Dla mnie sprawa jest zupełnie jasna.

1) Poprosić prawnika o zbadanie czy wydawnictwo należące do Axel Springer nie złamało prawa.

2) Pomijając punkt pierwszy, ujawnienie danych blogera to ciężka zbrodnia przeciwko internetowi. Co na to Administratorzy sieci?

3) Czy minister Czuma i minister Schetyna w tym uczestniczył?

4) Jak skontaktować się z reklamodawcami wydawnictwa i poprosić, żeby nie reklamowali się u kapusi?

5) Czy blogerzy po tym co zaszło mają zamiar skulić ogon, czy będą się domagać respektu?

6) Kataryna niewątpliwie będzie uczestnikiem precedensowej sprawy, czy tego chce czy nie. Moim zdaniem trzeba jej udzielić pełnego wsparcia.

 

 

http://kairos.salon24.pl/106334,axel-springer-donosi