Doskonała i zwięzła replika Cenckiewicza na tekst Gontarczyk

avatar użytkownika jan.nowak1
Ponieważ odpowiedź Sławomira Cenckiewicza na wczorajszy tekst Piotra Gontarczyka została raczej niedostrzeżona, przytaczam ją tutaj, bo warto ją przeczytać: ============ Niemerytoryczne polemiki Sławomir Cenckiewicz 09-04-2009, ostatnia aktualizacja 09-04-2009 17:33 Proszony przez wielu o udzielenie repliki na wystąpienie dr. Piotra Gontarczyka w "Rzeczpospolitej" ("Grzech lekkomyślności", 9.04 2009), informuję: 1. W artykule "Histeria zamiast lektury" (2.04.2009) napisałem: "Mówią o nim (Pawle Zyzaku) wszyscy – premierzy, wicepremierzy, ministrowie, posłowie, publicyści i komentatorzy. Książki Zyzaka nie czytali (za gruba), ale komentują, drwią z nazwiska, obrażają i grożą". Było więc jasne, że nie mam na myśli (świadomie pominąłem) historyków znających książkę. 2. Odmawiam udziału w niemerytorycznych polemikach produkowanych przez zainteresowane instytucje i osoby zagrożone utratą stanowiska w atmosferze wyrzucania z pracy, pomówień, wyzwisk i gróźb rękoczynów. 3. Solidaryzuję się z prof. Janem Żarynem, gdyż za głoszenie prawdy na temat przeszłości Lecha Wałęsy również ja musiałem opuścić kierownicze stanowisko w IPN, a w konsekwencji zostałem zmuszony do odejścia z IPN. http://www.rp.pl/artykul/9157,289073_Cenckiewicz__Niemerytoryczne_polemiki_.html

10 komentarzy

avatar użytkownika Wojciech Kozlowski

1. Dziekuje Panu serdecznie

za przytoczenie tej bardzo waznej polemiki odslaniajacej gola prawde. Potwierdzila ona moje najgorsze przypuszczenia. Chyle rowniez czola przed profesorem Zarynem, ktory owym gestem zmazal niejako swoje przerozne wczesniejsze slabosci. Sprawa jest na tyle przykra, ze nastapila po wzmocnieniu IPN przez prezydenckie odznaczenia, a wiec swiadczy, ze Kurtyka ulegl nagonce, a tymczasem szczegolnie po odznaczeniu powinien zachowac sie godnie. A wiec ten medal niejako zbrukal. Co do prezydenckich odznaczen to wlasciwie w normalnych warunkach nikomu z dekorowanych nie nalezaly sie, bo za co? Za niezle wykonywanie zaszczytnej pracy dostaja niezle wynagrodzenie. Osoby naprawde zaslugujace na odznaczenia jak chocizby niezlomna sedzia Maria Trzcinska - jakos nie zostaje przez prezydenta zauwazona. Tymczasem za jej wysilek ogromny, za jej ciezka prace nad zachowaniem naszej pamieci narodowej nie ma ze strony prezydenta nawet dobrego slowa. Tymczasem medale z przykroscia dostaly sie nie tylko osobom niezasluzonym bo juz wynagradzanym za swoja prace to jeszcze przy okazji "banderowcom" takim jak Wnuk i Poleszak. No ale prezydent w tym zagadnieniu ma niestety wiecej na sumieniu.

Wojciech Kozlowski

avatar użytkownika jan.nowak1

2. Wojciech Kozłowski - proszę o info.

Czy można by prosić o bliższe info. odnośnie negatywnego dorobku wspomnianych przez Pana osób. Tzn. prosiłbym o dokładniejsze wskazanie mi pozycji w których przedstawiają właśnie takie poglądy, zwłaszcza tych pozycji zawierających najbardziej jaskrawe nierzetelności. Interesują mnie publikacje zarówno dostępne w necie, jak i te drukowane.
avatar użytkownika Wojciech Kozlowski

3. jan.nowak1

http://nowa.myslpolska.pl/node/7379 "Komu służy Instytut Pamięci Narodowej" Sam pisalem na ten temat 4 artykuly w Polskim Jutrze ale od niedawna przestaly sie archiwa Polskiego Jutra otwierac. Jesli by Panu zalezalo to 3 znalazlem u siebie w komputerze i moglbym sie zastanowic gdzie je zamiescic?

Wojciech Kozlowski

avatar użytkownika jan.nowak1

4. Wojciech Kozłowski - to może na maila?

Dziękuję za namiary. A co do tych 3 tekstów. To może zechce Pan przesłać je na mój adres mailowy: jan.nowak1@ gazeta.pl
avatar użytkownika Wojciech Kozlowski

5. OK jak wroce z kosciola

chyba znajde do Pana kontakt

Wojciech Kozlowski

avatar użytkownika jan.nowak1

6. Wojciech Kozłowski - adres podałem już wyżej

A sprawa nie jest pilna. Ale chciałbym zyskać lepszą orientację w sprawie. A niezależnie od tego, skoro dostęp do archiwów PJ jest zawieszony, to może warto te artykuły wstawić np. tu na BM24.pl? Zawsze to szansa że dotrą do kogoś niezorientowanego w temacie, lub szukającego takich wiadomości?
avatar użytkownika Wojciech Kozlowski

7. Wrzucilem artykuly na blog

http://wojciechkozlowski.blogspot.com/2009/04/tryptyk-banderowski.html Mialem jeszcze jeden artykul w oparciu o "Gorzka prawde" Poliszczuka gdzie byly straszne rzeczy o Motyce za czasow Kieresa ale jest on w tej chwili trudno-dostepny. Niestety Kurtyka nie usunal Motyki z IPN, a sam zostal odznaczony w marcu 2008 orderem Ukrainskim. Poliszczuk zmarl ale czy udalo mu sie przed smiercia zainteresowac IPN swoim ogromnym archiwum zbrodni banderowskich nie wiadomo. Nie udalo mu sie przekazac tego archiwum za czasow Kieresa. -------------------------------------- Jak chrześcijaństwo zwycięża przez krzyż tak nie upadnie naród męczeństwem naznaczony http://kl-warschau.blogspot.com/

Wojciech Kozlowski

avatar użytkownika FreeYourMind

8. jan.nowak1

może warto by szerzej opisać w POLIS MPC cały temat nie tylko najnowszych zawirowań wokół IPN-u, ale obecnej ewolucji samego IPN-u? Może znajdziesz czas, pozdr Wesołego Alleluja!
avatar użytkownika jan.nowak1

9. Wojciech Kozłowski - dziękuję i proszę o uzupełnienie

Dziękuję za wstawienie tych tekstów na blog. Tylko że warto by jeszcze dodać informację iż były one publikowane i podać dokładnie gdzie, z opisem bibliograficznym.
avatar użytkownika jan.nowak1

10. FYM - warto na pewno to opisać, jak i dać indeks represji

bo niestety wygląda to nieciekawie, o czym zresztą już pisałem w ankiecie zamieszczonej w - bodaj - drugim numerze "Polis". A, czy wobec planowanej tematyki, nie myślał Pan o zamieszczeniu w "Polis" takiego zestawienia represji za poglądy - raportu, kogo i gdzie dotknęły takie zdarzenia? Bo skala tego jest wielka, i nawet nieuświadamiana, o czym pisałem http://www.blogmedia24.pl/node/12213. A Maryla napisała że ma już takie zestawienie (http://www.blogmedia24.pl/node/12213#comment-37554), więc może warto ją poprosić by przesłała do Polis by w było to dostępne dla większej liczby osób? By czytelnicy Polis mogli sobie uświadomić lepiej sytuację z jaką? Bo choćby sama lektura zestawienia miejsc gdzie odmówiono miejsca lub odwołano spotkania autorskie z S. Cenckiewiczem byłaby chyba już porażająca - pokazuje że nie są to zjawiska sporadyczne, że dzieje się to już na masową skalę.