List Protestacyjny.Rosemann i spółka.

avatar użytkownika Bili
Wykorzystując poranną chwilę wolnego czasu,informuję; W piątek 29.05.2009 osobiście przekazałem do sekretariatu Dr. Mathiasa Döpfnera ,otwarty list protestacyjny wraz z zamieszczoną listą ,podpisujących się pod nim blogerów. Kim jest Dr.Mathias można łatwo sprawdzić, wchodząc na firmową stronę Axel Springer. Najrozsądniej jest dotrzeć bezpośrednio do „serca”układu, a w tym przypadku do jego siedziby którą jest - Axel Springer, na ulicy o tej samej nazwie pod numerem 65 w Berlinie. Oczywiście bezpośrednie dotarcie do szefa,bez ustalonego terminu,jest w 95% niemożliwe. Zawiodłem się także, a przede wszystkim Was,co do możliwości zrobienia zdjęć. Po prostu ,pomimo usilnych próśb ,nie uzyskałem pozwolenia. Niestety ,sprzętem podobnym do tego z „Teraz My” nie dysponuję. W tych pięknych szklano-aluminiowych klatkach ,odcięcie i odgrodzenie Szefów od normalnego świata i zwykłych ludzi, jest wprost proporcjonalne do wysokości piętra i zajmowanego stanowiska. Przypuszczam że na samej górze szef Axella obcuje już tylko i wyłącznie z Bogiem, a i to tylko po uprzednio uzgodnionym termine. Po przedstawieniu Się , i określeniu celu wizyty usłyszałem uprzejme, „niestety w dniu dzisiejszym Dr.Döpfner, jest nieobecny. Aktualnie przebywa poza Berlinem.“ I oczywiście zaraz „Czy mam uzgodniony, na dzisiejszy dzień termin” Usprawiedliwiłem się Polsko-blogerską spontanicznością .Zadziałało. Po krótkiej rozmowie i grzecznym wyjaśnieniu ,uprzejma i szczerze zainteresowana pani z informacji,telefonicznie połączyła mnie z sekretariatem Herr.Dr.Döpfnera. Oczywiście nie obyło się bez cukrowania,że specjalnie w tym celu,osobiście z Polski,jako ochotnik, jeden z tej listy itd.,itd,wszystko zresztą zgodne z prawdą. W każdym razie bardzo słodki ,niezwykle uprzejmy kobiecy głos z sekretariatu, wyraził zgodę na przyjęcie listu,niemniej jednak prosząc, abym list przekazał pani która mnie łączyła telefonicznie, a tą o dostarczenie dokumentu na górę. Ustnie także uzyskałem obietnicę,że nasz list zostanie przekazany Szefowi. Wiem, że to może nie jest dużo, nie mniej jednak myślę ,że warto było. Być może na moment skieruje swój wzrok z nieboskłonu i dostrzeże niedolę Kataryny,i stojących za nią blogerskich rycerzy. Zobaczymy. Dziękuję Maryli i oczywiście Rosemannowi,oraz wszystkim uczestnikom naszego protestu. Przez kilka dni będę nieobecny,jednak śledzę rozwój wypadków a widząc „rozzłoszczony” stan Kataryny,myślę że się dzielnie trzyma,więc Ją Serdecznie Pozdrawiam. Poniżej zamieszczam jeszcze tłumaczenie listu Rosemanna ,który stał się naszym listem. Herr Florian Fels Berlin 29.05.2009 Geschäftsführer und Generaldirektor des Verlags Axel Springer Polska Ein offener Brief zu dem kennenlernen durch Sie; Herr Mathias Döpfner Chairman and CEO Axel Springer AG. Im Zusammenhang mit dem die ernsthaften ethischen und gesetzlichen Bedenken erweckenden Verhalten der Journalisten und Redaktoren des von Ihrer Firma herausgegebenen Pressetitels „Dziennik" hinsichtlich der Bloggerin, die als Kataryna schreibt, als Gesellschaftsgruppe, die von Folgen dieses Verhaltens direkt betroffen ist, erwarten wir entschlossene Handlungen, die jedes Bedenken in dieser Sache klären werden. Unsere Erwartungen betreffen sowohl die Beweggründe der durch die Mitarbeiter der Zeitung unternommenen Handlungen als auch die Behauptungen, die veröffentlicht wurden, und bisher, trotz der zugleich veröffentlichen Gegenerklärungen, durch die Redaktion von „Dziennik" mit keinen Materialien, die zu solchen kategorischen Formulierungen berechtigen würden, bestätigt wurden. Wir erwarten auch, dass bei der Feststellung, dass die Mitarbeiter und Redaktoren der Zeitung die erforderliche Sorgfalt bei den unternommenen Handlungen nicht walten ließen und Anerkennung, dass ihre Handlungen die Prinzipien der Journalistenethik sowie die in Ihrer Firma angenommenen Standards verletzten, die ihrem Verhalten entsprechenden Maßnahmen gegen sie eingeleitet werden. Wir erwarten auch eine öffentliche Entschuldigung bei der durch Handlungen der Journalisten der Zeitung „Dziennik" direkt benachteiligten Person. Zugleich betonen wir, das ist die Erwartung, die mit eventuellen Ansprüchen der Interessierten selbst gegen Ihre Firma keinesfalls verbunden ist. Wir erwarten letztendlich die öffentliche Stellungnahme der Zeitung hinsichtlich der durch die Redaktion der Zeitung geführten Handlungen, die auf Diskreditierung unserer Gruppe gezielt sind. Wir hoffen auf Ihre ernsthafte Stellungnahme hinsichtlich der von uns dargestellten Meinung. Da wir an die Erledigung unserer Forderungen ohne entsprechenden Druck bis zur uns zufriedenstellenden Erledigung der Angelegenheit nicht glauben, beabsichtigen wir die Handlungen bestehend in Monitoring der Promotions- und Werbungskontakte Ihrer Firma und möglichst zulässigem Druck auf eventuelle Werbungsgeber durch Beendigung der bisherigen Zusammenarbeit mit ihnen, Verzicht auf Einkäufe in diesen Firmen und Veröffentlichung solcher Entscheidungen in den uns zugänglichen Stellen zu unternehmen. Wir planen auch in unsere Aktion alle Personen, mit denen wir jeden Tag Kontakt haben, einzuschalten. Hochachtungsvoll In dem Vornamen der Unterzeichneter der Personen Bili e - mail adresse; kaczka dziwaczka Krzysztof Kotowski- Koteusz Adam Karpierz- Akar Maryla Wojciech Sokołowski W imieniu blogerów i użytkowników portalu Blogmedia 24 – Elżbieta Szmidt, Prezes Zarządu Stowarzyszenia „Blogmedia24” Przedwieczorny Krystyna Pisarska- samamsłodycz Mariusz Molik Radosław Kunecki- Radek K Free Your Mind Wincenty Kamiński K.Mruczek Anna Drzewiecka Andrzej Krzysztowski- andisma(rollinqpol) Magda Figurska Jerzy Bukowski- Sowiniec Grzegorz Wszołek- gw1990 Jerzy T. Czaplicki- Lubicz Artur Bardziej Michał Paderewski- pader Oskar Możdżyń- Lucem fero Wojciech Łaba Krzysztof Wołodźko – Consolamentum Andrzej Węgrzyn- Kraśnicki Anka Grzybowska- Voit Krzysztof Orłowski – bielik uncle Piotr Słowiński- elGuapo Ufka Tomasz Węgiel- tweg 1.polityk Michał Piątek Lech Klimek- starszy 1961 Stefan Sokołowski – sts Krzysztof Osiejuk – toyah publicysta tosia Krystyna i Stanisław Szymańscy – ifigenia Waldemar Suza- Ian Curtis giz3miasto IjStach Ada Ciszewska- Ida Marcowa 1maud trener wiesława zuch611 Reakcja galiusz laleczka Przemo1 RenKa Kazet ojciec&dyrektor rebeliantka Uszaty Chwast martin077 Zebe agawa-a Godziemba Stanisław Wieczorek Andrzej Lubelski beratu wawa Traube BENOTA Pelargonia jIv2 Katrine Mocherowy Fighter natenczas Maryna Franciszek Gajek-Franek Paweł H Rzepka Michał Szefer Borys Paszkiewicz KaNo nOstrOmo Cezary Rzad-POLFIC Alexander Morgenstern-Amstern Wojciech Kozłowski kokos 26 Ryszard Kapuściński rodak Agnieszka Moirot Unicorn Jacek Ćwięcek Marcin Tyliszczak -Tyli student politologii Juliusz Okuniewski -Futrzak+ Jacek Ślęzak-jaceks Selka bill eM Adam Wnorowski -rosemann
Etykietowanie:

20 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. na samej górze szef Axella obcuje już tylko i wyłącznie z Bogiem

Witam, dziekuję Bili! Zrobiłes, co mozna było. pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Bili

2. Maryla

Ciekawi mnie niezwykle,czy są w stanie tak nisko się pochylić,aby nam odpowiedzieć? Pozdrawiam.

Bili

avatar użytkownika Maryla

3. czy są w stanie tak nisko się pochylić,aby nam odpowiedzieć?

to są Niemcy, gdzie ordnung muss sein. Odpowiedza, tylko możemy juz dzisiaj typować, co. pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika MoherowyFighter

4. Błagam,

ja nie sprechaty, więc można po naszemu?
avatar użytkownika Maryla

5. MoherowyFighter

list Rosemana jest na Jego blogu w S24. To tłumaczenie tego tekstu zaadresowanego do wydawcy Dziennika. pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tymczasowy

6. Bili

Good job! Normalnie licza jeden list do redakcji jako wyraziciela opinii 5 000 czytelnikow. W Twoim przypadku, przemnoza to wielokrotnie, a w dodatku uwzglednia sprawe jako nowe zjawisko, nad ktorym trzeba pomyslec. Na kontynencie amerykanskim prawie 70% dochodow gazet pochodzi z rekla. W europie znacznie mniej, dzialaja inne okolicznosci. Krotko mowiac, cala akcja bardzo dobrze wyglada.
avatar użytkownika Bili

7. @Moherowy Fighter

Witam.Jeżeli nie znalazłeś,to bardzo proszę. Pan Florian Fels Prezes Zarządu i Dyrektor Generalny Wydawnictwa Axel Springer Polska W związku z budzącym poważne wątpliwości etyczne i prawne postępowaniem dziennikarzy oraz redaktorów wydawanego przez Państwa firmę tytułu prasowego „Dziennik” w stosunku do blogerki piszącej jako kataryna, jako środowisko bezpośrednio dotknięte skutkami tego postępowania oczekujemy zdecydowanego działania, które wyjaśni wszelkie wątpliwości w tej sprawie. Nasze oczekiwania dotyczą zarówno motywów działań podjętych przez pracowników gazety jak też stwierdzeń, które zostały podane do publicznej wiadomości i dotąd, mimo również publicznych zaprzeczeń, nie zostały przez redakcję „Dziennika” poparte żadnymi materiałami, które by uprawniały do kategorycznych sformułowań. Oczekujemy też, iż w przypadku wykazania, że pracownicy i redaktorzy gazety nie zachowali należytej staranności w podjętych działaniach oraz uznania że ich działania naruszyły zasady etyki dziennikarskiej oraz standardy przyjęte w Państwa firmie zostaną wobec nich wyciągnięte konsekwencje adekwatne do ich postępowania. Oczekujemy również publicznych przeprosin wobec osoby bezpośrednio pokrzywdzonej działaniami dziennikarzy gazety „Dziennik”. Równocześnie zaznaczamy, że jest to oczekiwanie, które w żaden sposób nie wiąże się z ewentualnymi roszczeniami samej zainteresowanej wobec Państwa firmy. Oczekujemy wreszcie publicznego zajęcia stanowiska wobec prowadzonych przez redakcję gazety działań mających zdyskredytować nas jako środowisko. Liczymy na poważny stosunek do przedstawionego przez nas stanowiska. Z uwagi na brak wiary w załatwienie naszych postulatów bez stosownego nacisku do czasu zadowalającego nas załatwienia sprawy zamierzamy podjąć działania polegające na monitorowaniu kontaktów promocyjnych i reklamowych Państwa firmy oraz jak najbardziej dopuszczalnego nacisku na ewentualnych reklamodawców poprzez wycofywanie się z dotychczasowej współpracy z nimi, zaprzestania zakupów w tych firmach i podawania takich decyzji do publicznej wiadomości w miejscach dla nas dostępnych. Planujemy też wciągniecie do naszej akcji wszystkich osób, z którymi na co dzień mamy kontakt. Z poważaniem

Bili

avatar użytkownika Bili

8. Tymczasowy

Dzięki za dawkę słynnego amerykańskiego optymizmu. Oby to się sprawdziło. U mnie już niedługo świt,więc Miłego Dnia. Pozdrawiam

Bili

avatar użytkownika benenota

9. Bili

Witam. Prosze o wpisanie mnie na te liste. BENENOTA. Dzieki.Pzdr.
Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika Bili

10. Benenota

Listy zostały już przesłane,nie mniej jednak dobre chęci też się liczą. Proszę uważniej śledzić sytuację u Maryli,to jest nasz bardzo dokładny „grafik”,lub jak kto woli zespołowy harmonogram zajęć. Jeszcze mi się dostanie, że po nocy głupstwa wypisuję Pozdrawiam.

Bili

avatar użytkownika benenota

11. Bili

Dziekuje. Na przyszlosc upowazniam Cie do wpisania mnie pod kazdym apelem,petycja,protestem itd. Cholera na weekend wyjechalem. Serdecznie pzdr.
Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika Bili

12. @Benenota.

O Kochanieńki. Tak dobrze to nie ma. Ja po imprezie wpiszę Cię niechcący,na listę nie tą co trzeba,a potem będę ścigany po całej łeuropie,przez jakieś "siaj-eje" lub "efbi-aje". Już raz po kawalerskim podpisałem,to do dzisiaj nie mogę z tego wyleźć . A teraz na poważnie. Jak zapewne czytałeś u mnie, List został przekazany w piątek,tak że po Niemieckim -Wochenende,a po twoim -Weekendzie,dopiero dziś dostanie się w tryby. Mam przynajmniej taką cichą nadzieję. Pozdrawiam

Bili

avatar użytkownika MoherowyFighter

13. Bili

Good job! To znaczy widziałem to, jednak ponieważ nie jestem sprechaty (j.w), to nie wiedziałem, że to odnosi się do tamtego.
avatar użytkownika Jazzek

14. Świetny pomysł

Co by nie mówić o Niemcach, to kultura polityczna, a w szczególności etyka dziennikarska stoi tam na znacznie wyższym poziomie. Bardzo jestem ciekaw odpowiedzi. Wróble ćwierkają od pewnego czasu, że przedsięwzięcie pt. Dziennik się nie sprawdziło i trzeba będzie coś z tym fantem zrobić, a taki liścik (wierzę) może przyśpieszyć pewne decyzje.
avatar użytkownika Bili

15. Jazzek

Oby twoje słowa sprawdziły się. Dzięki za wizytę i zapraszam... Pozdrawiam.

Bili

avatar użytkownika Bili

16. Jazzek

Oby twoje słowa sprawdziły się. Dzięki za wizytę i zapraszam... Pozdrawiam.

Bili

avatar użytkownika MoherowyFighter

17. Jazzek,

Wróble ćwierkają od pewnego czasu, że przedsięwzięcie pt. Dziennik się nie sprawdziło i trzeba będzie coś z tym fantem zrobić... 

A pono, jak chodzi "na mieście" są na etapie zwąchiwania się z innym koncernem. Ciekawe argumenty negocjacyjne wchodzą tamtej stronie w ręce. Przecież każdy "samobój" jest na wagę złota, jeśli chodzi o transfery zawodników. Myślę, że pan Axel ma teraz powody, by być cokolwiek skonfudowanym. Taki, że tak powiem "porządek inaczej" w szatni własnego klubu, i to w trakcie zwąchiwania się z tym drugim? A jeszcze własny selekcjoner wymaga od kibiców, no... dosyć szczególnych pieszczot, zaś jego pomocnik grozi fangą w nos tym, którzy niezbyt energicznie wymachują szalikami i nie wykazują należnego jemu entuzjazmu.... Trampakaże, czy co?

avatar użytkownika Barres

18. Billi!

Świetne posunięcie. Przyjmij wyrazy uznania! Pozdrawiam!
avatar użytkownika Bili

19. Barres

Zawsze,co forum głów to nie jedna.To jest nasza siła.Jesteśmy w jednym czsie w różnych miejscach,i mamy możliwość bezpośredniego dotarcia i skonfrontowania faktów. Pozdrawiam.

Bili

avatar użytkownika Jazzek

20. Dziennik z Gazetą Prawną

No i stało się, ale nie do końca tak jak by się chciało. Lepsza byłaby Gazeta Prawna bez Dziennika :)