Tajemnicze rozliczenia poselskich wydatków

avatar użytkownika Maryla

Tajemnicze rozliczenia poselskich wydatków
Karol Manys 14-04-2009, ostatnia aktualizacja 14-04-2009 21:35

Sejm o ponad dwa miesiące przekroczył termin upublicznienia danych z rozliczeń biur poselskich za rok 2008
 


Jak posłowie wykorzystali ponad 56 mln zł, które dostali w zeszłym roku na prowadzenie biur poselskich? W Sejmie próżno szukać informacji na ten temat, choć termin na rozliczenie ryczałtów minął pod koniec stycznia 2009 r.

Posłowie raz w roku składają w Sejmie informację o tym, jak wydawali pieniądze przeznaczone na biura. Można się z nich dowiedzieć np., ile wydali na pensje swoich pracowników, podróże czy telefony. Nigdy dotąd dane te nie były tak ukrywane, mimo że bywały niewygodne. To właśnie dzięki nim w poprzedniej kadencji wyszło na jaw wiele nieprawidłowości, np., że Stanisław Łyżwiński rozliczał przejazdy prywatnym samochodem, którego nie posiadał. Dlaczego w tym roku Kancelaria Sejmu zwleka z ujawnieniem rozliczeń? Zaskoczeni są sami posłowie.

– Nie ma żadnego uzasadnienia, by ukrywać te informacje.W końcu to środki publiczne – podkreśla Jarosław Urbaniak (PO), wiceszef Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich. Tak samo uważa Beata Szydło (PiS). Oboje dziwią się, że ponad dwa miesiące od złożenia przez posłów rozliczeń w Sejmie ciągle nie są one ogólnodostępne.

W Kancelarii Sejmu tłumaczą, że nie należy się w tym doszukiwać sensacji. – Dane nie zostały jeszcze upublicznione, bo nie zapoznała się z nimi Komisja Regulaminowa – informuje Krzysztof Luft, szef sejmowego biura prasowego. Tłumaczy, że urzędnicy nie chcą, by posłowie poznawali dane przez media. Dodaje, że kiedy tylko komisja zapozna się z informacją, zostanie ona upubliczniona.

Jerzy Budnik (PO), szef Komisji Regulaminowej, zapewnia, że stanie się tak lada dzień. Sam już poznał dane. – Wszyscy posłowie rozliczyli się na czas, a ich wydatki w biurach nie odbiegają strukturą od tych z lat poprzednich – informuje. I zapewnia, że nieprawidłowości nie widać. – Posłowie przywiązują większą wagę do staranności rozliczeń – podkreśla. Może to oznaczać, że parlamentarzyści boją się zapowiedzianych niedawno przez Kancelarię Sejmu wzmożonych kontroli. "Rz" pisała o nich w lutym.

 

http://www.rp.pl/artykul/2,291090_Tajemnicze_rozliczenia_poselskich_wydatkow_.html

Etykietowanie:

napisz pierwszy komentarz