Lech Wałęsa nawołuje do rękoczynów

avatar użytkownika chinaski
Wczorajszy spektakl, który zgotował telewidzom Tomasz Lis już zbiera swoje żniwa. Donald Tusk zaszantażował niezadowolonych z sytuacji w kraju Polaków; stwierdził, że uroczystość związana z 20. rocznicą odzyskania wolności i upadku komunizmu w Europie Środkowej prawdopodobnie się nie odbędzie. Powód- planowane na ten sam dzień manifestacje w obronie stoczni i miejsc pracy w innych zakładach. Lis, zamiast zaatakować premiera za tak kuriozalną deklarację, przyklasnął Tuskowi przypisując winę związkowcom za to "wariactwo". Sprawę postanowił skomentować nasz naczelny mędrzec- Lech Wałęsa: "W tym stanie rzeczy lepiej jest odwołać gdańskie uroczystości. Ponieważ taką anarchię zasiał Kaczyński, polityk Rydzyk, że tu rzeczywiście może dojść do tragedii.(...)Musimy się umówić, czy walczymy na kamienie, czy walczymy inaczej. Jeśli na kamienie, to musimy wezwać do tego drugą stronę i (...) zobaczymy kto tu zwycięży. Ja bym Tuskowi to proponował, organizujemy się przeciwko tym szaleńcom, tym anarchistom, druga strona też się bierze za kamienie i kto przeżyje, ten żyw będzie" http://www.dziennik.pl/polityka/article373405/Lech_Walesa_wzywa_do_rekoczynow.html#vote_373172 Wiem, z naszą najdroższą ostatnio narodową legendą nie sposób poważnie dyskutować. Wałęsa nie ma zielonego pojęcia na temat większości poważnych dla Polski problemów; jak to trafnie określił red. Zaremba "wystarczyło się wsłuchać w jego wywody na temat Europy i globalizującego się świata aby dojść do wniosku, że są to mądrości na poziomie filozofującego wujka Felka na imieninach cioci Eulalii". Tak to mniej więcej wygląda. O ile jeszcze kilka lat temu tych wałęsowych wywodów nikt słuchać nie chciał, o tyle dziś za sprawą niebywałych wręcz nakładów sił SALONU, "Bolek" znów porywa tłumy Polaków. Świadectwem niech będą rozliczne badania respondentów, którzy umiejscawiają L. Wałęsę wśród najpopularniejszych, najbardziej zaufanych polskich polityków. Dlatego też każdy dzisiejszy ruch, słowo naszego bohatera obarczone jest wielką-jak nigdy- odpowiedzialnością. Wałęsa może poszaleć. Cokolwiek zrobi, cokolwiek powie, znów będzie w świetle jupiterów. Taką rolę Lech uwielbia. Wałęsa jest przekonany o własnej wielkości, wyjątkowości, mądrości. Poklask zgotowany przez PO i "Gazetę Wyborczą" wyraźnie dodał mu skrzydeł. Już nie ma śladu po dawnych problemach zdrowotnych. Salon zapomniał, że były prezydent to wielki megaloman. Nie do końca rozumie, komu i za co zawdzięcza swoje 'pięć minut'. Wydaje mu się, że jest niezależny. Trzeba skutecznie przypomnieć "Bolkowi", kto naprawę rozdaje w tej grze karty. Pierwsze nieśmiałe próby zostały już dokonane: niezwykle ostra krytyka Żakowskiego, a dziś swoje "pięć groszy" dorzuca niezłomny Frasyniuk: "Ja zawsze stawałem w obronie Wałęsy. Ale dziś za Wałęsę się wstydzę. Należę do ludzi, którzy mają prawo to mówić - uważa Frasyniuk. Według niego, były przywódca "Solidarności", pokazuje swoje własne ja. - Świetnie go znam, on w 70 proc. ma tzw. umysł chłopski, taki spryt chłopski. Ale z tym wiążą się też negatywne cechy, jak pazerność, nadmierne przywiązanie do materialnych wartości" http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/polska/frasyniukowi-wstyd-za-walese,39127,1 "Bolek" szybko zrozumiał swój błąd i szybciuteńko powrócił do retoryki, która utwierdzi SALON, o jego wierności antyPISowskim ideałom. Efekty są żenujące. Lech Wałęsa jest dla świata przywódcą na miarę Martina Luthera Kinga czy Mahatmy Ghandiego. Wszyscy trzej skutecznie przeciwstawiali się złemu systemowi państwowemu nie poprzez walkę zbrojną, ale za pomocą metod pokojowych. Pamiętajmy, Lech Wałęsa to przecież laureat Pokojowej Nagrody Nobla! Tym bardziej przerażają dzisiejsze nawoływania byłego prezydenta do rękoczynów wobec protestujących związkowców. Kto, jak kto, ale Wałęsa, były pracownik Stoczni Gdańskiej, powinien wykazać szczególnego rodzaju zrozumienie dla protestów w obronie miejsc pracy. Przykre, że taka legenda, w tak marny sposób się kończy na oczach milionów Polaków. Nawet siły SALONU kiedyś przestaną blokować ostateczny (oby jak najszybszy) upadek Wałęsy.

12 komentarzy

avatar użytkownika WiKat

1. Lech Wałęsa szkoda gadać wykreowana przez SB legenda

!!!
avatar użytkownika msz55

2. trochę to dziwne...

że partia mająca blisko 70% poparcia społecznego i L.Wałęsa,którego popiera ponad 60%obywateli jakoś nie mają odwagi stanąć na przeciw zwykłych ludzi i spojrzeć im prosto w oczy.
msz55
avatar użytkownika kcg153

3. Wcale nie dziwne

ONI najbardziej boja sie PIS-u,ktory POdobno ma tylko 15%!

kcg153

avatar użytkownika polonez

4. Tusk,SB,SA i Bolek.

To nawoływanie do rękoczynów i mordobicia z jednoczesnym wskazaniem wroga (o.Rydzyka ,PiS) ma swoje wytłumaczenie. ONI nie zamierzają oddać władzy w demokratyczny sposób. Prędzej poleje się krew. Do tego jednak potrzebna jest im banda idiotów na miarę tuskenjugend lub podobnego SA PO. Lecz takich idiotów trzeba sobie najpierw wyhodować. Stąd ta pogarda, groźby i wyzwiska pod adresem inaczej myślących. Już to przerabialiśmy w XX wieku. To nic nowego. To tylko powtórka z historii. I nie traktujmy ICH jak durni. Mamy do czynienia z niezwykle wyrachowanymi s…… .
Polonez
avatar użytkownika hak

5. @ Polonez

Powinniśmy przyglądać się Węgrom, tam nawet stutysięczne manifestacje przeciwko rządom postkomunistów nie wywołały żadnych reakcji "świata demokratycznego" ani dziwek prasowych. Niektóre serwisy podawały nawet, że w najbardziej gorących momentach rząd miały chronić przybyłe z Izraela jednostki komandosów (!) - jest rzeczą oczywistą, że krew Węgrów była wliczona w tą "obronę". Nie inaczej jest u nas. Aparat kierowniczy PRLu, który palował, porywał i mordował jest w dalszym ciągu sprawny.
hak
avatar użytkownika Tymczasowy

6. szalency i anarchisci

walensa sam sie zdefiniowal.
avatar użytkownika Magda z Krakowa

7. Wałęsa "ostry"

Czy można się spodziewać czegoś mądrego od chłopaka lejącego do wody święconej ? Musiałby wreszcie dorosnąć . A może te kamienie mają wreszcie rozpocząć kampanię wyborczą PO ? Myślałam do wczoraj ,że hasłem rozpoczynającym tę kampanię jest " gaz pieprzowy"....

Magda z Krakowa

avatar użytkownika triarius

8. @ hak

Coż bliższego o tych żydowskich najemnikach?


Pzdrwm

triarius

-----------------------------------------------------

http://bez-owijania.blogspot.com/ - mój prywatny blogasek

http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

avatar użytkownika polonez

9. @ hak

Otóż to. Przykładów mamy wiele. Wystarczy tylko się rozejrzeć. A na reakcję "świata demokratycznego"??? nie ma co liczyć. To też Koszer Nostra. Pozdrawiam.
Polonez
avatar użytkownika hak

10. @ triarius

W skrócie Budapeszt okupuje 50 tysięczna "mniejszość", która ma niezwykły talent do sprawowania władzy. W 2006 lub 2007 roku, kiedy wystąpienia antyrządowe - mocno zabarwione antysemityzmem - osiągnęły apogeum, a na ulicach stawało ponad 100 tys ludzi, Gyurcsany pozwolił sobie na wypowiedź następującej treści (cytat z pamięci): "czegoś takiego nie obserwowaliśmy od 50 lat" (!!!). Michnik wrócił z Węgier i skomentował, że mimo wszytko żyje w kraju tolerancyjnym - bo na Węgrzech zdarzało się, że dewastowano żydowskie cmentarze. Mniej więcej w tym czasie pojawiła się informacja Al Jazeery, że do Budapesztu przybyło ok 200 komandosów z Izraela. Samego linka do tej informacji teraz nie znalazłem, ale jestem pewien, że taka informacja przez ten serwis została podana.
hak
avatar użytkownika hak

11. @ jeszcze jedno

Oczywiście prawie nic z tych ogromnych demonstracji - czy też prawie zamieszek - nie przebiło się przez nasze przekaziory. EU stała murem za Gyurcsanym.
hak
avatar użytkownika hak

12. @ triarius

a jednak znalazłem http://www.stormfront.org/forum/showthread.php?t=371115 wprawdzie to na jakimś froncie rasowo czystych, ale najważniejsze, że na końcu podaje link to tej wiadomości na stronach Al Jazeery, oczywiście link nie działa :)
hak