Kataryna-o co ta wojna?

avatar użytkownika Pawel H.
Co mnie to obchodzi,kim jest Kataryna.Moze to moj sasiad,ktorego lubie,albo nie lubie.Moze szef,pracownik,jakis prezes czy bezdomny posiadacz dostepu do netu. Co sie stanie,jesli sie dowiem,ze Kataryna to mechanik zajmujacy sie moim autem,albo Prezydent Polski. Przeciez nic. Jesli,z mojej perspektywy dowiem sie,ze to jest p.x-to co z tego? Dla mnie i mysle,ze dla Was-nic.Dla Michalskiego-tez nic. Ale dla rezimu,o tak. Nie o Kataryne ta wojna,tylko o internet. Jestem przekonany,ze do znalezienia p.Kataryny,nie byly potrzebne psy goncze Dziennika,bo Jej tozsamosc jest temu srodowisku znana o dawna.Byla,jak naboj w magazynku-Michalski tylko nacisnal spust. Kataryne rozsztrzelano nie dla Niej samej.To klasyczny proces pokazowy. Dla nas.
Etykietowanie:

2 komentarze

avatar użytkownika Pawel H.

1. rostrzelano?

Ale gwuzdz.Pszepraszam
Fletnia Pana?
avatar użytkownika Maryla

2. Nie o Kataryne ta wojna,tylko o internet.

Witam, dokładnie tak, chodzi o założenie nam knebla. Wybrano Katarynę, bo była znana i cytowana przez polityków. To mógł byc kazdy inny znany bloger. pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl