Czym żyje Polska?

avatar użytkownika kokos26
W normalnym demokratycznym państwie trudno sobie wyobrazić, aby media zamilkły nagle nad zarzutami wobec posła, które o ile by się potwierdziły, powinny go raz na zawsze odsunąć jak najdalej od polityki. W Polsce święta krowa zwąca się Palikot blefuje rzucając na stół 10 milionów złotych i jak za dotknięciem czarodziejskie różdżki nikt nie ma odwagi powiedzieć sprawdzam. W normalnym państwie polityk i minister będący na częściowym utrzymaniu obywatela obcego kraju i właściciela tajemniczej firmy przynoszącej od lat straty, byłby od razu, przynajmniej zawieszony do czasu wyjaśnienia podejrzeń, zwłaszcza, jeżeli w swojej karierze zajmował się takimi newralgicznymi dziedzinami jak służby specjalne czy obronność. U nas temat tak szybko jak się pojawił zniknął. W normalnym państwie niemożliwy byłby krótki, lakoniczny komunikat o odszkodowaniu dla asystenta posła Gruszki, Tylickiego, oskarżonego niesłusznie o szpiegostwo na rzecz Rosji, bez wykrycia autorów haniebnej prowokacji. Czy ktoś jeszcze pamięta los przewodniczącego sejmowej komisji śledczej do spraw Orlenu? W poważnym państwie wolne media i niezależni dziennikarze zmusiliby unikających tematu polityków, do debaty o ustawie kompetencyjnej zabezpieczającej suwerenność państwa, zaraz po werdykcie Federalnego Trybunały Konstytucyjnego w Niemczech. Niestety tak byłoby w państwie normalnym. W Polsce te same media, które jeszcze niedawno krytykowały pompowanie partii o marginalnym poparciu zwanej Libertas, same nadymają „nową jakość” w Polityce, firmowaną przez Piskorskiego, Olechowskiego, Widackiego i Filara. Kolejnym mega-tematem jest dwa i pół roku Buzka na czysto dekoracyjnym stanowisku przewodniczącego PE. Napięcie jest tak podgrzewane jakby od tego zależały losy świata, a nie zwykłe przecinanie wstęg w dziesiątkach europejskich miast i miasteczek. Przykłady tego, że nie żyjemy w normalnym państwie z normalnymi mediami można by mnożyć. Tylko czy to coś zmieni ,skoro trwa nieprzerwanie już od dwudziestu lat?
Etykietowanie:

2 komentarze

avatar użytkownika Lancelot

1. Już kiedyś pisałem, ale warto powtórzyć:

Polskie media,to jedna wielka agentura!!!! Za komuny praktycznie każdy( z bardzo małymi wyjątkami!!!!) dziennikarz był tajnym współpracownikiem SB lub WSI. Ponieważ nie przeprowadzono lustracji tego środowiska, więc pełno w nim esbecko - WSIowych mętów i kanalii, które wykonają każde!! Zlecenie - najbardziej nawet podłe i parszywe - jeśli tylko opłacić ich sowicie lub wydać "służbowe POlecenie". Odrażające, niebezpieczne i sprzedajne qrwy, walczące zajadle by ich nie zdemaskować i nie dobrać się im do tyłków, a więc nie otworzyć archiwów IPN i nie zlustrować tego szamba. Jeśli ten wrzód nie zostanie przecięty, to o uczciwych mediach i rządach w Polsce możemy zapomnieć na wieki!!!Pzdr

 RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ  /Józef Piłsudski/

avatar użytkownika Przemo

2. Kokos

Wreszcie coś się musi przewalić.

Pozdr.
-------------------
GW nie kupuję.
TVN nie oglądam.
TOK FM nie słucham.
Na Rysiów, Zbysiów i Mira nie głosuję.