
6. to napisz prosze