Żenująca wpadka ministerstwa Sikorskiego
chinaski, sob., 18/04/2009 - 11:45
Podobno w latach 2005-2007 nastąpił upadek polskiej dyplomacji. Do rangi symbolu tamtych czasów urosła Anna Fotyga-'kobieta pomyłka' (tzw. DYPLOMATOŁEK). Nad panią Minister znęcali się nie tylko 'eksperci' - J. Palikot, S. Niesiołowski czy G. Napieralski, ale też bohaterowie polskiego show-biznesu: z Szymonem Majewskim i Kubą Wojewódzkim na czele.
Głównymi zarzutami, prócz kwestii tzw. wizerunkowych (oczy pani Fotygi, wzrost premiera Kaczyńskiego, itp.), były zarzuty "merytoryczne"- konfrontacyjna polityka wobec
Rosji, serwilizm pod adresem Busha, zbyt samodzielna polityka w ramach UE.
Dzięki Kaczyńskim, nikt w Europie (i na świecie) nie traktował Polski poważnie.
Proeuropejski rząd Donalda Tuska gwarantował odzyskanie przez Rzeczpospolitą należnego jej w świecie miejsca. Efekty: upadek polskich stoczni (gdybyśmy je ratowali, bylibyśmy niesolidarni wobec innych państw UE), budowa w Niemczech Centrum tzw. wypędzonych, kuriozalne decyzje władz rosyjskich w sprawie mordy katyńskiego i...zapowiedz wizyty premiera Putina w Polsce.
Wielu Polaków wierzy w te niewątpliwe sukcesy. Tak, jak wierzy w to, że dzięki Lechowi Kaczyńskiemu, Radek Sikorski nie został szefem NATO.
Ja jednak odważę się być sceptyczny. PRowska zagrywka PO/rządu w sprawie Sikorskiego była haniebna. Haniebnym było podchwycenie intencji Nowaka i spółki przez media. Porażka Sikorskiego to wina rządu. Sikorski nie tylko nie został formalnie mianowany polskim kandydatem na szefa NATO; rząd nie zrobił nic efektywnego, by jego kandydatura miała jakiekolwiek szanse. Pretensje rządu do Prezydenta zakrawają na największy absurd ostatnich lat.
Podobnie brzmią tłumaczenia rządowych dyplomatów w sprawie tzw. Centrum Wypędzonych. Doraźne odwołanie E. Steinbach z rady fundacji poświęconej wysiedleniom, obwieszczono wielkim sukcesem. Niesprawiedliwie. Po pierwsze,przesądzono o powstaniu samego Centrum (co jest działalnością w oczywisty sposób wymierzona przeciwko Polsce/Czechom). Po drugie, Pani Steinbach nie będzie w radzie fundacji na razie; nie traci jednak realnego wpływu na to wszystko, co w radzie się dzieje.
Symbolem kompromitacji tuskowego MSZ jest najnowsza informacja, o zawartości stron internetowych ministerstwa:
"Przez co najmniej pół roku na stronach internetowych polskiego MSZ w niemieckiej wersji językowej tekst dotyczący Powstania Warszawskiego z 1944 r. opatrzony był zdjęciami z powstania w getcie stłumionego przez Niemców rok wcześniej. Żenującą pomyłkę zauważono dopiero na początku kwietnia i wymieniono fotografie."
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,6512665,Zenujaca_wpadka_polskiej_dyplomacji.html
Jakże mamy skutecznie walczyć o prawdę na temat "polskich obozów koncentracyjnych", "polskich obozów zagłady", skoro sam platformerski rząd w tak żenujący sposób się w Niemczech błaźni?
- chinaski - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
8 komentarzy
1. pośpieszne zwijanie osrodków polskiej kultury, placówek
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Maryla
3. Drobny dodatek
4. No, no...
Selka
5. Winston
6. Selka
7. chinaski
8. kryska