Natchnienie z pewnego komentarza (mona)

avatar użytkownika Maryla

 W jednym z komentarzy w dzisiejszym "Dzienniku" ktoś napisał tekst krótki, ale niezwykle treściwy:

"Samoobrona w porównaniu z PO to szlachetni ludzie".

Jestem gotowa przyklasnąć. Wyliczanka wszystkich krętactw, podchodów mających na celu wyłącznie ośmieszenie Prezydenta, głupich decyzji - i tchórzliwego braku decyzji, cyrk w Sejmie, paniczną ucieczkę przed demonstrantami ( wszak mieliśmy już nawet "Miedzynarodówkę" na ulicach, w wykonaniu...kadry pedagogicznej, wśrod której byli z pewnością historycy) - etc, - byłaby pokaźną listą ewidentnych głupstw i wszelkiego rodzaju moralnych nadużyć.

Zdaniem ludzi KL-D, stanowiących wciąż jądro PO, partia jest tylko narzędziem do osiągnięcia celu, ideologia służy temu samemu celowi. Oto mój ulubiony cytat (po wielokroć przywoływany), żeby nie było, że oszukuję:

"-Mądrość Donalda Tuska polega na tym, że potrafi wyciagać wnioski z własnych porażek - mówi Jacek Merkel, wpływowy
działacz KLD. - Trzeba pamietać o tym, że partia jest tylko narzedziem polityków. I jeśli narzędzie jest złe, to należy je zmienić. Bo celem każdej partii jest władza, a nie wierność ideologii." ( z książki Paradowskiej i Baczyńskiego "Teczki liberałów").

A co jest celem władzy? Kasa oczywiście, jak nas oświeca Grzegorz Schetyna w innym, słynnym cytacie, który można wyguglować.
Tak ogólem: 
http://www.dziennik.pl/opinie/article183847/Schetyna_zly_sluga_dobrego_pana.html

I jeszcze jeden cytat z Tuska, który zapisałam sobie we wpisie "Mądrość Tuskolandii" ( str.2 w "spisie lektur", u mnie)

"Kongres jest nową siłą polityczną, wykraczającą poza anachroniczny sojusz tych, którzy powołują sie na CZĘSTOCHOWĘ, ORŁA W KORONIE I BARYKADY STANU WOJENNEGO. Bo dla Kongresu ważniejsze jest, jak zrobić biznes i jak zarabiać pieniądze."

Ale myślę, że w pogoni za tymi pieniędzmi PO posunęła się za daleko. Świadczy o tym zachowanie Karnowskiego and company z Sopotu, którzy w żaden sposób nie mogą zrozumieć, że nie można, po prostu nie można kraść, mówiąc kolokwialnie - na chama. Nieszczęsny Tusk musiał wystąpić z "ich partii", bo stan kompromitacji przekroczył już wszelkie granice, a już zwłaszcza te, które naruszają jego osobiste interesy.

Ale oni - jak widać "okiem nieuzbrojonem" - właśnie po to zapisywali do tej partii, aby mieć gwarancję bezkarności! Co im tam Częstochowa, orzeł w koronie i barykady stanu wojennego! "Postaw czerwonego sukna" - ot, co! 

Po ostatnich wyczynach sejmowych zaczynałam się już zastanawiać, czy z tego obrazka wyłania się nowy Adolf, czy nowy Fidel...ale oni byli jednak ideologami, niezależnie od moralnych wartości ideologii.

Tu, jak wiadomo, rzecz biega o kasę. Mniejszy kaliber, mniejsi ludzie.

Fajnie byłoby wiedziec, co myślą lemingi... 

 

http://mona11.salon24.pl/398320.html

Etykietowanie:

2 komentarze

avatar użytkownika Grzegorz Marchewka

1. :(

Przykro mi sie zrobiło. Bo Polska w tej chwili kojarzy mi sie z dziewczyna, która każdy by chciał... PO chce władzy dla kasy, PiS chce władzy może i żeby coś tu naprawić, ale bardziej, żeby udowodnić, że to Prezes miał (zawsze?) rację. PSL, chce rządzić, by wykarmic bliższe i dalsze rodziny, a SLD, bo sie przyzwyczili do tego dobrobytu. Kurka, chciałbym, żeby pojawił sie taki Kazimierz Wielki w nowym wcieleniu... Chociaż skoro Papież-Polak na te czasy nie był w stanie zmienić tego narodu (wiem, powinienem dużą litera, ale straciłem szacunek), chyba nikt nie zmieni.
Grzegorz Marchewka
avatar użytkownika viki

2. Brak słów

Właściwie Maryla już wszystko powiedziała, mogłabym mnożyć głupoty tego rządu. Dręczy mnie jednak taka myśl: czy Tusk i jego świta są tak próżni i myślą o Polakach jak o idiotach? Czy po prostu są idiotami?
viki