Wałęsa ofiarą złodziei!

Można mieć różne zdanie na temat Wałęsy. Ale żeby zaraz go okradać? Tylko przez kilka minut, jako main news na onecie, zajmowała informacja o tym ,że w jakimś wywiadzie radiowym, dla dziennikarzy, Wałęsa przyznał się do wzięcia honorarium za udział w Kongresie Libertas. News znikł jako sen złoty. Nawet nie zdążyłam skopiować linka. Jako wytłumaczenie swojej decyzji podał, że trudno mu utrzymać rodzinę, za 3 tys. , które miesięcznie otrzymuje. Dlatego robi wykłady i odczyty wszędzie tam, gdzie go zapraszają. I słusznie, żadna praca nie hańbi . A ideologicznie , to popiera PO. I nie byłoby powodu do notki, gdyby nie inna informacja. O tym, że każdy były prezydent otrzymuje dożywotnio ½ pensji urzędującego . Wg zeznań podatkowych, Lech Kaczyński zarabia 20 tyś. złotych miesięcznie , z czego wynika ,ze Wałęsa powinien mieć 10 000 zł . Ponieważ wydaje się niemożliwe, aby Wałęsa mijał się z prawdą w uzasadnieniu dla dziennikarzy, (autorytety moralne nie kłamią) pozostaje pytanie : kto kradnie Wodzowi 7 tys. zł co miesiąc? P.S. Styl rozmowy Wałesy z dziennikarzem Dziennika-bez komentarza: "Wziął pan 50 tys. euro za udział w tym kongresie czy nie? Tak nisko mnie cenicie? Żarty pan sobie robi. Pan musi rok pracować na to, co ja zarobię za jeden wykład. Co za głupie pytanie. Ja mam pensji trzy tysiące złotych. To pan zauważ. Wszystkiego dobrego, do widzenia. Bogumił Łoziński" http://www.dziennik.pl/polityka/article372109/Walesa_50_tysiecy_euro_od_Libertas_Malo.html http://www.dziennik.pl/polityka/article244466/Walesa_Bez_Kiszczaka_nie_byloby_wolnej_Polski.html http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/jaruzelski-zastanowie-sie-nad-emerytura-prezydenck_83394.html