Kolorowe obrazki :)

Witam, pieknie, kolorowo i wiosennie ;) Inny, bajkowy swiat, bez polityki, awantur. Oddycham sobie, jak w moim ogrodzie, gdzie magnolie własnie sie rozwijaja . Piekne, biało-różowe ;) Mam nadzieje, ze w tym roku zadne przymrozki ich nie zniszczą. pozdrawiam ;)

Dzięki :) Dość POlityki, dość wariujacego Salonu... Zostały bajki ;)) Ale masz fajnie- własne magnolie :) Pozdrawiam

ha ha, mam ! Zycie jest magnoliowe ;) Ptaków chmary , nawet nie umiem ich nazwać, wszystkie mocno zajete uwijaniem sobie gniazd w moim ogrodzie ;) pozdrawiam

Na Swieta wpadly do naszego ogrodka dwa psy naszych dwoch corek. Jeden duzy, drugi maly. Ten mniejszy,"Harley" (z Bradford)raczej tez duzy (English pointer) wykopal prawie wszystkie tulipany. Ten duzy, "chocolate labrador" z Oakville, tylko mnie napadal. A on jest silny jak kon. Kiedys mialem z nim szanse. Pozniej, zbilismy wtedy w zapasach lustro w przedpokoju, okazalo sie, ze to nie moja klasa. W zyciu czlowieka przychodzi taki czas, ze trzeba pogodzic sie z rzeczywistoscia.

Ach, mieć taki ogród... :)) Pozdrawiam

miałam dwa, ale jedna sunia nam umarła. Ta młodsza była zazdrosna o wszystko, co mogło zepchnąc jeszcze nizej w stadzie, więc goni wszystko, cos sie rusza. Do ogrodu schodza sie koty sasiadów i rządza się w nim, dopóki Dora nie raczy wyjśc sama i skontrolować posesji. Wtedy koty szybko sie ewakukują , a Dora chodzi niezadowolona, ze znów im sie udało ;) Wczoraj w nocy miałam fajna sytuację - Dora wyszła do ogrodu, ja na gannku, czekam, az wróci, a tu nagle , zza winkla, widze cos białego. To był kot ;) Wyczuł, ze Dora wyszła, to myk, z drugiej strony domu, a tu widzi mnie - wygląda i ocenia - kto groźniejszy - ja czy Dora ;) Wreszcie zdecydował, ze jednak Dora i oddalił się na drogę ;) Zycie na wsi ma swoje uroki ;) Tulipany wykopuja mi krety ;) Ale nie wszystkie, więc mam juz kwitnące fiołki, magnolie i czekam na tulipany ;) Trawa juz do pierwszego koszenia!

Ale historia ;) I tylko tulipanów żal... "W zyciu czlowieka przychodzi taki czas, ze trzeba pogodzic sie z rzeczywistoscia" Zawsze trzeba się z nią godzić, nie ma wyjścia :) Pozdrawiam

Mam nadzieję, że kiedyś i ja będę miała dom z ogródkiem. Narazie mieszkam w bloku, wsród spalin... Dobranoc :)

ja całe zycie mieszkałam w Warszawie, przy rondzie Wiatraczna. Tramwaje, TIR-y, autobusy ;) Na pewno tez bedziesz miała domek ;) Do tego trzeba dojrzec. Dobranoc ;)

A w moim ogrodzie jakieś dziwne stwory ciągle mi się ukazują ;) Pzdr

Quickpost this image to Myspace, Digg, Facebook, and others!

Quickpost this image to Myspace, Digg, Facebook, and others!

Super! Szczególnie tygrys ;) Masz talent- wykorzystaj go! :) Pozdrawiam