Stanowcze NIE antyeuropejskim skrytożercom

avatar użytkownika kokos26
Odkładając na bok dyskusję nad polską reprezentacją partii Libertas i nerwową rozgrywką polityczną, jaka wokół niej się u nas toczy, trzeba przyznać, że Unia Europejska jest mocno zdeterminowana do sekowania wszelkiej krytyki jej poczynań. Kto wie czy w niedalekiej przyszłości do kodeksów karnych unijnych państw lub jednego wspólnego „europejskiego domu” nie wejdzie zapis o „kłamstwie europejskim” i nie powróci na listę chorób psychicznych, schizofrenia bezobjawowa. Nikt nie odnosi się do zarzutów, jakie od dawna stawia europejskiej biurokracji Declan Ganley. Za to różnych Stasińskich i jemu podobnych jest w Europie taki dostatek, że ciągle od nich słyszymy, że Libertas jest jednocześnie wodą na młyn imperialistów z CIA przy jednoczesnym działaniu w interesie Kremla. Im bliżej wyborów, tym bardziej prawdopodobne staje się zrzucenie przez Ganleya na Europę żuka Colorado zwanego stonką i sprowadzenie niezwyciężonej Armii Czerwonej. Mocarstwa światowe drżą na samą myśl o wejściu w życie traktatu lizbońskiego, który unię tak wzmocni, tak pięknie ukształtuje, tak rozwinie, że wszystkie potęgi już trzęsą portkami na samą o tym myśl. Jak wiemy wielkimi orędownikami traktatu lizbońskiego i europejskiego superpaństwa byli między innymi Gerhard Shreoder oraz Romano Prodi. Ten pierwszy pracuje dzisiaj dla Gazpromu zwanego rosyjską maszynką służb do korumpowania zachodnich polityków, a drugiemu zarzuca się jakieś kontakty z KGB. Jak widzimy, więc zarzut działania na korzyść Kremla można równie mocno postawić orędownikom lizbońskiego gniota używając o wiele bardziej przekonywujących argumentów. Myślę, że jednym z głównych lęków brukselskich biurokratów jest domaganie się przez Ganleya ujawnienia nazwisk około 15 000 lobbystów uwijających wokół unijnych urzędników i parlamentarzystów. Ponoć gdyby to nastąpiło to Europejczycy dowiedzieliby się skąd wyrastają nogi 80% stanowionego w unii prawa. Te świetnie opłacane anonimowe urzędnicze mrówki ich mocodawcy, zdobyły takie wpływy i dostęp do konfitur, że na CIA i KGB się nie skończy. Do 7 czerwca jest jeszcze tyle czasu, że ilość plag, jakie mogą ściągną na nas krytycy UE będzie stale rosła, a samo pójście do urn może się okazać takim samym aktem odwagi i patriotyzmu jak zagłosowanie na PO w ostatnich wyborach. Zwyciężyło hasło „zmień kraj, idź na wybory”. Co wymyślą na 7 czerwca? Może „oddając głos na PO, PSL SLD, mówisz stanowcze nie cynicznym graczom z CIA i KGB”?
Etykietowanie:

5 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Zwyciężyło hasło „zmień kraj, idź na wybory”. Co wymyślą na 7 cz

Witam, mózgi dymia się juz od przegrzania, ale wciąz nie znamy tego hasła. Tez jestem ciekawa, co ostatnim rzutem na tasmę zaproponują? Czy tez uznali, że nie ma takiej potrzeby, a mobilizować elektorat należy wzmagając poprzez media nienawiść do "kaczystów"? Wiem, ze Szkło Kontaktowe działa jak sekta , ale jest pewnym zjawiskiem socjologicznym, które obserwuję.Poziom agresji i nienawiści w telefonach do Ojca Miecugoffa rośnie. Wrócił język z PRL, nienawiśĆ jest formułowana jasno z żadaniem "zlikwidowania stonki". pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika jlv2

2. Bo z Unią i referendum jest tak,

jak w tym dowcipie: --- - Kiedy odbyło się pierwsze na Ziemi referendum według unijnego wzorca? - W raju, gdy Pan Bóg stworzył kobietę, przyprowadził ja do Adama i powiedział: "Wybierz sobie żonę".
jlv2
avatar użytkownika hrabia Pim de Pim

3. Libertas

wydaje się destabilizować w tym momencie Unię, która boi się jak ognie utraty kontroli nad procesami integracyjnymi. Eurokraci mają tylko jedno zadanie : utrzymać się w niezmienionym składzie w siodle i przez kolejne lata ujeżdżać europejską kobyłę. Libertas może być tym krnąbrnym rumakiem, który niejednego jeźdźca wyrzuci z atłasowego siodła. Pozdrawiam -

hrabia Pim de Pim

avatar użytkownika kokos26

4. hrabia Pim de Pim

Zakładając po dwóch posłów z każdego kraju UE, to daje 54 szabel Libertasowi. Zmyślna taktyka Ganleya. Nigdzie znaczącego urobku, a na koniec spektakularny sukces z większą ilością posłów niż 38 milionowa Polska
kokos26
avatar użytkownika Aspiryna

5. kokos,

czyli w kalkulacjach dot. przyszłości trzeba już uwzględniać nową siłę. I co ona za jedna?
Tabletką w Imperium Zła