Peregrynacja - Czyli obraz w kościele

W naszej parafii dziś i jutro jest z "wizytą" Pan Jezus w cudownym obrazie - z wizji siostry Faustyny. Obraz ten wędruje po parafiach w Naszej Diecezji. W każdej jest dobę. Przeżycie duchowe związane z tą wizytą jest cudowne. Wszystkie modlitwy i nabożeństwa mają "inny" wymiar.

Już od niedzieli Ksiądz Proboszcz (u nas są Salezjanie) zapowiadał że obraz do nas zawita. Poniedziałek i wtorek był w kościele zapełnione licznymi mszami (przygotowanie) . A dziś od 16 czekaliśmy na przyjazd obrazu z parafii w Jonkowie. Przygotowanie wiernych to koronka i litania do Miłosierdzia. Potem wyszliśmy po obraz. Najpierw procesja wokół kościoła . Obraz kolejno nieśli Rada Parafialna,, potem Matki, potem Ojcowie , potem Ministranci i na koniec strażacy. Fajnie widziałem to pierwszy raz - podobało mi się.

W kościele powitanie obrazu (Proboszcz, młodzież, dzieci ) i masz pod przewodnictwem księdza Biskupa (Edmund Piszcz). Msza z Biskupem zawsze ma swój urok. Ta też miała.

Wieczorem byłem jeszcze na Majowym i na Apelu Jasnogórskim. Ucieszyło mnie dziś najbardziej liczne uczestnictwo ludzi w tym bardzo dużo młodych.

Jutro obraz pożegnamy. Potem miniatura obrazu będzie wędrować "po domach" w parafii. Na pamiątkę tej peregrynacji.

Napisałem o tym bo chcę podzielić się z Wami moimi przeżyciami. Chcę powiedzieć że to jest Nasze życie . Uroczystości są pod hasłem - Jezu Ufam Tobie - . Powinniśmy zaufać Panu Bogu.

Nie zapędzajmy się tylko w dyskusje o polityce , nie atakujmy się wzajemnie . To co robimy na co dzień jest ważne owszem ale nie najważniejsze. Takie uroczystości przypominają Nam jedno - Nie można żyć tak jaby Pana Boga nie było

Pozdrawiam Wszystkich
Niezależnie od przekonań