Czekałem i się nie doczekałem
gw1990, ndz., 17/05/2009 - 20:56
Mija trzeci dzień i wciąż nic. Minister Czuma nadal milczy. Wypowiedział się durnie w "Faktach" i myśli, że to wystarczy. Otóż, nie! Kataryna, ale i wszyscy blogerzy, powinni się domagać przeprosin od ministra sprawiedliwości. Nie wiadomo, kogo synek Krzysztof nazwał "skur.." i doszło do nagannego procederu, uderzającego w wolność słowa tam, gdzie zawsze ma obowiązek panować - w Internecie.
Kataryna ma rację, chciałem napisać o tym już w piątek, ale jak skomentowałem - szkoda mi było palców na wynurzenia Pawła Wrońskiego. Dziennikarz "Gazety Wyborczej" powinien spalić się ze wstydu i najlepiej w ogóle nie udzielać komentarzy w sprawie, która go nie dotyczy. Również z powodu kiepskiej jakości bloga, który w salonie można bez problemu przeczytać - jeśli tylko ktoś chce się przekonać o słabym warsztacie dziennikarskim Wrońskiego. Przecież wszystkie notki Kataryna wkleja do swojego bloga, który należy do portalu Gazeta.pl. Równie dobrze o przyzwolenie do "opluwania" i "strzelanie w plecy zza węgła" można mieć pretensje do administratorów portalu blox.pl. Wroński wyraźnie jednak nie rozumie, że sobie znowu strzela...w sumie właśnie w plecy, zza węgła.
Moim zdaniem, minister sprawiedliwości wielokrotnie potwierdził, że nie nadaje się do sprawowania funkcji. Ostatnie dni pokazały też, iż po prostu brak mu honoru. Już nie wspomnę o jego reprezentancie, czyli synku. Trudno nazwać go dorosłą osobą, bo zachował się jak ostatni gówniarz. I za swoje zachowanie nie potrafi przeprosić. Moje obawy, dotyczące wiedzy ministra o działaniach "za jego plecami" chyba się sprawdziły. A kto jest tchórzem, to każdy dobrze z nas wie.
Kataryno - byliśmy i jesteśmy z Tobą!
- gw1990 - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
3 komentarze
1. Gw1990
Pozdr.
-------------------
GW nie kupuję.
TVN nie oglądam.
TOK FM nie słucham.
Na Rysiów, Zbysiów i Mira nie głosuję.
2. ja zaś
3. dopisek