Celiński krzyczy – Hańba!!!
kokos26, śr., 22/04/2009 - 12:49
Spokój i ciszę przerwał mi dzisiaj swoim krzykiem z mównicy sejmowej Andrzej Celiński.
Pobiegłem szybko przed telewizor, by dowiedzieć się czy spalił się kolejny budynek socjalny, a może spadł w końcu jeden z dwóch wysłużonych samolotów rządowych?
Ujrzałem purpurowo-fioletową twarz wzburzonego posła krzyczącego:
To hańba!!! Po dwudziestu latach od odzyskania niepodległości, na czele publicznej telewizji stoi neonazista!!! To jest wrzód. Czy wy tego nie widzicie?
Z tego, co wiem i pamiętam to przez świat przetoczyły się dwa totalitaryzmy. Komunizm i nazizm pochłonęły miliony niewinnych ludzkich istnień. Pragnę poinformować wielce czcigodnego posła Celińskiego, że komunizm pod tym względem okazał się nawet bardziej okrutny i wydajny mając na swym koncie ponad 100 milionów ofiar.
Logicznie rozumując epitet komunista czy nazista hańbią byłych wyznawców tych ideologii w przynajmniej równym stopniu.
Dlaczego więc Panie pośle Celiński nigdy Pan nie spurpurowiał, nie zsiniał, nie zabrakło Panu powietrza w płucach z oburzenia przez te całe dwadzieścia lat? Dlaczego nie grzmiał Pan z mównicy w te słowy?
To hańba!!! Po odzyskaniu niepodległości i obaleniu komunizmu, Prezydentem Wolnej Polski jest zdrajca, renegat, komunistyczny zbrodniarz Jaruzelski!!!To jest wrzód. Czy wy tego nie widzicie?
Albo
To hańba!!! Po odzyskaniu niepodległości i obaleniu komunizmu premierem i prezydentem wolnej polski są byli komuniści Miller i Kwaśniewski!!! To są wrzody. Jaką to Polskę budujecie? Czy wy tego nie widzicie?
Albo
To hańba!!! Po odzyskaniu niepodległości i obaleniu komunizmu, na czele telewizji publicznej stoi od lat były komunista, a na ekranach widzimy dziennikarzy, byłych piewców zbrodniczej ideologii. Czy wy tego nie widzicie?
Poseł Celiński wtedy nie krzyczał, nie zapowietrzał się z oburzenia na hańbę. Mało tego, on wtedy wstąpił do partii byłych komunistów.
Na te dzisiejsze teatralne sztuczki hipokryty może się nabrać jedynie „młody, dobrze wykształcony z dużego miasta”.
Właśnie w tym samym czasie, kiedy teatr w sejmie odstawiał nasz obrońca przed narodową hańbą, poseł Celiński, w Warszawie obraduje Sąd Najwyższy.
Sprawa dotyczy kasacji, jaką złożyli od wyroku, byli zomowcy, mordercy górników z kopalni „Wujek”.
Dzieje się to 28 lat od zbrodni i 20 od obalenia komunizmu i odzyskania wolności.
W sądzie jak zwykle jest obecna Wielka Matka Polka, Pani Janina Stawisińska.
Od piętnastu lat ta wspaniała kobieta jest na każdym procesie oprawców.
Przez te piętnaście lat na sądowych korytarzach, w salach rozpraw, w pociągach relacji Koszalin-Katowice spędziła więcej czasu niż wynosi najwyższy wyrok odwołującego się zbrodniarza.
Obserwuję dzięki mediom, jak w wolnej Polsce, która obaliła komunizm, z postawnej przystojnej kobiety stała się na naszych oczach pomarszczoną, przygarbioną, zgorzkniałą staruszką.
Przynajmniej ona jedna nie musiała tyle czekać. Janek, jej 21 letni wtedy syn miał ponad 190 cm wzrostu, a sekcja zwłok wykazała, że otrzymał niewątpliwie postrzał z góry w wyniku, którego pocisk przeszył obie półkule mózgowe.
Z ławy oskarżonych przez te 15 lat bezczelnie patrzył jej w oczy jedyny snajper plutonu ZOMO, który strzelał z helikoptera.
I to jest dopiero wielka Hańba pośle Celiński.To jest Hańba Pana i pańskiego środowiska, które skumało się z komunistami, którzy w niczym nie są lepsi od nazistów czy neonazistów.
- kokos26 - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
2 komentarze
1. kokos - edit
2. kokos26