Czego nie wolno Radiu Maryja...
chinaski, sob., 27/06/2009 - 10:06
"Gazeta Wyborcza" nawet fakt śmierci Michaela Jacksona wykorzystała w walce o słuszne lewackie idee. Ta dzika, nieokrzesana zapalczywość zaczyna być już bardziej smutna niż śmieszna. Funkcjonariuszowi Mariuszowi Kowalskiemu bardzo nie spodobał się komunikat o śmierci gwaizdora podany w Radio Maryja:
- W Los Angeles zmarł nagle Michael Jackson. Lekarze podejrzewają atak serca. Zasłynął on nie tylko jako piosenkarz i krzewiciel popkultury, ale ekscentryk i skandalista. Podejrzewany o molestowanie dzieci miał kilka procesów, które jednak wygrał. U schyłku swego życia czekał go jeszcze jeden proces z arabskim szejkiem, od którego wziął ponad siedem milionów dolarów na nagranie dwóch kolejnych płyt. Jak mówi prof. Piotr Jaroszyński Jackson to modelowa postać masowej kultury pozbawionej wyższej wartości- mówił spiker.
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6763258,Radio_Maryja_o_Jacksonie__Umarl__ale_biznes_bedzie.html
Oczywiście pod tekstem nigdzie nie napisano wprost, że Radio Maryja jest złe, bo dopuszcza się krytyki króla pop-u, ale kontekst jest oczywisty. Ktoś płaci tym ludziom (np. takiemu Jackowi Hołubowi), za całodobowy monitoring rozgłośni ojca Tadeusza i "wychwytywanie" czegoś kompromitującego. Jak to idzie- widzimy: czasem lepiej, czasem-jak dziś- zupełnie beznadziejnie. Ważna nie jest jakośc, a ilość. Czytelnicy muszą być codziennie umacniani w swym nienawistnym stanowisku wobec "ciemnogrodu". Michnixowa ewangelizacja trwa. Każdy powód jest dobry by "skopać tyłek" ojcu-dyrektorowi.
Mnie osobiście ciekawi opinia czołowych salonowych "gazetowców", znanych z merytorycznej debaty. Co sądzicie o poziomie najnowszych inicjatyw "Gazety" w walce o lepszą Polskę?
- chinaski - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
6 komentarzy
1. o poziomie najnowszych inicjatyw "Gazety" w walce o lepszą Polsk
Czytelnicy muszą być codziennie umacniani w swym nienawistnym stanowisku wobec "ciemnogrodu". Michnixowa ewangelizacja trwa. Każdy powód jest dobry by "skopać tyłek" ojcu-dyrektorowi.
To jest jak kalka, codzienna porcja jadu sączona od lat. Wskazywanie wroga, podsycanie nienawiści, w zapale podkreślane w tekscie socjologa "Panie, gdybym miał pistolet".
I my dajemy sie unieśc tej fali, a społeczeństwo jest coraz bardziej dzielone. Nie ma miejsca dla neutralnych, wiąż stawiane jest codzienne żądanie - powiedz, kogo nienawidzisz?
Kto za to płaci? Ten, kto inwestuje we własną korzyśc materialną .A zapłacimy rachunki my, Polacy.
pozdrawiam
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Maryla
3. Jest wielu którzy
4. Franek
5. Nie wręcz przeciwnie
6. Franek