Olechowski o swojej inicjatywie

www.polskatimes.pl/gazetawroclawska/stronaglowna/136098,olechowski-ide-na-boj-z-donaldem-tuskiem,id,t.html Ciekawy artykuł. Cenna wypowiedź człowieka, który od dawna istnieje w polskiej polityce, pojawia się nieoczekiwanie, miesza, potem znika. A znany jest głównie z tego, że jest znany. Poraża swoim autorytetem, który nie wiadomo skąd się wziął. Być może stąd, że koleś jest przystojny i ma miły głos (i nawet mówi z sensem, o co dziś coraz trudniej). Z jednej strony potwierdza się to, co mówi się już od kilku tygodni. Tusk się zużywa. Sam antykaczyzm to mało, jeśli chce się być przywódcą. A Tusk i w ogóle cała PO nie ma żadnej wizji. Jeśli Planem dla Polski ma być ogródek jordanowski w każdej szkole i boisko w każdej gminie, to przepraszam bardzo, ale coś tu nie tak. Olechowski pisze otwartym tekstem "Obracam się w konkretnym środowisku. To środowisko czuje się dziś zniechęcone i rozczarowane Platformą Obywatelską.". To środowisko, czyli ci, co Donka napompowali, z leniucha zrobili wodza. Co o tym środowisku można jeszcze powiedzieć? Są to tzw. europejsi, którzy interes narodowy polski lekceważą bądź utożsamiają go z celami Unii Europejskiej (czyli w efekcie celami gigantów - Niemiec i Francji). Mówi Olechowski: "Wszyscy jesteśmy bardzo przejęci tym, że UE podlega dziś odśrodkowym ciśnieniom narodowym,że interesy narodowe biorą górę nad myśleniem europejskim. Najbardziej proeuropejska partia w Polsce głosiła hasło: Postaw na Polskę. To kto ma postawić na Europę i o niej mówić?". Z tego względu jest to bardzo niebezpieczny człowiek dla Polski. Za to bardzo przydatny dla eurokratów i komuszego pomiotu, który opanował europejskie instytucje. W słowach jest Olechowski zwolennikiem liberalizmu gospodarczego. To by było pozytywne ale... PO też miało być liberalne, a wyszło jak zwykle. Olechowski to moim zdaniem jedyny człowiek, który może dokopać ekipie POzorantów Tuska. To mogłoby cieszyć. Trzeba być jednak świadomym, że najprawdopodobniej grupa trzymająca władzę przygotowuje kolejny zestaw marionetek. Abyśmy radośnie mogli wybrać między dżumą a cholerą.